Jeszcze jedno pytanie, dzisiaj idziemy do znajomych "zrelaksować się" tzn posiedzieć, pogadać, w związku z tym czy mogę wypić piwko, skoro zapewne w środę będę miała operację? 😏

Witam serdecznie wszystkich , jestem na forum nowy . Od dłuższego czasu przeglądam to forum gdyż również jak większość osób czeka mnie poważna operacja kręgosłupa szyjnego na trzech poziomach mam mieć wstawiane implanty . Termin operacji zbliża się wielkimi krokami w szpitalu mam być 20 marca operacja zaplanowana na 21 marca , jestem już po dwóch operacjach kręgosłupa lędźwiowego . Poprosiłem lekarza aby porównał dwie wcześniejsze operacje które miałem wykonane do tej która mnie czeka , zostałem poinformowany że ta która mnie czeka jest dużo poważniejsza i nie ma co porównywać . Wiecie jak jest strach ma wielkie oczy , proszę podpowiedzcie jeżeli już jesteście po takim zabiegu co zabrać ze sobą na co się naszykować psychicznie , wiem drogie Panie jestem facetem ale strach zawsze jest taki sam .

Robert, z własnego doświadczenia szyjnego razy dwa i lędźwiowego, przebieg pooperacyjny po szyi dużo lżejszy niż po lędźwiowym.
A resztą się nie przejmuj. Ufasz, zasypiasz i wszystkie trudności zostawiasz neurochirurgowi.
Nie ma co porównywać, bo zarówno rodzaj operacji, lokalizacja, talent neurochirurga są u każdego inne.

Dziękuję bardzo Hamer , troszkę się uspokoiłem . Jeszcze jedno pytanie ile czasu po operacji leży się w szpitalu ?

Robert, właśnie jestem na tym forum dla takich wypowiedzi jak Hamer napisała. Ja byłam przerażona całą tą sytuacją, że czeka mnie operacja szyjnego 2 albo 3 do wymiany. Nie mogłam o niczym innym myśleć tylko o tym czy będę mogła się ruszać, chodzić, czy jeździć na wózku. Później znalazłam to forum i czytałam, pytałam i teraz idę we wtorek 21.03, w środę mam operację i boję się, pewnie, że się boję, głupia bym była gdybym się nie bała, ale dzięki ludziom na tym forum wiem więcej, wiem co mnie czeka, co mi będą robić, czy będzie bolało.... A człowiek jak wie więcej to od razu lepiej się czuje 😊
Poczytaj wcześniejsze posty tam są rzeczy, ktore przydadzą Ci się do szpitala 😊 albo zaraz Ci wkleję z poprzednich postów co ja zabieram a jestem już spakowana 😁

3 piżamki zapinane z przodu
- powerbank
- ładowarka do telefonu
- mokre chusteczki
- żel pod prysznic, mydełko, pasta do zębów, antyperspirant
- majteczki
- skarpetki
- poduszkę ortopedyczną
- słuchawki bezprzewodowe
- leki, które biorę
- szlafrok
....i chyba wszystko 😁
A na operację zabierają Cię w ich "mundurku"

Bardzo dziękuję Florentytnka , troszkę mnie uspokoiliście :)

Jeszcze do tych rzeczy do szpitala dochodzi jakiś spray na gardło np Tantum Verde, żeby uśmierzyć ból lub dyskomfort po rurce intubacyjnej.

Moim zdaniem nie powinnaś mieć z tym kłopotu. Być może w pierwszych dniach, będąc jeszcze obolałą poczujesz delikatne ruchy rany ale to będzie raczej psychiczna obawa.
Nic zoperowanej szyi nie grozi.

Dziękuję Kawo,
bo mój Mąż już ma naukę plecenia warkocza 🤣