AgaZielona 2020-01-12 20:21:24
Wojtku, a przypomnij mi, na którą stronę miałeś ucisk?
Pytam, bo ja miałam na lewą i po operacji te dolegliwości pojawiły się nasilone po prawej stronie, co mnie początkowo zdziwiło. Obecnie prawa już się ustabilizowała, a lewa zaczęła dokuczać ponownie.

AgaZielona 2020-01-12 20:17:12
Hmmm....no właśnie nie wiem, czy super. Rozumiem, cieszy Cię fakt, że mamy podobnie, tylko ja męczę się do dzisiaj! 2,5 m-ca po! I powstaje pytanie, co dalej? Jak żyć? Mi to bardzo utrudnia funkcjonowanie, jakość mojego życia dzisiaj, a przed operacją to duża różnica.
I mój operator także wtedy zabronił ćwiczeń. W sumie zaczęłam ćwiczyć dopiero po 8 tyg I myślę, że to późno, mam na myśli neuromobilizację. I podobnie też mam nerwicę po operacji. Próbowałam też relaksacyjnych masaży, ale mi nie pomogło. Obecnie korzystam z terapii czaszkowo-krzyżowej, jestem po jednej sesji, więc trudno mówić o efektach. Ból mi się zmienia, dzisiaj jest tak, że dokucza parzenie karku, ramion, bólą mnie kości, w szczególności poziom pod operowanym. I zdarza się, że palce u dłoni mi skaczą same, w nocy budzą mnie drętwienia.
Pomimo dolegliwości staram się żyć, wróciłam na studia, ale mam tak, że po każdym zjeździe wracam i padam, dosłownie nie mogę wytrzymać bólu i zasypiam z przeciążenia. Podobnie w tygodniu muszę się ograniczać, bo organizm i tak to odreaguje.
Zdaję sobie z tego sprawę, że to był poważny zabieg i ingerencja w układ nerwowy rozchwiała cały organizm. Tylko z biegiem czasu męczy mnie to coraz bardziej, i powstają moje obawy, kiedy to się skończy, w ten sposób powstaje błędne koło...

AgaZielona 2020-01-14 08:06:13
Wojtku,
Cieszę się, że uciski Ci pomagają. Tylko zamiast działać na własną rękę, może spróbuj umówić się do fizjoterapeuty. Ja korzystałam także z ucisków, tylko mi nie pomagały, przeciwnie ból narastał. Dzisiaj mam podobnie, najlepiej mnie nie dotykać 🙃
A co do lokalizacji promieniowania, to widzisz, pojawił się po przeciwległej stronie, tam gdzie było cięcie. Dziwne trochę, ale może faktycznie ma to związek z cięciem, naruszone wszystkie struktury.
Życzę Ci wytrwałości w walce z bólem i jak najmniej tego bólu!

Gość 2020-01-14 11:52:09
..a nieodpowiednia fizjoterapia czy prądy mogły by zaburzy ć ten proces..

AgaZielona 2020-01-14 21:38:17
A i pytanie dlaczego fizjo się na to zgodziła??? No brak mi słów do samej siebie. Przynajmniej inni mogą się uczyć na moim błędzie.

AgaZielona 2020-01-14 21:38:17
A i pytanie dlaczego fizjo się na to zgodziła??? No brak mi słów do samej siebie. Przynajmniej inni mogą się uczyć na moim błędzie.