Witam.
Dwa tygodnie temu po badaniu Tk z kontrastem stwierdzono u mnie podejrzenie Mikrotętniaka w okolicy podziału prawej tętnicy środkowej o rozmiarach 2,6mm.
Pytanie brzmi. Czy takie Mikrotętniaki są niebezpieczne? I czy mogą mieć związek z dziwnymi bólami głowy zwykle prawostronnymi które miewam od jakiegoś roku?

A jakiej części głowy dotyczą ( wiem, że prawej, ale dokładniej), jaki mają charakter ( tępy, uciskający, kłujący, pulsujący, inny- jaki? ) i jak często się pojawiają oraz ile trwają? Czy występują inne objawy poza tym? Proszę podać wiek.

Mam 26 lat. Od jakiegoś roku zaczęły mnie te bóle niepokoić.
Pojawiają się bez względu na porę dnia choć nocą mało kiedy.
Umiejscowione są m.in na czubku głowy z przewaga na prawą stronę, nieraz odczuwam go jakby w głębi głowy lecz częściej tak jakby toż pod skórą taki klujacy ucisk.
W okolicy czoła, nad bawią poza gałka oczna bol klujacy oraz tępy, od jakiegoś czasu promieniuje częściowo na prawą stronę twarzy i do ucha tak w głąb. Odczuwam również ból i klucie w szyi też po prawej stronie oraz ból w karku, barku nieraz promieniuje do ramienia.
Inne objawy nie występują, czasem objawom towarzyszy ogólne osłabienie.
Proszę o pomoc.

Dodam, że w zależności trwają cały dzień łagodnie oraz napadami mocniej odczuwane.
Ogólnie to boli mnie cała prawa strona głowy a tylko czasem lewa z podobnymi objawami.

http://www.tetniakmozgu.pl/tetniaki-naczyn-mozgowych.html
To jest strona, na której jest opisane, jakie jest ryzyko pęknięcia takiego tętniaka: do 10 mm ryzyko wynosi 0-4%. Znajduje się też wiele potrzebnym informacji.
Przede wszystkim pytanie brzmi- czy TK było wykonywane na skierowanie od lekarza neurologa czy bez zalecenia lekarza prywatnie? Jeśli na skierowanie to co powiedział neurolog, jeśli już widział? Jeśli badanie wykonano samodzielnie, to proszę się udać z wynikiem do neurochirurga ( koniecznie wziąć płytkę z badania i opis). Z resztą ja nawet gdyby to widział neurolog, który skierował na badanie, to udałabym się so neurochirurga, bo to jest lekarz, który ma najlepszą wiedzę w tej dziedzinie.
Z tego, co czytałam, a czytałam dużo, bóle twarzy, oka mogą być związane z uciskiem na nerw przez tętniaka. Jednak ja NIE JESTEM lekarzem, więc mogę mówić tylko z własnego doświadczenia. Mam podobne bóle głowy jak opisane, ale nie wykazano w badaniach obrazowych istnienia takiej zmiany u mnie.
Podsumowując, proszę się udać do lekarza kierującego na TK i do neurochiruga ( jeśli Pana/ Panią stać na wizytę prywatną, to im szybciej, tym lepiej). Będzie mi miło, jeśli Pan/ Pani napisze tutaj, co powiedzieli specjaliści. Proszę nie zwlekać z wizytą.

Jestem Michał, przepraszam że nie przedstawiłem się. Jeśli chodzi o neurologa mojego to wiele powiedzieć nie mogę, ponieważ w ogóle że mną nie rozmawiał tylko słuchał a ja mówiłem. Skierowanie na Tk z kontrastem dostałem myślę że względu na to że nie wiedziała co wymyślić już i po namyśle gdy powiedziałem że w rodzinie wystąpił już tetniak...

A kiedy ma Pan wizytę u neurologa kierującego na badanie? Proszę się pocieszać faktem, że należy Pan do nie tak licznej grupy osób, które o swoim tętniaku dowiedziały się zanim pękł, a on nie jest jeszcze olbrzymi. Często się pisze, że te zmiany mogą być uwarunkowane genetycznie, a kto w rodzinie miał taki problem? Rodzice, dziadkowie, rodzeństwo? Jak skończyła się ta historia i czy mieli takie objawy jak Pan?
Dzisiaj są możliwości zapobiegania pęknięciu poprzez klipsowanie albo embolizację, często też nie robi się niczego tylko obserwuje przez jakiś czas. Wszystko zależy od wielkości, położenia, wieku, innych chorób

Proszè jeszcze napisaç, czy ma Pan nadciśnienie, cukrzycę albo inne choroby? Wybierze się Pan do neurochirurga? Neurolog pewnie da skierowanie do szpitala w celu jeszcze dokładniejszego zbadania tej zmiany albo do neurochirurga.. Generalnie jeszcze dokładniejszą metodą obrazowania jest angiografia z podaniem kontrastu do tętnicy udowej, ale lekarz już będzie wiedział jak Panu pomóc. Proszę się nie przemęczać, nie uprawiać jakichś sportów, żeby nie było nagłych skoków ciśnienia, a jak Pan spotka się z lekarzem, to powie, co można a czego nie. W tej kwestii chyba istnieją jakieś rozbieżności, bo niektórzy uważają, że trzeba życ normalnie, uorawiać sport etc., ale póki lekarz Panu nie pozwoli, to lepiej się wstrzymać.

Czasami mam lekkie nadciśnienie, cukier ok, na nic nie choruje ale jestem okropnie podatny na stres i zdenerwowanie.
Byłem już z wynikami i dostałem skierowanie na Angio TK które mam za tydzień w celu wykluczenia Mikrotętniaka.

To bardzo dobrze, angio TK daje najlepsze obrazy naczyń w mózgu. Też miałam to badanie. Jeśli będzie Pan miał ochotę to proszę się podzielić wynikiem z angio TK. Życzę Panu zdrowia i spokoju. Jeśli chodzi o stres, to ja niestety też tak mam, więc mogę sobie wyobrazić, że mocno Pan przeżywa teraz sytuacje z głową.