Witam wszystkich bardzo gorąco!Mam 35 lat od 12 roku życia choruje na tą okropną chorobę jaką jest epi.Ataki epi występują co 3 lata tylko teraz niedawno ok. 2 mies.nękają mnie ataki tz.kontrolowane bez utraty przytomności tylko same otrzęsienie i wszystko powracało do normy.Na początku brałam convulex 500mg 2 x 2 potem Depakine chromo z początku 300mg 2x1 a potem 1x1 i tak było do 01.07.2007 niedzieli gdy po trzech latach spokoju nastąpił atak (utrata przytomności przez ok. 2 min),poszłam do mojej pani doktor wszystko powiedziałam poczym zmieniono mi lekarstwo na Trileptal 150mg przez pierwsze dni 2xpo1/2tabl a potem 2x2tabl.Uwierzcie mi do tej pory żyłam normalnie nic nie przybierałam sobie do głowy,nawet się pogodziłam już z tą chorobą ale do dzisiaj już się pomału załamuje,gdyż dzisiaj rano miałam dwa ataki epi tz.bez utraty przytomności po prostu mnie rzuciło i przewróciłam się w pokoju a drugi raz tak samo mnie rzuciło tylko że ze schodów.Zaraz po pierwszym ataku wziełam już normalną dawkę bo do tej pory jeszcze byłam na ½ tabl.Naprawdę niewinem co o tym już myśleć.W dodatku jeszcze lecze się na bezpłodność już od 11 lat.Mam pytanie brał może ktoś Trileptal 150mg.Jaki to lek jak on działa?Niewiem czemu ale poczułam potrzebe napisania mojej histori z epi.Pierwsz raz jestem tutaj na forum,dobrze że takie coś jest.Pozdrawiam wszystkich gorąco.Trzymajcie się i niepoddawajcie!