Do owieczkaaga!
...opisywałam moje niezwykłe napady z deja vu.
Miło jest wiedzieć, że nie jest się samym, bo już myślałam, że moje dziwne aury są wynikiem tylko mojej wyobraźni. Lekarka leczy mnie na epi ale moje
EEG jest bez zastrzeżeń. Tydzień temu miałam napad z utratą przytomności i znów EEG było ok. Mam skierowanie na całodobowe i po bezsenności
badanie EEG. Jeśli nic nie będzie to już nie wiem jak opisywać te ataki aby lekarz nie pomyślał sobie, że symuluję.
Jestem ciekawa jak często miewasz atak i czy może on być wynikiem jakiegoś wcześniej przeżytego silniejszego stresu lub napięcia emocjonalnego oraz czy Twoje EEG jest prawidłowe.
Ataki nie są częste.Przez 2 lata brałam Danoptin i był całkowity spokój z małymi wizjami zaraz po wprowadzeniu leku.
Czułam się doskonale nawet kiedy rano wstawałam nie miałam dziwnych zawrotów i bóli głowy - wszystko było na dobrej drodze
Miesiąc temu lekarz odstawił leki - no i atak!

Całkowita utrata przytomności z odrzutem w tył i zesztywnieniem na ok. 1 minutę.
...znowu wszystko zaczyna się od nowa

choć lekarz nie jest już pewien czy to epi - zbyt mało ataków (ale ironia).
Jestem wściekła bo najpierw po wywiadzie lekarskim lekarz stwierdził na 100 procent epi skorniowe a teraz po ponad dwóch latach i kolejnym napadzie nie jest tego pewien.
Chcę usłyszeć, że jestem zdrowa, ale chcę też wiedzieć co mi jest!
Bo jak będę sobie później radzić - wiem, że ataki będą wracać!-zawsze wracają.
