Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Wtajemniczony
23-02-2020, 18:55:35

Lucy0402 to mój opis MRI:
Badanie MR kręgosłupa szyjnego wykonano w sekwencji TSE, TIRM i me2d, w obrazach T1- i
T2-zal., w tym fat-sat, na przekrojach osiowych i strzałkowych.
Odprostowanie lordozy szyjnej z kifotycznym ustawieniem odcinka C5-C6.
Przyśrodkowo-lewoboczna ekstruzja krążka międzykręgowego C5/C6 z uciskiem na worek
oponowy i zwężeniem lewego kanału korzeniowego, z uciskiem na przednią powierzchnię rdzenia
szyjnego oraz na korzeń nerwu rdzeniowego C5 po stronie lewej, z redukcją wym. strzałkowego
kanału kręgowego do 0,7 cm. Osteofity tylno/bocznych powierzchni trzonów kręgowych C-C6 z
przewagą zmian po stronie lewej.
Rozległa, prawoboczna ekstruzja krążka międzykręgowego C6/C7, wypełniająca światło prawego
zachyłka bocznego i kanał korzeniowy po stronie prawej, z uciskiem na korzeń prawego nerwu
rdzeniowego C6. Cechy wydzielenia dokanałowego sekwestru przepukliny wielkości 0,6 x 0,7 x 1,3
cm. Konieczna pilna konsultacja neurochirurgiczna.
Degeneracyjna dehydratacja krążków m/k C5/C6 i C6/C7.
Poza tym obraz kanału kręgowego w odcinku szyjnym w granicach normy.
Rdzeń szyjny bez zmian ogniskowych.
Wnioski
Przyśrodkowo-lewoboczna ekstruzja krążka m/k C5/C6 z uciskiem na przednią powierzchnię
rdzenia szyjnego oraz na korzeń nerwu rdzeniowego C5 po stronie lewej. Rozległa, prawoboczna
ekstruzja krążka m/k C6/C7, wypełniająca światło prawego zachyłka bocznego i kanał korzeniowy
po stronie prawej, z uciskiem na korzeń prawego nerwu rdzeniowego C6. Cechy wydzielenia
dokanałowego sekwestru przepukliny wielkości 0,6 x 0,7 x 1,3 cm. Konieczna pilna konsultacja
neurochirurgiczna.
Wydaje mi się, że nie jest to za optymistyczna wersja.
Wtajemniczona
23-02-2020, 19:36:48

Tlester
Jest jak jest, ale wygląda na to, że reszta poziomów w nie najgorszym stanie ale na moje oko na c5/c6 to jeszcze stenoza.
Co prawda moje przepukliny nie osiągnęły takich rozmiarów, ale opis z rezonansu nie zmieścił się na 1 stronie, każdy poziom opisany Nie mam zdrowego żadnego poziomu Jutro mam wizytę u neurichirurga- okaże się czy posypało się coś po operacji
Discektomia C5/C6 i C6/C7 ACIF ze stabilizacją PEEK LFC 07-05-2019r.
Wtajemniczony
23-02-2020, 19:57:04

Neurochirurg, który oglądał zdjęcie stwierdzil, że będzie chciał robić dwa poziomy. Stwierdził, że jeden będzie też trzeba podnieść jeden kręg bo jest za bardzo obniżony. To wszystko co mam to najprawdopodobniej wyniki wszystkich moich kontuzji zanim osiągnąłem 20 lat. Tak to działa, jak człowiek młody to głupi i za tę głupotę płaci się w wieku dorosłym. Jutro idę do kolejnego neurochirurga na konsultację (mam to z pakietu jaki mi firma opłaca) a w piątek do jednej sławy ale prywatnie. Strasznie męczy mnie to bycie na zwolnieniu, zero kontaktu z ludźmi. Brakuje mi też pracy, bo ja lubię ciągle coś robić. Nosi mnie już niemiłosiernie - ugotowałbym coś pysznego rodzince a tu klapa.
gość
23-02-2020, 21:06:10

tltester 2020-02-23 20:57:04
Nosi mnie już niemiłosiernie - ugotowałbym coś pysznego rodzince a tu klapa.
To ugotuj ! Bez przesady kręgosłup na tym nie ucierpi
Wtajemniczony
23-02-2020, 21:18:33

Chętnie bym to zrobił i może mi się uda tylko jak za długo pochylam głowę to zaczyna boleć. Na razie idę wypić sobie piwko na dobry sen. Jakoś muszę to znieść.
Wtajemniczony
23-02-2020, 21:28:01

Lucy0402 2020-02-23 20:36:48
Tlester
Jest jak jest, ale wygląda na to, że reszta poziomów w nie najgorszym stanie ale na moje oko na c5/c6 to jeszcze stenoza.
Co prawda moje przepukliny nie osiągnęły takich rozmiarów, ale opis z rezonansu nie zmieścił się na 1 stronie, każdy poziom opisany Nie mam zdrowego żadnego poziomu Jutro mam wizytę u neurichirurga- okaże się czy posypało się coś po operacji
Trzymam kciuki aby wszystko u Ciebie było w jak najlepszym porządku!!!
Forumowicz
24-02-2020, 09:46:08

tltester 2020-02-23 22:18:33
...... tylko jak za długo pochylam głowę to zaczyna boleć. .
Nie chcę abyś był rozczarowany operacją.
Ja jestem już 8 m-cy po zabiegu i (już pisałem) a każda dłuższa chwila z nachyloną głową powoduje dyskomfort, lekki ból.
U mnie tak już może pozostać, za długo zwlekałem ( nie byłem świadomy,że to wina kręgosłupa szyjnego).
Chcesz być zdrowy ( a chcesz) to szybciutko do neurochirurga.
Pomyślności.
07-06-2019 r. Stabilizacja C4/C5; C5/C6; C6/C7 Płytka+ 8 śrub
Wtajemniczony
24-02-2020, 12:32:19

KAWO, dziękuję za radę. U mnie przepuklina wciąż uciska - pewnie stąd ten ból przy pewnych pozycjach. Operacji się boję, jak zapewne każdy, ale chcę na nią iść - boję się zmian, które nie są już odwracalne. Już wszystko sobie poukładałem - miałem wypadek jak bylem nastolatkiem i wtedy głową w kasku witałem się z asfaltem. Teraz trzeba za to zapłacić. Czasu z głupich młodzieńczych lat nie da się cofnąć. Zapewne da się po operacji z tym żyć, może z ograniczeniami, byleby nie być kaleką,
gość
24-02-2020, 14:55:22

TITESTER od dłuższego czasu czytam Twoje posty i wszelkie porady jakie otrzymujesz na forum Jak najbardziej popieram Twoją decyzję o operacji Nie ma nic gorszego niż wizja kalectwa w tak młodym wieku Dawno dawno temu (11 lat ) byłam w podobnej sytuacji ja Ty Miałam wtedy 46 lat prowadziłam własną firmę w której wydawało mi się jestem niezastąpiona Niestety bez żadnego ostrzeżenia zjawiła się u mnie rwa barkowa z bólem którego nie dało się uśmierzyć Szczęście w nieszczęściu że neurolog od razu skierowsł mnie na MRI Po badaniu natychmiast kazał mi znależć dobrego neurochirurga Do tego czasu zabronił mi wszystkiego Znalazłam lekarza i okazało się że w trybie pilnym na operację Ucisk na rdzeń spowodował już mielopatię Pomimo że wcześniej nie miałam żadnych objawów neurologicznych to stan był poważny Przedstawiono mi wizję porażenia czterokończynowego itp Moj strach przed operacją by łogromny ale wiedziałam że muszę Wszystko poszło bez komplikacji Gdy tylko się wybudziłam to sprawdzałam czy mogę ruszać rękoma i nogami Potem było wszystko w miarę w porządku Ale niestety ktoś na drodze wymusił pierszeństwo Musiała odbić kierownicą wjechałam w dziurę na poboczu Mocnu szarpnięcie i ból powrócił Lekarz mnie uprzedzał że z czasem trzeba będzie zrobić drugi poziom ale nie sądziłam że tak szybko Po19 miesiącach druga operacja Przeżyłam i żyję do tej pory Niestety ze względu na mielopatię do pracy nie wóciłam Jestem na rencie Jednak jestem w miarę sprawna i aktywna Wiele takich drobnych doleliwości pozostało ale z tym da się żyć Czego zrobić nie mogę to po prostu nie robię Obecnie trochę się wszystko skomplikowało Niestety czeka mnie kolejna operacja ale głownie spowodowana zmianami zwyrodnieniowymi i osteofitami Jestem już o wiele starsza niż wtedy i chyba dlatego bardziej się boje Wiem że to nieuniknione bo znowu jest ucisk na rdzeń ale nie mogę sie na razie zdecydowąc Może gdyby bolało to bym nie zwlekała ale teraz główną dolegliwością jest osłabienie nóg Zwracam się do wszystich szyjek przed operacją Strach ma wielkie oczy ale nie trzeba się go bać Człowiek jest tak skonstruowany że może znieść wiele nie ma co zwlekać z decyją bo póżniej moze być trudniej Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę zdrówka Bogusia
Wtajemniczony
24-02-2020, 20:03:47

Jestem już po konsultacji z przesympatyczną panią neurochirurg - mój przypadek jest operacyjny. Ciekawe czy po operacji da się przywrócić prawidłową lordozę szyjną.
Czytałem poniższy artykuł, dość ciekawy:
https://neurochirurgwroclaw.com.pl/pl/page/7/OPERACJE/105/OPERACJE%20KR%C4%98GOS%C5%81UPA/165/ODPROSTOWANIE_LORDOZY__SZYJNEJ

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: