Witaj
Znam się na tym na podstawie własnych
doświadczeń
Dolegliwości o takim chrakterze mogą mieć zródło w odcinku szyjnym.
Rtg wykazuje zniesienie fizjologicznej lordozy ( odprostowanie naturalnej krzywizny ) co ma wpływ na statykę odcinka szyjnego.
Często przy zmianach dyskopatycznych wychodzi również obniżenie wysokości krążków międzykręgowych . U Ciebie jest opis prawidłowy ale rtg. jest w tej kwestii niedokładnym badaniem , pokazuje dokładnie struktury kostne.
Czy ból i drętwienie dotyczy całej powierzchni k. górnej czy jest bardziej zaznaczone na którejś powierzchni?Czy drętwieją wszystkie palce w jednakowym stopniu czy drętwienie lokalizuje się bliżej kciuka lub bliżej palca 4-5.
Jak jest w nocy -przy dyskopatii bardzo często objawy przybierają na sile właśnie w nocy, bóle łopatki są typowe. Czy stan pogarsza się przy określonych ruchach szyją np. pochylanie -jeśli tak to może być niestabilność i wtedy jest zalecane rtg. czynnościowe.
Jedynym miarodajnym badaniem żeby potwierdzić lub wykluczyć przyczynę w dyskopatii szyjnej jest MRI. Obawiam się że na podstawie takiego wyniku rtg. możesz mieć problem z uzyskaniem skierowania ,jedyne co może przekonać lekarza specjalistę ( rodzinny nie wystawi skierowania na MRI) jest nasilenie objawów. Prawdopodobnie dostaniesz leczenie NLPZ i może rehabiliatcję co może przynieśc okresową poprawę. Jeśli taki stan będzie się nadal utrzymywał to zadbaj o dobrą dignostykę.
Przy dyskopatii jest to podstawa do podjęcia prawidłowego leczenia . Zaobserwuj również czy nie masz osłabionej siły mięśniowej w prawej ręce.
Starałam się zawrzeć kompedium wiedzy dla początkującego dyskopaty ale może te infromacje będą pomocne w samoobserwacji i pozwolą ukierunkować rozmowę z lekarzem.
Pozdrawiam i obym się myliła.

A nie przyszło nikomu z was do głowy, że te bóle to w wiekszości przypadków wasza wina? Też mnie boli łopatka, ale jestem przekonany, że to od wielogodzinnego siedzenia przed komputerem z myszka w prawe ręce. Stąd tez biorą się drętwienia i inne hece.
Wiem, że niektórzy z was pracują z komputerem i nie mogą zmienic trybun życia więc radzę głęboko sie nad tym zastanowić...

bola mnie plecy

ja tesz miałem od 2-3 lata temu dretwienie i ból łopatek.
będąc z powodu choroby reclinhausena w szpitalu
zrobiono mi rezonans szyjny
i stwierdzono guz w worku oponowym noi zmienił sie muj cel w szpiiutalu .
do czasu operacji mój stan sie pogarszał z dnia na dzień
-zachwianie równowagi
-brak uścisku w prawej dłoni.
po usunieciu guza problem znikł
Teraz 1,5 roku po operacji
znowu na nowo reka mi dretwieje i palce u L-reki chowają sie do środka

hej
mam 17 lat od ponad 3miesiecy mecze sie z bolem glowy kregoslupa szyjnego, barku, calej konczyny gornej(mrowienie tez sie tam pojawia), przedniej czesci klatki piersiowej, lopatki i pod nia...
bylam u ortopedy powiedzial ze to moze byc rwa barkowa jednak do dokladnej diagnostyki potrzebne jest badanie mri na ktore musze miesiac czekac;/
mialm juz dwie rehabilitacje jonizacje i dd...
pozdrawiam

dzieńdobry. weszłam na tą stronke , bo ja równiez mam powazne problemy z kręgosłupem. mam 32 lata jestem z opolskiego nauczycielem wf. od kilku lat chodzę na rehabilitacje bo mnie pobolewał kręgosłup, byłam tez u neurologa , dostalam maści tabletki. od kilku m-cy ból jest nie do wytrzymania. u mnie w lewej łopatce, lewa ręka dretwieje z bólu, jest zimna i również lewa noga. zrobilam rtg kręgosłupa i okazuje sie że jest duza dyskopatia i cały kręgosłup zmieniony. chciałam sie zapisac na zabiegi ale termin był diopiero za 3 m-ce, więc poszłam prywatnie. wybrałam 10 zabiegów, jestem leczona metoda Mcnziego czy jakos tak sie to pisze. Mój rehabilitant mowi że operacja to ostateczność i że trzeba być cierpliwym a zabiegami to wyleczymy, ortopeda zaś podejrzewa (nie robiłam jeszcze rezonansu) że to przepuklina w szyjnym. nie mam juz sił u nas ciężko dostac się do neurologa nawet do prywatnego, kolejki potężne, byłam miesiąc na zwolnieniu ale na dłużej nie moge sobie pozwolić, nie ma mnie kto dobrze pokierowć a ja juz od miesiecy nie śpię bo w nocy ból strzasznie sie nasila i wstaję i robię ćwiczenia. ale to pomaga na chwilę . mam dość boję sie operacji ale czuje że bez niej sie nie obejdzie, tylko jak trafie do neurologa. zazdroszcze tym którzy mają to za sobą, bo ja pisze to z łzami w oczach i nie mam nikogo kto by mnie wsparł i pomógł.

Witaj Nauczycielko z opolskiego
Jestem dyskoaptką szyjną ,po dwóch operacjach.
Ortopeda ma prawdopodobnie rację ,te objawy przemawiają za takim rozpoznaniem ale oczywiście wszytko może wyjaśnić jedynie MRI.
Wiem jak trudno wydębić skierowanie na MRI i jak długo trzeba czekać ale według mnie do czasu aż nie będziesz miała wyniku MRI rehabilitacja może zaszkodzić.
Jeśli jest przepuklina z uciskiem na rdzeń co nie jest wykluczone przy tak nasilonych objawach to nie ma szans na poprawę a ryzyko spore. Terapeutów znających się dogłębnie na odcinku szyjnym jest niewielu , może miałaś szczęście i na takiego trafiłaś ale nie sądzę. Odpowiedzialny terapeuta przy tak rozległym promieniowaniu bólu raczej nie powinien stosować terapii czynnosciowej .Oziębienie ręki może świadczyć o knflikcie naczyniowym na skutek ucisku pjm.
Jeśli termin badania będzie odległy to bezpiczniej zainwestować te pieniążki w szybszą prywatną diagnostykę.
Zdaję sobie sprawę do jakiego stanu może doprowadzić przewlekłe cierpienie i bezradność ale na szczęście nie żyjesz na bezludnej wyspie. Jest nas sporo w tym klubie nieszczęśników i możemy się wspierać.
Ja jestem z Warszawy więc w kwestii organizacyjnej nie pomogę ale przekażę chociaż nieco optymizmu.
Jeśli diagnostyka potwierdzi podejrzenie ortopedy i operacja będzie konieczna , to głowa do góry . Te operacje we wprawnych rękach neurochirurga przynoszą wiele dobrego , uwalniają od cierpienia , zapobiegają poważnym powikłaniom wynikającym z ucisku na korzenie nerwowe i rdzeń . Życie po operacji ,juz nie jest do końca takie samo . Kręgosłup wymaga troski i niezbyt uciążliwych ograniczeń w trybie życia .
Może pomocny dla Ciebie będzie ten link
http://www.epacjent.pl/artykul.php?idartykul_rodzaj=40&idartykul=299&od=50
Na stronie znajdziesz posty Ela 32 i Nikita.
Są to panie z oplskiego ,po operacji . Jest podany bezpośredni kontakt do nich i polecały swoją pomoc.
Droga Nauczycielko, Nie załamuj się choć taki stan jest bliski wielu dyskopatom. Może przy pomocy innych uda Ci się nadać bieg właściwemu leczeniu.
Pozdrawiam

I jeszcze jeden link forum neurochirurgia
http://213.17.192.132/phorum/list.php?25
Możesz tam poczytać o przebiegu różnych przypadków dyskopatii szyjnej.
Pozdrawiam

niesamowite. chciałam bardzo podziękować mojemu przedmówcy, oczywiście skorzystałam z linków i wiele rzeczy sie dowiedziałam, przede wszystkim, że sa ludzie którzy mają dużo poważniejsze problemy z kręgosłupem. ja od niedawna mam internet w domu a żeby cos poszukac to trzeba poświęcic trochę czasu, więc najlepiej nocą
Ja zrobiłam kolejny krok poszłam sie umówić na termin do neurologa, jest na 31 styczeń do pani z Opola oczywiście prywatnie. na zabiegi w zeszłym m-cu wydałam 500 zł (masaże, lampy, ćwiczenia) ale ufam osobom z tego gabinetu, więc nie żałuje tych pieniędzy,
Najgorsze ze moi bliscy twierdza że niemozliwym jest abym tak nagle traciła czucie w ręce i że w tak młodym wieku może boleć tak kręgosłup ( tym bardziej że wyczynowo uprawiałam sport przez 10 lat) i im sie wydaje ze powinnam byc zdrowa. oczywiście ja sobie zdaje sprawe, że sport tez spowodował duże zmiany w kręgosłupie.
więc robie dobra minę do zlej gry, zasiskam zęby, usmiecham się do dzieci w szkole i czekam az ktos mi pomoże soba pokierować.
i czekam do wizyty u neurologa, potem pewnie będe czekac na rezonans magnetyczny...itd
jak ktoś to czyta to pomysli sobie dlaczego tak mało robię dla siebie? a to nie tak tylko tyle razy sie zraziłam, a mam tyle dziennie obowiązków (pracuję na 2 etaty) że sama nie wiem. Nauczycielka z opolskiego