Witam wszystkich serdecznie i prosze o pomoc. Od 23 miesięcy zmagam się z bolem zebow i zaczynam miec watpliwosci czy to nie neuralgia. Zaczęło się od bólu prawej górnej szóstki, gdzie byl 20 letni amalgmat. Wymienili mi na plombe swiatloutwardzalną jednak bol pozostal bez zmian doszedl bol na nagryzienie. Po dwoch miesiacach bylo kanalowe jednak zab dalej bolal i zostal usunięty. Po wygojeniu się rany ból przeszedl zupelnie jednak za 2 tygodnie zaczął mnie bolec inny po tej stronie (7 lub 8 góra). Dentysta nie wiedzial co boli i po miesiącu mojego blagania wyrzucił mi plombe z prawej górnej 8. Powiedział że bylo tam trochę prochnicy pod plomba ale ze bylo to plytkie i jego zdaniem to nie to. Po 2 dniach ta 8 zaczela mnie jednak bolec na cieple i zimne i usunął mi ją. Po wygojeniu się rany nastąpiła wielka ulga, bolało duzo mniej jednak ból nie przeszedl zupelnie. Wkrótce polamala mi się martwa prawa gorna 5 i trzeba ją bylo leczyc ponownie kanalowo. Ból tylko się zwiększył i po paru tygodniach zostala usunięta. Po wygojeniu się bylo duzo lepiej jednak bol po prawej stronie nie przeszedl zupelnie. Z czasem zaczęło mnie bolec coraz bardziej coś na dole. Mialam częściowo zatrzymaną 8 dolną wiec zostala usunięta jednak bolalo nadal. Wtedy dentysta przeleczyl kanalowo dolna prawa 6 bo byla tam wielka plomba i byl najbardziej podejrzany. Na jeden dzien bol przeszedl jednak powrocil i tak jest do teraz, boli raz mniej raz więcej. I to tyle z prawej strony. Jednocześnie zmagam sie ciagle z bolem zebow po lewej stronie, ktora jest duzo gorsza od prawej. Tydzien po tym jak rozbolala mnie prawa gorna 6 zaczelo mnie cos bolec z lewej strony. Dentystka zobaczyla ze ukruszyla mi sie lewa gorna 6 martwa i zaczela od niej az przeleczyla mi ja ponownie kanalowo. W trakcie leczenia zobaczyla ze mam dziure w lewej gornej 7 i zrobila plombe. Po tej plombie bol samoistny byl bez zmian tylko jeszcze ta lewa gorna 7 zaczela mnie bolec piekielnie na cieple i zimne. Następnie zrobila mi jeszcze plombe w lewej dolnej 6 bo byla prochnica. Po tej plombie ząb lewa dolna 6 zaczal mnie bolec na nagryzienie. Ostatecznie lewa gorna 7 oraz dolna 6 zostaly przeleczone kanalowo a nastepnie usuniete bo nadal bolaly. Ulga po usunieciu kazdego zeba byla ogromna. Lewa gorna 6 leczona dwukrotnie kanalowo tez zostala usunieta bo w koncu zrobila mi sie tam ropa. Mialam tez mala prochnice w lewej gornej 2 i po zobieniu plomby zab zaczal bolec. Po 9 miesiacach zostal przeleczony kanalowo, jednak nadal bolal i byla resekcja. Po resekcji nadal boli raz lepiej raz gorzej. Teraz boli mnie prawa dolna 6 po kanalowym, lewa gorna 2 po resekcji i cos jeszcze. I tu zaczely sie moje watpliwosci. Myslalam ze po usunieciu lewej dolnej 6 bol minie a on jakby przeniosl sie w inne miejsce. Teraz wydaje mi sie ze to lewa gorna 8 lub lewa dolna 7, jednak dentysta mowi ze plomby tam sa ok i nie ma sie czego przyczepic.
To tyle jesli chodzi o dentystow. Bylam u laryngologa na przeswietleniu zatok, wszystko ok. Robilam test Westerm Blot na borelioze - negatywny (nigdy nie widzialam u siebie kleszcza). Bylam u wybitnego specjalisty od stawow skroniowo-żuchwowych, wszystko ok. Wykluczyl bruksizm, napiecie miesniowe ale stwierdzil ze mam neuralgie na podstawie badania dziasel (zaburzenia termoregulacji, przykladal mi do dziasel to samo co sie przyklada do zebow na cieplo i zimno i stwierdzil ze moje reakcje sa nieprawidlowe). To podobno dowodzi neuralgii i wyslal mnie do neuologa. Bylam juz u dwoch i po 5 minutach rozmowy stwierdzili ze to nie to bo:
1. Moje bole sa ciagle a nie napadowe
2. Jestem za młoda (mam 34 lata)
3. Mam stan podgorączkowy prawie ciągle a nic innego mnie nie boli oprócz zębów
4. Boli mnie w nocy tak samo jak w dzien
5. Boli mnie ciagle z dwoch stron
W poradni leczenia bolu powiedzieli to samo oraz dentystka ze specjalizaca z neuralgii tez wykluczyla. Jednak jak czytam wasze wpisy to tez niektorzy jestescie mlodzi, tez boli was ciagle i tez w nocy. Ja bralam przez 2,5 miesiaca amitryptyline, najpierw 10, pozniej 20 i nic zadnej zmiany. Po roku czasu zaczęłam brac Finlepsin retard 200 rano i 200 wieczorem i tak przez 2,5 miesiaca, efektow zero.
Z jednej strony wiem ze neuralgia to straszna choroba ale z drugiej wam zazdroszcze ze jestescie zdiagnozowani a ja nie wiem co ze mną jest. Dentysci nie wiedza co ze mna jest, czemu zadne leczenie mi nie pomaga chodze do naprawde dobrych, lecza po mikroskopem a usuniecie kilku zebow to po prostu wymusilam. Ale nie zaluje bo chociaz na troche bolalo mniej. Prosze o pomoc czy to moze byc neuralgia? ja czuje tylko bol zebow nic innego. Trzy dni temu dentysta zrobil mi blokade (taką probe, znieczulenie w nerw) i to troche pomoglo ale po tej blokadzie zaczelam czuc jakas malutka zmiane w odczuwaniu twarzy, oka. Zęby nadal bez zmian a teraz jeszcze doszo cos z twarza i boje sie to robic. Czy blokady moga wywolac jakiej skutki uboczne? Boje sie paralizu, porazenia, że to juz tak zostanie.
Nie wiem co dalej robic, mialam okresy straszliwe, raz nie spalam 4 doby. Przez te prawie 2 lata nie przespalam setki nocy, dostalam anemii, zjadlam kilogramy lekow przeciwbolowych, nie mam juz 8 zebow a nadal boli z dwoch stron. A neurolodzy nie chca mnie leczyc. Pomocy...
Jak czytam co pisze Mica to serce mi sie kraje i az przechodza mnie dreszcze, Mica tak strasznie ci wspolczuje, ja tez czuje sie fatalnie ale ja mam jeszcze nadzieje. Pomozcie