Nawiązując do terpii plastrami...
Jest to działanie uśmierzajace ból i WSPIERANIE procesów leczniczych i wydolnościowych, a nie jako takie leczenie. Jednym z zadań plasterków jest odciąganie powięzi od mięśnia (powięź, to jakby worek, którym pokryty jest miesień ). W ten sposób usprawnia się przepływ limfy, wyrównuje napięcie mięśniowe, wspiera się funkcje stawów... Warunkiem sukcesu jest prawidłowo nałożona aplikacja. Na mnie to działa. Kolor plastra dobiera się do urody pacjenta albo charakteru - ja zawsze mam czarny i tylko takie znaczenie ma kolor. Jeśli chodzi o wzorzec zachowań dla kręgosłupa, to kinesiology taping działa słabo, lepszy w tej dziedzinie jest sztywny, tani plaster od zaprzyjaźnionej aptekarki, bo kiedy potrzeba, ciągnie tak, że nie odważysz się garbić, kulić czy wysuwać brodę do przodu. Niestety mnie bardzo uczula.
Joa
Joa