Operacja powinna być ostatecznością, kiedy wszystkie inne metody zawiodą. Nie jest tak że po operacji nagle człowiek jest zupełnie zdrowy i bez bólu.. po operacji rehabilitacja jest długa. A ćwiczysz w ogóle jakoś ten kręgosłup? Ćwiczenia, nawet płatne indywidualne z fizjoterapeutą, mogą tutaj wiele zdziałać a i tak wyjdzie to taniej i lepiej niż operacja. Jeśli chodzi o okolice Gdańska to mogę polecić zajęcia z ćwiczeń w Alto, fizjoterapeuci znają się na rzeczy i świetnie mobilizują do wysiłku. Powodzenia

Mam podobne zdjęcie własnego kręgosłupa :))
Przyzadzam częściej galarety zasadniczo na kościach wołowych lub łapkach kurzych.
W powolnym gotowaniu to zajmuje 12 do 14 godzin. Ale warto.
Ćwiczenia są mi przydatne. Co do bhp to dwa lat temu miałem czołową stłuczkę po której opla astra miałem krótszego o pięć centymetrów. Przeżyłem ale boleśnie ;))
Więc żyć z tym się da :))
Pozdrawiam cieplutko.
Ps no właśnie bardzo polubiłem różne formy ocieplania, zwłaszcza saunę. Bardzo pomocne jest konstruktywne nastawienie i " samoleczenie metodą bsm" książeczka dostępna za grosze.