Reklama:

TĘTNIAK MÓZGU (4112)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
27-01-2012, 14:10:48

ciesze sie ze wam sie udalo. naprawde.. niestety . mojej mamy nawet nie probowali ratowac. nie chcieli przewiesc do innego szpitala, operowac nic.. i odeszla.. a mnie traktowali jak itruza w szpitalu.
Początkująca
27-01-2012, 14:51:37

Córka jedyny deficyt jaki ma po wylewie, to problem z pamięcią. Pamieta co było przed wylewem, ale nie pamięta na bieżąco co się dzieje.
tzn. pamieta ale trzeba ją naprowadzić pytaniami pomocniczymi. Czyli gdzieś to wszystko się zapisuje, ale problem ma z wydobyciem tego z głowy.
Jest odrobinkę wolniejsza, ale na pierwszy rzut oka nikt nigdy by nie powiedział że przeszła takie piekło.
W przyszłym tygodniu idzie na angiografie kontrolną zabieg w znieczuleniu ogólnym. Strasznie się boję, niedobrze mi się robi na sama myśl. Po tym co przeszliśmy lęk o życie córki przerodził się chyba w jakis rodzaj fobii. Panicznie się boję że ją stracę. Może powiecie że świruje, tak ale przeszliśmy piekło w którego samym środku było coś co w życiu najcenniejsze DZIECKO.
Bardzo ci współczuje z powodu straty mamy. Naprawde potrafię sobie wyobrazić co czujesz.
W jednej sekundzie moje życie stało się bezwartościowe, naszczęście Młoda żyje ale lęk o nia siedzi bardzo głęboko i nie wiem czy kiedykolwiek sie go pozbędę.
Początkująca
27-01-2012, 18:18:02

a jak ona zyje z mysla ze ma bombe w glowie?? cwiczy na w-f?? . i jeszcze jedno pytanie. czy moze pamieta jak byla w spiaczce jak pani do niej mowila ?? bo nie wiem niektorzy mowia ze slyszeli bedac w spiaczce.. a pani sobie robila badania czy pani nie ma??
Początkująca
27-01-2012, 18:30:25

Bomba niby uśpiona, ale jest.
Narazie ma zwolnienie na cały rok szkolny. Trudno rok w plecy, ale zdrowie najważniejsze.
Ja mam zalecone badania, ale czekam jak córka będzie po angiografii kontrolnej.
Nie wiem czy cokolwiek ze stanu śpiączki pamieta, nie poruszam narazie tematu pamięci gdyż niechcę aby sie spinała. Ale pamięta dużo z czasu po wybudzeniu kiedy to była na pół przytomna , kojarząca, i miała zaniki świadomości.
Kiedy była w śpiączce byliśmy z mężem po 14 godzin dziennie przy jej łóżku.
Mówiliśmy do niej, puszczałam jej muzykę z tel. Głaskałam, tuliłam, starałam się robić przy niej wszystko, tzn; zmiana pampersów, mycie, czesanie, masowanie stóp, pobudzanie lewej strony.
czy jest ktoś na forum, kto potrafi mi pow2iedzieć jak stymulować jej pamięć. aby była trwalsza
Początkująca
27-01-2012, 19:09:45

aha to wg ma do szkoly nie chodzic??
a jak wyglada te badanie co mowi o nim pani?? ja tez mialam tomograf.. ale nie mam nic.. ja przy mamie moiglam byc tylko od 11 do12. ale i tak bylam dluzej.. potem wpadlam w histerie i kazali wyjsc...
gość
27-01-2012, 20:29:49

do ev@, nie martw się dochodzenie do siebie po klipsowaniu (w przypadku babci) trwa bardzo długo, moja babcia na początku po zabiegu w ogóle babci nie przypominała była inną osobą, nie pamiętała za wiele, nie wiedziała gdzie jest, nie miała orientacji, wydawało się jej że ma jeszcze jednego wnuka masakra... Teraz wszystko wróciło do normy oprócz blizny na głowie i lekkiego niedowładu w dłoni, który też powoli ustaje nie ma śladu po zabiegu. Leki, które dostaje się podczas pobytu w szpitalu i później działają też chyba w dziwny sposób na człowieka... a co do ćwiczenia pamięci, krzyżówki, rozmowy czy pamięta to czy tamto, ale podczas normalnej rozmowy i powolutku wszystko powinno wrócić do normy..Córka miała szczęście, że wyszła z tak ciężkiego przypadku w takim stanie... Dziwi mnie, że nie podjęto się embolizacji przed pęknięciem tętniaka... Moim zdaniem to igranie z życiem.
Początkująca
27-01-2012, 21:22:36

Witam.Niestety często nie mamy pojęcia,że żyjemy z taką bombą....tym bardziej gdy nie daje żadnych objaów,...nagle pęka i nikt nie wie dlaczego jednym udaje się z tego wyjsc a innym nie....Ja mialam szczęście....,dostalam drugą szansę.....przewartościowalam swoje życie,zwolnilam tempo....wracam[po roku] do pracy....
Do ev@..Kontaktowalaś sie z psychologiem? Powinien pomóc w doborze ćwiczen dla córki....przedmówca ma rację krzyzówki,gry logiczne.....wazne by pomalu stopniowo i systematycznie zmuszac mózg do pracy, do wysilku.....Zycze cierpliwosci i powodzenia.Pozdrawiam wszystkich .Ala
gość
27-01-2012, 21:34:45

Witam wszystkich
Ja mam tetniaka ponad 3 mm lekarz powiedział ze jak narazie nie ma sensu go ruszac. Czy tetniak tej wielkosci jest grozny? Cieszkie jest zycie ze swiadomoscia ze ma sie bombe w głowie . Zycze wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia.
gość
28-01-2012, 03:29:45

Nie ma sensu go ruszac?? !! tetniak zoperowany przed peknieciem to zwiekszenie sobie szans na przezycie o 100% Pękniecie tak dużego tetniaka może zrobić spustoszenie w mózgu: niedowłady, porażenia, paraliże. Każda operacja na mózgu niesie ogromne ryzyko, ale moim zdaniem jest ono mniejsze niz "czekanie" na pęknięcie... Ja nie mógłbym żyć ze świadomością że "to" w głowie może w każdej chwili pęknąć skok ciśnienia,wysiłek, nerwy punktów zapalnych jest wiele...
Początkująca
28-01-2012, 11:56:29

tak male tetniaki obseruje sie, niestety.
Tak tez mialo byc w sytuacji mojej corki na poczatku maja tetniak ok 5x3,5 mm,mial byc obserwowany i nastepne badanie kontrolne za pol roku. Ale tetniak urosl w przeciagu poltora miesiaca o 2mm niestety pekl. Wiec profilaktyka leczenie powinna byc wprowadzana odrazu.
Corka w czwartek bedzie miala angiografie + ewentualnie bedzie embolizowane jak trzeba bedzie dolozyc sprezynek. Strasznie sie boje.
Powracaja wspomnienia sprzed 7 miesiecy, z nerwow robi mi sie niedobrze, strach paralizuje mnie straszliwie. Musze sie trzymac bo ona takze sie boi.
Prosze pomyslcie w czwartek o 15 -to letniej nastolatce. I zacisnijcie choc na chwile kciuki. Ona ma przed soba cale zycie, nawet w nie nie weszla a juz takie obciazenie w postaci wylewu.
Moze ktos Was drodzy forumowicze jest w stanie polecic nam dobrego psychologa z Warszawy.
Corka cierpi na bole glowy, uprzedzano nas ze krew zrobila dosc duze spustoszenie w glowie, dodatkowo po embolizacji moga wystepowac bole. Ma objawy neurologiczno - laryngologiczne, chodzi o to ze jak szybko ruszy glowa, musi jej sie ustabilizowac obraz jaki widzi, bo wszystko przed oczami jej lata.
Niestety jestesmy troche w sytuacji patowej bo wylewy u dzieci i mlodziezy to sporadyczne przypadki i lekarze dziecicy nie maja poprostu duzego doswiadczenia.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: