No i znowu jesień, zimno, wiatr i wilgoć i ból wraca coraz częściej i coraz silniej.

Współczucia:(

ja właśnie też się z tym zmagam od 9 lat. miałam operację odbarczenia. Nie jestem w pełni zadowolona z wyniku,wszystko dlatego że mam też SM. Proszę się udać do drBoguckiego w prywatnej Przychodni Renesansowej na ul. Renesansowej w Warszawie tel228646765.Jest to Neurochirurg i operuje w Szpitalu Bielańskim w W-wie.

Witam - mysle ,ze mozesz miec przepisywane leki na P poniewaz neuralgia nerwu trojdzielnego jest choroba przewlekla . Ja mam przepisywane w Poradni Bolu. Mam pytanie ,czy ktos z Was slyszal gdzie za granica mozna zrobic rekonstrukcje pnia nerwu trojdzielnego ,ktory mam przeciety i bole sa okropne boli mnie cala polowa twarzy probowalam juz wszystkiego niestety nic nie pomaga ze wzgledu na przeciety pien . Powtarza mi to kazdy lekarz ,zyc mi sie nie chce mam dosc . Prosze o jakakolwiek informacje ,bede wdzieczna . Sami wiecie co to jest bol . Pozdrawiam Mica

Mica napisz do mnie:szarotka19@gmail.com

Do Pana lub Pani z dn.o1,10 2011r. Napisalam na forum ,ze neuralgia nerwu trojdzielnego jest nie wyleczalna tak ale nieswiadomie zapomnialam napisac ,ze w moim przypadku dlatego ,ze mam przeciety glowny pien nerwu trojdzielnego od ktorego odchodza wszystkie 3 najwazniejsze galazki . Mimo wszczepienia 2 stymulatorow bolu ,odbarczania nerwow i wiele innych operacji nic nie przynioslo oczekiwanych efektow ,a wszystko tylko dlatego ze jest przeciety ten pien . Zrobione to mialam okolo 10 lat temu tak wtedy leczyli neuralgie i niestety mam podraznione wszystki nerwy na calej polowie twarzy . Bol w tej chwili jest nie do opisania jedyne czym sie ratuje to masa lekow p/padaczkowych i przykladam lod ,tak zimno daje mi ulge . Ci co nie maja takich problemow maja mase roznych obcjii do wyboru ,aby sie wyleczyc . Caly czas jestem leczona w Warszawie i wszystkie operacje tez mialam tam robione . Przepraszam ,ze napisalam ,ze neuralgia jest nie do wyleczenia ,ale pisalam wczesniej na forum o moim przypadku . Pozdrawiam Mica

Witam mam pytanie gdzie w Woj. Mazowieckim jest jakiś specjalista zajmujący sie ta choroba. Miałem w szpitalu brudnowskim robiony rezonans i elektro cos tam,wypowiadalo sie trzech lekarzy i kazdy nie wiedzial co jest... wyszlo niby jakies zapalenie obrzekowe czy cos takiego,a wszystkie obiawy mam jak inni,boli mnie od 3 miesiecy lecza mnie lekami co juz nie pomagaja :(
Gdzie sie zglosic do specjalisty ????
Dzieki

Od dwóch lat przeglądam wpisy na forum. Dziękuję za wszystkie pomocne wypowiedzi. Mica podziwiam cię i współczuję. Ja choruję od dwóch lat. Od czasu nieudanego zabiegu implantacji zęba. Niestety pan Krzysztof Sidorowicz chirutg-stomatolog z Poznana zamienił moje życie w koszmar. Weszłam do jego gabinetu zdrowa, wyszłam jak ruina człowieka. Mnie nie pomagają żadne leki przeciwpadaczkowe, psychotropowe itp. Bol jest ciągły, bez chwili przerwy. W nocy boli, ale trochę śpię po amitriptilinie. Neurolog u którego się leczę odradza jakiekolwiek zabiegi. Według niego należy zostawić ten nerw w spokoju, to może być bardziej pomocne. Rzeczywiście po tych 2 latach jest lepiej. Już mnie nie pali silny ból, więc uwolniłam się od kostek lodu. Przez pierwszy rok cierpiałam niewyobrażalnie, myślałam o samobójstwie, nie miałam siły na wpis na forum, ani na cokolwiek innego. Obecnie nie biorę leków, bo i tak nie pomagają. Staram się stosować medytację, odwracanie uwagi mojego umysłu od bólu. Narazie jakoś daję radę.Marzę o 5 minutach bez bólu, żeby przypomnieć sobie jak to jest, nie czuć bólu. Pozdrawiam wszystkich. Tesia

Krzysztof piszesz: "Uzyskałem dopiero pomoc dzięki stronie poświęconej neuralgiom twarzy:
www.boltwarzy.blogspot.com"
Chętnie weszałbym na tego blooga, ale jest otwarty tylko dla zaproszonych czytelników. Czy możesz pomóc? Tesia

Witam,jestem właśnie po operacji odbarczenia nerwu v ,Jest to poważna i ciężka do przejścia operacja.Ból ten najsilniejszy w skali 1do 10-na 10 minął .Od miesiąca jestem tylko na lekach zmniejszających napięcie mięśni .Ból pozostał w skali ok 3-4 nadal jest przeczulica twarzy no i nowe atrakcje po operacji zawroty głowy ,nudności przeczulony słuch.To ponoć minie pytanie kiedy.Zaczynam popadać w depresję.