No powiem tak. Ja nie wiem po jakim czasie Neurotop czy inne zaczynają działać, ale mioklonie po kilku dniach wróciły, przedwczoraj było ostro już. Jestem skołowana, lekarz mi to dał, a w ulotce napisane jest, że na mioklonie to nie działa.
Powiedz mi, nabrałaś wody czy w ogóle przytyłaś na psychotropach? Mi metabolizm pieprznął, załatwiam się raz na tydzień, może dwa. Musze włączyć porządną dietę teraz. Wydaje mi się, że tyję z dnia na dzień mimo, że to ponad tydzień od pierwszego tabsa. Też mam 300x2. To nie jest duża dawka, brałam większe, ale nie pamiętam dokładnie. Tylko! że wtedy brałam na
bóle głowy jako objaw epi, a teraz mioklonie i bóle głowy.
Wykończę się, jakiekolwiek małe gówno rozprasza moją i tak już spieprzoną uwagę, zapominam się na maxa. A wypadałoby, bym była skupiona w pracy od czasu do czasu, co? Śpię po 12 h i mało mi. Cały czas pilnuję się by ktokolwiek - w autobusie, pracy - nie zauważył tych pieprzonych drgawek.
Dodam jeszcze, że życie partnerskie (k..wa, słowo mi uciekło, często się to zdarza, chodzi mi życie z facetem) no trochę upada. On chce film/spacer, a mi powieki drżą by je zamknąć i zasnąć.
Jeszcze dodam, że od momentu przyjmowania leków całkiem ładnie przeklinam, to z nerwów, z tego że muszę się ukrywać z tą chorobą, bo od razu uważają Cię za niewydolną. A przecież psychotropy to leki uspokajające.