Witam.
Pomóżcie zdiagnozować co mi dolega.
Cały czas coś chrobocze/chrupie/trzeszczy mi w głowie. Jest to podobne uczucie do np. strzelania stawów w nadgarstku z tym, że odczuwam przy tym silny ból. Poza tym cały czas czuje ucisk w płacie czołowym, który czasami jest wręcz nie do wytrzymania. Czasami drętwieje mi od tego wszystkiego kark oraz pojawiają się piski w lewym uchu (które ostatnio na szczęście minęły). Czasami czuję jakby cały mózg mi zdrętwiał/skostniał. Wszystkie te objawy nasilają się przy dużym stresie lub zdenerwowaniu, wypiciu większej ilości alkoholu lub seksie zakończonym orgazmem. Wcześniej przy nasileniu objawów pojawiały się też stany depresyjne. To wszystko trwa już dwa lata.