Kurcze z tymi poduszkami to jakaś czarna magia .
Ja miałam dobraną w szpitalu i na początku wszystko super a teraz - ni diaska nie mogę
Na niej spać .
Jak leżę długo to zaczyna mnie aż uwierać i teraz śpię na takiej z Ikei podobno też jakaś zdrowotna ale nie ma tego uwypuklenia na szyję (czy nie wiem jak to nazwać) i chwilowo jest lepiej.
Nie wiem jak u innych ale ja już poduszek ortopedycznych przerobiłam kilka i szczerze powiedziawszy nie trafiłam na taką co by miała same achy i ochy😊