Witam
W moim przypadku przy ataku nieświadomości dochodzi w ten sposób, że odczuwam że nadchodzi i polega na tym, że przez kilka sekund dziwnie się czuję, ciężko to wytłumaczyć oraz zupełnie siada mi możliwość percepcji, znaczy się w ogóle nie rozumiem osoby mówiącej do mnie ani ja nie potrafię mówić jakbym zapomniał języka polskiego. Potrafię nie mieć takich ataków przez całe tygodnie, ale są dni że występują co kilka minut wtedy pozostaje tylko się położyć i wyspać. Poza atakami nieświadomości występują także u mnie napady drgawkowe, na szczęście nieczęsto i przeważnie w nocy.
raf.