Reklama:

epilepsja (5391)

Forum: Padaczka

Początkująca
15-02-2008, 21:32:00

witam moj synek 2,5 roku ma stwierdzona epilepsje dostal lek valprolek300 wychodzi dziennie jedna tabletka czy ktos bral te tabletki i jakie sa skutki uboczne martwie sie poniewaz u iego nie widac atakow tylko jest niespokojny w nocy oraz strasznie nerwowy a jak sie zdenerwuje to nic do niego niedociera i robia mu sie usta sine po okolo 2 minut wszystko wraca do normy ale jest przestraszony i ucieka sie przytulic lekarka powiedziala ze to powazne ale czy napewno prosze o pomoc
kasiorek
gość
16-02-2008, 12:43:00

witam, mam takie pytanko, zna ktos stronke na ktorej jest rozpisane dawkowanie tegretolu ? tzn maksymalna dawka do danej wagi, tegretol biore juz 4 lata ale niedawno zaczalem strasznie szybko chudnac i od paru dni czuje sie masakrycznie, mam zawroty glowy itd, z lekarzem dopiero sie bede widzial we wtorek i chce wiedziec ile moge w tym momencie brac bo aktualnie biore 1600 mg/dobe
pozdrawiam
junoumi
gość
16-02-2008, 14:54:00

Do owieczkaaga!
...opisywałam moje niezwykłe napady z deja vu.
Miło jest wiedzieć, że nie jest się samym, bo już myślałam, że moje dziwne aury są wynikiem tylko mojej wyobraźni. Lekarka leczy mnie na epi ale moje EEG jest bez zastrzeżeń. Tydzień temu miałam napad z utratą przytomności i znów EEG było ok. Mam skierowanie na całodobowe i po bezsenności badanie EEG. Jeśli nic nie będzie to już nie wiem jak opisywać te ataki aby lekarz nie pomyślał sobie, że symuluję.
Jestem ciekawa jak często miewasz atak i czy może on być wynikiem jakiegoś wcześniej przeżytego silniejszego stresu lub napięcia emocjonalnego oraz czy Twoje EEG jest prawidłowe.

Ataki nie są częste.Przez 2 lata brałam Danoptin i był całkowity spokój z małymi wizjami zaraz po wprowadzeniu leku.
Czułam się doskonale nawet kiedy rano wstawałam nie miałam dziwnych zawrotów i bóli głowy - wszystko było na dobrej drodze
Miesiąc temu lekarz odstawił leki - no i atak! Całkowita utrata przytomności z odrzutem w tył i zesztywnieniem na ok. 1 minutę.
...znowu wszystko zaczyna się od nowa choć lekarz nie jest już pewien czy to epi - zbyt mało ataków (ale ironia).
Jestem wściekła bo najpierw po wywiadzie lekarskim lekarz stwierdził na 100 procent epi skorniowe a teraz po ponad dwóch latach i kolejnym napadzie nie jest tego pewien.
Chcę usłyszeć, że jestem zdrowa, ale chcę też wiedzieć co mi jest!
Bo jak będę sobie później radzić - wiem, że ataki będą wracać!-zawsze wracają.
Początkująca
16-02-2008, 15:52:00

Marolka moj chlopak ma takie same ataki jak ty. I takze przed atakiem ma jakies dzine wizje i czuje ze zaraz to bedzie. nie ma jeszcze zdiagnozowanej padaczki i nie bierze zadnych lekow. mam nadzieje ze w tym tygodniu juz sie cos dowiemy. w niedziele mielismy wypadek samochodowy bo dostal ataku za kierownica
iwka25
gość
16-02-2008, 16:54:00

...tak atak podczas prawadzenia jakiegokolwiek pojazdu jest niebezpieczny!Mam nadzieję, że nic poważnego się nie stało!
...ale jestem bardzo ciekawa jaką lekarz postawi diagnozę Twojemu mężowi?
Faktycznie ten rodzaj napadu daje się odczuć dużo wcześnie ale aby odpowiednio zareagować trzeba się tego nauczyć - a to dużo czasu.
Ja na początku wizji zamiast myśleć o czymś innym starałam się szukać w pamięci tego co mi się wydawało, że już kiedyś robiłam i wówczas jak by z przeciążenia umusłu padałam na ziemię jak nieżywa powiem nawet, że ten stan był czasami przyjemny - sama nie wiem dlaczego? Ale po czymś takim tylko prześwietlenia bo zaraz był uraz.
Teraz już wiem co mam robić i staram się przy wiyji nie drążyć skąd ja już to znam. Wiem, że to jest deja vu i szybko myślę o czymś innym.
Początkująca
16-02-2008, 16:55:00

do mariolka74

ja choruje dopiero od wrzesnia
pierwszy atak w zyciu dostalam jakies moze 9 lat temu, ale nie wiedzialam co to? bo bylo tylko lekkie zawirowanie w glowie i zesztywnienie ciala z zaburzeniami widzenia.
ogolnie dostawalam takie cos raz na rok, czasem czesciej, lecz w ubieglym roku, kiedy w wakacje pracoiwalam po 12 h dziennie, zaczelam dostawac takie napady co 2 lub 3 dni... wystraszylam sie, bo bylo to dla mnie dziwne, nie wiedzialam co mi jest... zawsze wczeniej czulam, ze napad przyjdzie, zawsze zavczynala mnie bolec glowa, pozniej zaburzenia widzenia, pozniej zesztywnienie ciala, calosc trwala moze z 20 minut. i pozniej wszystko mijalo jak reka odjal, tylko bol glowy zostawal, jak na kacu... do konca dnia bolala mnie glowa. to dziwne ale nawet nauczylam sie z tym pracowac.
lecz w koncu we wrtzesniu poszlam do lekarza i po wszystkich badaniach lekarka stwiredzila ze mam epi. Okazalo sie to dla mnie dziwne, bo wyniki EEG z ftego roku i z przed dwoch lat byly wrecz IDEALNE a kiedy powiedzialam lekarce ze chcialabym miec badanie po nie przespanej nocy wysmiala mnie i powiedziala "po co?? dla mnie to padaczka" trafilam do niekompetentnego lekarza... fakt faktem biore od wrzesnia tabletki i ( od pokac) nie mialam od tamtej pory ataku., Nie wierze ze jestem chora na ta chorobe... chce znalesc lepszego lekarza, aletego zawsze pytam sie na tym forum

CZY KTOS MOGLBY MI POLECIC DOBREGO NEUROLOGA W POZNANIU LUB OKOLICACH??

mam zamiar ponownie isc na badanie- poniewaz nie chce sie leczyc u tamtej lekarki, ktora powiedziala mi prosze brac leki przez 2 lata DO WIDZENIA.... szukam kogos "dobrego" chce powtorzyc badania i chcialabym miec zrobiony rezonans ponoc on najlepiej wszystko pokazuje ale nic nie wiem co i jak?? poprostu nic nie wiem. Powiedziano mi jestes chora!!! i do widzenia!!!! tak naprawde tylko z tego forum dowiedzialam sie co mi wolno a co nie? ech... szkoda gadac
Początkująca
16-02-2008, 17:06:00

..wczoraj naprzyklad tylko zemdlal. na doslownie chwile. i zaraz juz bylo ok. juz 3piatek z kolei no i ta jedna pechowa niedziela. moze i by zareagowal inaczej i sie zatrzymal ale kiedys w tym samym miejscu tak samo sie poczul: poczul cieplo na calym ciele.. no i myslal ze to przejdzi. ale nie tym razem. popatrzylam na niego a on trzymal kierownice i wygladal tak jakby sie wylaczyl. jechalismy z gorki wiec nie mialam juz nawet czasu zlapac za kierownice no i boom. po uderzeniu zemdlal i za chwile odrzucilo go w tyl i dostal skurczy calego ciala. jeczal okropnie! jakas chwile to u niego trwalo bo ja zdazylam w tym czasie wyciagnac corke z auta . gdy sie ocknal to byl w szoku. ja mialam cala zakrwawiona twarz i jak mnie zobaczyl to nie potrafil tego przyjac do siebe ze mielismy wypadek!
iwka25
Początkująca
16-02-2008, 17:28:00

pierwsze omdlenia mial ok 9lat temu ale lekarz stwierdzil ze to niedocisnienie i ze ma pic duzo kawy!!!! no i tak co dwa lata sie to nawraca. tyle ze nigdy nie mial atakow lecz same omdlenia az do teraz..!
iwka25
gość
17-02-2008, 18:52:00

iwkaa!
objawy Twojego męża są prawie w 100 procentach jak moje. Teraz będzie musiał się nauczyć, że jeśli poczuje choć odrobinkę iż zbliża się atak - należy usiąść, zatrzymać się - cokolwiek aby nie pozwolić na jakikolwiek uraz zwłaszcza głowy (bo od tego mogą pojawiać się częste ataki i bardziej niebezpieczne)
...ja jako dziecko uderzyłam się głową o płytę lodowiska i miewałam takie ataki często ale lekarze zwalali wszystko na różne przyczyny np. okres dojrzewania!
Leczą mnie w tym kierunku od trzech lat.
gość
17-02-2008, 18:58:00

owieczkaaga!
...jesteśmy z tej samej miejscowości.
Ja leczę się w przychodni w Luboniu. Trudno powiedzieć, czy lekarka jest fachowcem, bo to zależy jak trafi z diagnozą.Ja jestem zadowolona zaraz na początku zleciła wszystkie badania:rezonans, EEG.
Teraz mam skierowanie na kompleksowe EEG bo miałam atak. Jak już pisałam przed ponad miesiącem odstawiłyśmy leki bo nie miałam ataków od dwóch lat, niestety to był zły pomysł
Widać nie można się z tego uwolnić tak szybko.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: