Mam 27 lat, od ponad roku niemal codzienne bóle głowy. Od jakiegoś czasu boli mnie też kark i górna część pleców. Miałam rtg kręgosłupa i mam dyskopatię, zniesioną lordozę i początki zwyrodnienia. Mimo to dostałam od neurologa skierowanie na TK głowy.
Odbędzie się ono za 3 dni a ja tak się boję, że tylko o tym myślę. Nie zgłaszałam się tak długo do neurologa, bo bałam się właśnie tego badania, że coś może wykazać, coś złego...
Mam dwójkę małych dzieci i czarne myśli w głowie, że coś mi się stanie i będe musiała je zostawić.
Jak odgonić od siebie złe myśli...
:(