Reklama:

Kręcz szyi (17)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
29-03-2012, 20:39:58

Kręcz szyi, kręcz karku (łac.torticollis, caput obstipum) - skutek pierwotnych lub wtórnych zmian w obrębie mięśni szyi lub kręgosłupa szyjnego powodujących przymusowe przechylenie głowy i szyi w stronę barku z ewentualnym skręceniem w stronę przeciwną.
Postaci
Kręcz szyi wrodzony (torticollis congenitus)
Kręcz szyi wrodzony pochodzenia mięśniowego (torticollis congenitus myogenes)
Etiologia
Powstanie tego typu kręczu jest skrócenie mięśnia mostkowo-obojczykowo-sutkowego w wyniku powstania w nim zmian bliznowatych i zwłóknień. Istnieje kilka teorii tłumaczących powstanie tych zmian:
nieprawidłowy rozwój naczyń krwionośnych w obrębie mięśnia doprowadza do jego zwłóknienia
zmiany są wynikiem niedokrwienia wywołanego wadliwym ułożeniem płodu stanowiąc odpowiednik przykurczu Volkmanna
inne teorie wskazują również na małowodzie i dysproporcję matczyno-płodową jako pierwotną nieprawidłowość wyzwalającą kaskadę prowadzącą do powstania kręczu szyi.
Symptomatologia i rozpoznanie
Dziecko bez względu na pozycję utrzymuje przechylenie głowy w stronę skróconego mięśnia z jednoczesnym zwróceniem twarzy w stronę zdrową i jej uniesieniem ku górze. Jest to zniekształcenie bezbolesne.
Na odsłoniętej szyi można zauważyć napięcie obu mięśni mostkowo-obojczykowo-sutkowych. Napięcie mięśnia po stronie chorej jest wynikiem jego zwłóknienia, zaś po stronie zdrowej wynikiem próby korekty ułożenia głowy. Częściej mięsień jest silniej napięty po stronie zdrowej, dopiero przy biernej korekcji uwidacznia się większe napięcie po stronie skróconej. Najwyraźniej widać napięcie zwykle w dolnej części mięśnia w pobliżu jego przyczepów do mostka i obojczyka. U noworodków niekiedy stwierdza się guzowate zgrubienie w środkowej części skróconego mięśnia, zanikające w ciągu około 3 miesięcy (tzw. tumor neonatorum).
W przypadkach nieleczonych, w miarę wzrostu dziecka dochodzi do deformacji twarzy. Część po stronie chorej rośnie wolniej, ulegając skróceniu i poszerzeniu, zaś po stronie przeciwnej wydłużeniu i zwężeniu.
Dodatkowo zmianą podlega także układ kostny, kręgi stają się klinowate prowadząc do skoliozy w odcinku szyjnym, wykształca się nieprawidłowy zgryz.
Rozpoznanie opiera się na różnym napięciu mięśni mostokowo-obojczykowo-sutkowych przy skorygowanym ułożeniu głowy i ustabilizowanych barkach.
Leczenie
Leczenie nieoperacyjne wdraża się od pierwszych dni po urodzeniu. Polega ono na wykonywaniu biernych ćwiczeń hiperkorekcyjnych przy ustabilizowanych barkach. Mają one na celu rozciągnięcie skróconego mięśnia. Wskazane jest również takie ułożenie dziecka w łóżeczku, aby zwracając głowę w stronę przechodzących ludzi lub światła wykonywało rozciągające ćwiczenia czynne.
Aby uzyskać bierną korekcję stosuje się odpowiedni kołnierz ortopedyczny. Według niektórych autorów ćwiczenia należy stosować intensywnie do 12 miesiąca życia. Możliwe jest wówczas doprowadzenie do wyleczenia, lub zredukowania zniekształcenia do stopnia małego lub średniego. Istnieją jednak również tzw. "twarde" kręcze nie reagujące na leczenie nieoperacyjne. Leczenie nieoperacyjne stosuje się także jako przygotowanie do leczenia operacyjnego mające na celu ułatwienie zabiegu i poprawienie rokowania
Leczenie operacyjne wrodzonego kręczu szyi pochodzenia mięśniowego stosuje się tuż przed ukończeniem pierwszego roku życia. Polega ono na przecięciu mięśnia mostkowo-obojczykowo-sutkowego w pobliżu wszystkich trzech przyczepów, a następnie ustawieniu głowy dziecka w hiperkorekcji zabezpieczonej opatrunkiem gipsowym na około 6 tygodni. Po zdjęciu opatrunku stosuje się kołnierz i ćwiczenia hiperkorekcyjne przez wiele miesięcy w celu zapobieżenia nawrotom. Rokowanie dobre.
W przypadku operacji przeprowadzonej w późniejszym terminie rokowanie pogarsza się ze względu na występowanie zniekształceń wtórnych.
Kręcz szyi wrodzony pochodzenia kostnego (torticollis congenitus osteogenes)
Etiologia
Przyczyną jest asymetryczne ukształtowanie kręgosłupa szyjnego, wywołane różnymi przyczynami, od wad pojedynczych kręgów takich jak kręg klinowy po mnogie zespoły wad, takie jak zespół Klippla-Feila.
Objawy i rozpoznanie
Jest to zniekształcenie bezbolesne, brak jest tkaże asymetii w napięciu mięśni mostkowo-obojczykowo-sutkowych.
Rozpoznanie opiera się na serii zdjęć rentgenowskich w projekcjach: przednio-tylnej, bocznej, oraz przednio-tylnej celowanej na na kręgi C1 i C2. Są one jednak trudne w interpretacji ze względu na niski poziom skostnienia kręgosłupa dziecka. Dodatkowo niekiedy wykonuje się MRI w celu zobrazowania ewentualnych wad układu nerwowego. Dodatkowymi badaniami są także czynnościowe radiogramy i MR mające zobrazować ewentualną niestabilność kręgosłupa.
Leczenie
Większość autorów uznaje, że leczenie korekcyjne jest nieskuteczne, choć niektórzy, twierdzą, że odpowiednio wcześnie rozpoczęte ćwiczenia bierne i czynne pozwalają zmniejszyć wadliwe ustawienie.
Obecnie stosuje się długotrwałe opatrunki korekcyjne lub aparaty w połączeniu z ćwiczeniami.
Leczenie operacyjne nie znalazło zastosowania ze względu na sąsiedztwo ośrodka oddechowego i krążeniowego w rdzeniu przedłużonym co wiąże się z bardzo dużym ryzykiem operacyjnym. W przypadku niestabilności kręgosłupa zagrażającej uciskiem na rdzeń przedłużony i rdzeń kręgowy stabilizacji dokonuje się wykonując sponylodezę tylną kręgosłupa, zazwyczaj potyliczno-szyjną.
Kręcz szyi ułożeniowy (torticollis habitualis)
Wynika z nawykowego nieprawidłowego ułożenia głowy bez zmian patologicznych w obrębie tkanek. W postaci wrodzone jest to wynik wadliwego ułożenia płodu w łonie matki. W przypadku kręczu ułożeniowego zazwyczaj następuje samowyleczenie (w postaci wrodzonej po porodzie, w postaci wynikającej z wady wzroku lub słuchu po odpowiednim skorygowaniu tych wad.
Kręcz szyi nabyty (torticollis acquisitius)
Stanowi wynik różnych zmian chorobowych, takich jak:
urazowe uszkodzenie kręgosłupa w wyniku którego dochodzi do wadliwego ustawienia głowy
jednostronne zmiany bliznowate tkanek miękkich
zmiany zapalne, przykładowo w przebiegu gruźlicy
choroby układowe, np. fibromialgia
jednostronny niedowład lub porażenie wiotkie (kręcz powstaje po stronie przeciwnej do porażonej)
kompensacja wady wzroku (torticollis ocularis) - zaliczany też do kręczu ułożeniowego
kompensacja wady słuchu - zaliczany też do kręczu ułożeniowego
Kręcz szyi spastyczny (torticollis spasticus, torticollis spasmodica syn. torticollis neurogenes)
Stosunkowo rzadkie schorzenie neurologiczne pojawiające się około 30-50 roku życia i przebiegające z okresami remisji i nawrotów, zaliczane do dystonii ogniskowych.
Etiologia
postać samoistna (najczęstsza, etiologia nieznana)
polekowa, jako element ostrej dystonii
jako jeden objawów dystonii uogólnionej
w przebiegu choroby Wilsona
w drżeniu samoistnym
Patogeneza
Patogeneza nie jest jasna. Obecnie, wbrew wcześniejszym poglądom wszystkie postaci kręczu spastycznego, bez względu na etiologię, uznaje się za schorzenie organiczne. Niektórzy autorzy wiążą te objawy ze zmianami w jądrach podkorowych.
Leczenie
Leczenie farmakologiczne zasadniczo uznaje się obecnie za nieskuteczne. Obecnie jako jedyną skuteczną metodę poleca się miejscowe iniekcje botuliny
Kręcz szyi reumatyczny (torticollis rheumatica)
Dość częsta choroba o niepewnej etiologii. Jest to bolesny przykurcz mięśnia mostkowo-obojczykowo sutkowego wyzwolony zazwyczaj niewygodną pozycją podczas snu.
Przyczynę upatrywano w zmianach reumatycznych tkanek miękkich, nadwichnięciu stawu międzykręgowego C2-C3 lub w tzw. zablokowaniu segmentu ruchowego. W leczeniu stosuje się NLPZ, rokowanie pomyślne.
Różnicowanie
Nieprawidłowe ułożenie głowy może wynikać również z następujących przyczyn:
nowotwór rdzenia kręgowego, kręgosłupa lub struktur leżących w pobliżu (np. nerwiakowłókniakowatość)
zapalenie węzłów chłonnych szyi
ropień zagardłowy
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
gość
31-03-2012, 16:47:39

Długa jazda samochodem, wyziębienie, silny stres, a nawet zmęczenie mogą być powodem ostrego bólu karku i ograniczenia poruszania głowa. To tzw. kręcz szyi. Bywa, że głowa zostaje unieruchomiona w nienaturalnej pozycji, za co odpowiadają przeciążone mięśnie szyi. Unieruchamiając szyję, organizm broni się przed dodatkowym drażnieniem receptorów bólowych i włókien nerwowych. O kierunku skręcenia głowy decyduje sam organizm, wybierając taką pozycję, w której mięśnie będą jak najmniej obciążone.
Co robić? Zrób ciepły okład na cały kark lub wetrzyj maść przeciwbólową. Śpij na profilowanej poduszce podtrzymującej szyję lub na wałku zrobionym z ręcznika. Jeżeli po trzech dniach nie odczujesz ulgi, idź do lekarza. Być może potrzebne będą leki zmniejszające napięcie mięsni. Lekarze przypuszczają, ze kręcz szyi może wynikać z niedoboru magnezu i witamin z grupy B. Przy nawracających bólach warto je zażywać regularnie.
Wrodzony kręcz szyi. Ujawnia się po urodzeniu w miarę narastania dysproporcji między wzrostem zdrowych tkanek a nie zmieniającą się długością mięśnia zbliznowaconego. W przypadku nieleczenia dochodzi do wyraźnej asymetrii twarzy. Objawia się on przymusowym ustawieniem głowy w pochyleniu w bok i skręceniu, którego przyczyną jest zazwyczaj przykurcz i zbliznowacenie jednego z mięśni mostkowo- obojczykowo- sutkowych.
Kręcz szyi nabyty
Jego przyczyny mogą mieć różną etiologię:
- urazową- w wyniku podwichnięcia górnych kręgów szyjnych, oparzenia
- zapalną- w przebiegu gruźlicy, ropnego zapalenia szyi i okolicy nosowo- gardłowej
-układową - w wyniku choroby Racklinghausena odcinka szyjnego kręgosłupa
- spowodowaną wadami wzroku i słuchu
- neurogenną - spowodowane spastycznym napięciem mięśni szyi, jednostronnym porażeniem wiotkim, niedowładem szyi
- reumatoidalną - nagłe, bolesne, przymusowe ustawienie ustawianie głowy i szyi pojawiające się u osób dorosłych.
Kręcz szyi wrodzony mięśniopochodny
Jego przyczyną jest zbliznowacenie i zwółoknienie mięśnia mostkowo- obojczykowo- sutkowego spowodowane urazem okołoporodowym lub artrogrypozą.
Objawy:
- pochylenie głowy w strone przykurczonego mięśnia
- odwrócenie twarzy w strone przeciwną do przykurczu
- pogrubienie i stwardnienie mięśnia przykurczonego
Przy braku odpowiedniego leczenie dochodzić może do zniekształcenia twarzy, zmian w kręgosłupie, odkształceń kości czaszki, wad zgryzu.
LECZENIE
- należy rozpocząc zaraz po zdiagnozowaniu wady
- masaż, redresyjne ułożenie głowy, łagodne ruchy redresujące, zabiegi fizykalne zmniejszające napięcie i działające rozluźniająco, kołnierze ortopedyczne
- leczenie operacyjne- jeśli brak poprawy po leczeniu zachowawczym.
Kręcz szyi wrodzony mięśniopochodny
Może być spowodowany asymetrycznym ukształtowaniem kręgów szyjnych (krąg klinowy, mnogie zaburzenia kręgów, zespół Klippla-Feila). Początkowo nie obserwuje się zmian mięśniach szyi i karku. W miarę rozwoju dziecka dochodzi do zmian wtórnych- asymetrii twarzy i przykurczu mięśnia jak w obrazie kręczu mięśniopochodnego. Badaniem diagnostycznym jest zdjęcie rentgenowskie.
LECZENIE
Bardzo rzadko ten typ kręczu szyi nadaje się do leczenie operacyjnego, stosuje się leczenie przyczynowe.
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
gość
22-02-2014, 13:39:04

Witam, mam 26 lat i od urodzenia mam kręcz szyjny. Ostatnio zaczął towarzyszyć mu ból promieniujący na kręgosłup. Podobno takie rzeczy, również u osób dorosłych, się operuje. Czy znacie lekarzy/ szpitale które podejmą się takiego zabiegu? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Początkujący
16-04-2014, 13:32:55

Witam, mam 23 lata , też mam kręcz szyi od urodzenia, zastanawiam sie nad operacja lub jakoś formą rehabilitacji, gdyz zaczyna mi on coraz bardziej doskwierać, Czy ktoś miał operacje na krecz lub korzystał z z rehabilitacji, która mu pomogła, również prosze o kontakt
gość
10-07-2014, 20:35:33

Mam 21 lat 3 operacje za sobą i setki godzin rehabilitacji. Ostatnio ból jest nie do zniesienia. Rehabilitacje są najlepszą rzeczą na to schorzenie ale żeby na nie się dostać trzeba czekać...
Początkująca
12-07-2014, 15:00:20

a jakbyście założyły takie coś http://xeniapolska.com/opaska-na-glowe-szyje-wielofunkcyjna/ to możeby pomogło?
gość
04-08-2014, 21:18:06

Witam. Mam 17 lat i 3 operacje kręczu szyi za sobą. Wykryto go u mnie w wieku 4 lat. Pierwsza operacja odbyła się, gdy miałam 5 lat. Pamiętam tylko tyle, że operacja trwała ok. 40 minut, a jakieś 1,5 godziny po niej już normalnie chodziłam po szpitalu :) Także jeśli są tutaj jakieś mamy, których dzieci czeka ta operacja, to nie musicie się martwić! Potem przez ok. miesiąc nosiłam gips i to było najgorsze. Byłam od szyi do pasa w gipsie, ale da się przeżyć. Jeździłam nawet na rowerze w tym paskudztwie :) Potem oczywiście rehabilitacja przez około 2 tygodnie, potem jeszcze ćwiczyłam z mamą w domu. Kolejna operacja miała miejsce, gdy byłam prawie dziesięciolatką. Tu też operacja trwała ok. 45 min. Po operacji czułam się całkiem dobrze, tylko prawie w ogóle nie miałam apetytu po narkozie i nieco trudniej ją zniosłam, bo gdy mnie wybudzili to jeszcze chciało mi się spać :D Ale znowu po paru godzinach już sama chodziłam do toalety. W sumie największy problem wtedy tkwił w wenflonie, który miałam na dłoni, strasznie mnie kłuło i nie mogłam normalnie ruszać ręką. Potem oczywiście musiałam nosić kołnierz przez ok. miesiąc, od którego strasznie bolała mnie szyja i co jakiś czas musiałam go ściągać, więc wszystkie mamy przestrzegam przed pilnowaniem dzieci, aby tego nie robiły, chociaż jeśli sobie na chwilę ściągną to nie będzie jakiegoś problemu. No i potem miałam rehabilitację przez bodajże 10 dni i laser na bliznę, która pięknie się zagoiła. Ostatnią operację przeszłam dokładnie rok temu, czyli w wieku 16 lat. No i tu już nie było tak kolorowo. Jestem już prawie dorosłą osobą, dlatego byłam świadoma tego, co mnie czeka, więc trochę się bałam, z racji tego, że jestem wrażliwa na igły, krew i tak dalej. Jako dziecko nie wiedziałam nawet o co chodzi. Przed operacją dostałam "głupiego jasia", który chyba wcale nie zadziałał. Na bloku dano mi jeszcze jakiś zastrzyk dożylnie, który na szczęście nie bolał, potem maseczka na twarz i 3 sekundy później już spałam.Operacja trwala ok.1,5 godziny. W trakcie wybudzania po operacji zaczęłam dusić się/krztusić rurką od respiratora, yhh koszmar. Dano mi taki niby-kołnierz z gazy czy czegoś w tym stylu na szyję, nie mogłam podnieść sama głowy w wyniku nacięcia przyczepów mięśnia mostkowo-obojczykowo-sutkowego, pomogły mi pielęgniarki. Podawano mi kroplówkę z lekiem przeciwbólowym przez 8 godzin! Nie mogłam sama wstać, bo za każdym razem gdy próbowałam to zrobić mięśnie w okolicach operacji się napinały i to było bardzo nieprzyjemne. Ale jeśli nie bolą ręce od wenflonu to można podtrzymać głowę na karku i się podnieść, mnie akurat bardzo bolała ręka. Następnego dnia kazano mi wstać i pochodzić po szpitalu, żeby nie leżeć. Tego samego dnia dostałam również wypis! To w sumie śmieszne, bo nie czułam się na siłach, by wracać do domu, ale jeśli by mnie nie wypisali tego dnia, to musiałabym zostać na weekend w szpitalu, a jak wiadomo - koszta... W domu załamałam się psychicznie, bo przez kołnierz (3 tygodnie noszenia), szwy i opatrunek nic nie byłam w stanie sama zrobić - mama musiała mnie myć i poprawiać poduszkę, nie mogłam skręcać głowy. Po miesiącu kazano mi iść na rehabilitację i laser na bliznę (10 dni). I tu kolejny problem - po operacji zrobił mi się koszmarny, czerwony, gruby bliznowiec. Po roku nadal blizna rwała. Ostatnio udałam się do dermatologa, aby się jej pozbyć, zaproponowano mi krioterapie +żel sterydowy, po 2 tygodniach blizna nie jest już czerwona, tylko ma kolor skóry i jest bardziej płaska, więc jestem zadowolona, ale czeka mnie jeszcze ok. 3 zabiegi, które są trochę bolesne. Uwaga. Okolica mostka to miejsce, gdzie bliznowce mają tendencję się pojawiać, więc bądźcie przygotowani na to, że prawdopodobnie taka blizna wam powstanie. I pamiętajcie, aby jej nie wycinać! Wtedy może powstać znowu, nawet jeszcze gorsza. Ogólnie z kręczem szyi nie mam teraz żadnego problemu. 3 operacje były dlatego, że urosłam i kręcz trochę nawrócił, ale nie był taki straszny. Teraz jest wszystko dobrze, walczę tylko z blizną i jestem dobrej myśli. :) Pozdrawiam wszystkich.
Początkująca
13-08-2014, 20:45:09

Opaska przy kręczu szyi? Może to i niezły pomysł. Ale czy facet by to nosił? Mam znajomego, który się z tym zmaga, operacje w jego przypadku pomogły trochę, ale J. mówi, że ból nadal jest.
gość
14-08-2014, 08:06:00

borsuk9w 2014-07-12 17:00:20
a jakbyście założyły takie coś http://xeniapolska.com/opaska-na-glowe-szyje-wielofunkcyjna/ to możeby pomogło?
Ciekawe. To naprawdę działa czy jeszcze jeden gadżet za spore pieniądze?
zdrowy już byłem..., i co dalej?. :-)
gość
23-02-2015, 22:40:58

Witam mam 21 lat i jestem po 2 operacjach kręczu szyjnego, pierwszą przeszłam mając 6 lat a drugą 12. Od jakiegoś czasu odczuwam silny ból głowy zwłaszcza po wysiłku fizycznym, byłam na badaniach u neurologa, okulisty itd. nic nie wyszło, czy myślicie, że przyczyną może być kręcz szyi? Czy któraś w Was miała podobne dolegliwości?

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: