Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29023)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
08-12-2018, 23:09:58

Witajcie W piątek po południu miałam operację: implant między C6 i C7. Jestem trochę obolała ale najbardziej w kość daje mi bolące gardło i krtań po intubacji Jak dobrze pójdzie, to w poniedziałek wypis do domu. I wtedy co dalej? Pewnie jeszcze wszystkiego się dowiem..... Byłam operowana w SU w Krakowie.
Pozdrawiam. Ala.
gość
09-12-2018, 10:23:17

Witam wszystkie Szyjki
Witaj Ala super że już jesteś po operacji. Prawie wszyscy przechodzimy przez to samo,ból gardła ,krtani po operacji (mi pomogło ssanie tabletek na gardło zaraz po operacji.Ja miałam operację w środę a w piątek wyszłam do domku.Po tygodniu od operacji miałam już zdjęcie szwów,ale każdy ma inaczej .Po wyjściu ze szpitala to odpoczynek ,dużo odpoczynku ,nie dźwigać ,nie nadwyrężać ,jednym słowem leżeć i pachnieć.Pewnie jakieś zalecenia od lekarza dostaniesz .Aluś jak będziesz miała jakieś pytania to pisz śmiało ,u mnie jutro minie 2 miesiące jak jestem już po operacji .
Życzę dużo zdrówka i pozdrawiam serdecznie
gość
09-12-2018, 23:48:20

Witajcie ja polecam mikrokinezyterapię po trzech operacjach ta metoda doprowadziła mnie w 90% do sprawności .Nie piszę w 100 % gdyż po trzech operacjach nie będzie jak przed ale naprawdę jak ktoś nie wie że byłam operowana i mam implant w szyi i l4/l5 okrojone z dwuch stron to mi nie wierzą .Po wielu poszukiwaniach dobrego Fizioterapełty będąc na rechabilitacji w Szczawnicy od pani doktor dostałam namiary na mikrofizioterapełtę i to był strzał w 10 nawet nie myślałam że da się tak doprowadzić ciało do równowagi .
Oczywiście nadal oszczędzanie się jest najważniejsze
gość
10-12-2018, 00:06:21

renata071173 2018-12-08 12:04:17
Witam serdecznie wszystkie Szyjki
Joanna no to super że wszystko z nogą ok i że już masz zdjęte szwy.Piszesz że szyjka poszła na boczny tor , ale mam nadzieję że wszystko z szyją ok. Wiadomo teraz skupiłaś się na rehabilitacji nogi no bo trzeba .Kochana jak dawałaś sobie do tej pory radę to i teraz dasz sobie radę z dojazdem ,coś wymyślisz.Joanno składałaś dokumenty o niepełnosprawność po operacji kręgosłupa,ale Ty masz pewnie też inne dolegliwości I choroby .Mi też znajoma powiedziała abym składała ale myślę że to bez sensu ,pewnie i tak nie przyznają na dniach kończy mi się zwolnienie a nie dostałam jeszcze wezwania na komisję ,masakra ,moja operowana szyjka odrętwiała ,ale co Nas nie zabije to nas wzmocni .
Malin oj chłopaku Ty to masz jakieś dziwne to szczęście ,zawsze coś !!!
Jak nie jedno to drugie ,no ale nikt nie powiedział, że w życiu będzie lekko ,ważne że będzie już rehabilitacja i do dzieła .Oby tylko było wszystko dobrze po tej rehabilitacji !!!
W poniedziałek minie 2 miesiące od operacji !!!! Pozdrawiam milutko i życzę wszystkim dużo zdrówka 😄
Renata,
Ja bez operacji dostałam lekki stopień. Jak mawia mój neurolog zawsze coś, a w dokumentach jest, zawsze się może potem przydać. Składaj💪
gość
10-12-2018, 17:33:18

PANI RENATO CZY PANI JEST TAK ŁADNA ATRAKCYJNA KOBIETA JAK PRZEDSTAWIA TO ZDJECIE?
gość
10-12-2018, 18:59:34

A czy to jest odpowiednie forum aby zadawać takie pytanie ,,-nie sądzę
gość
11-12-2018, 14:26:00

Witam wszystkich miluśko 😉
Co tam kochani słychać ,jak tam u Was samopoczucie .
Ja dziś dostałam pismo z ZUS , w środę 19.12 mam komisję lekarską .Zobaczymy co stwierdzą ,zdolna czy nie zdolna do pracy.
Pozdrawiam cieplutko 😘
Początkujący
11-12-2018, 16:34:38

Witajcie, Renata z samopoczuciem nieciekawie. Dzwoniła kobieta ze szpitala to termin w trybie pilnym mam na lipiec 2019. Ciekawe co do tej pory mam robić. Brak słów jak się rehabilitowac
gość
11-12-2018, 19:09:08

Malin41
Witaj 😉
O masz u Ciebie Grzesiu to naprawdę jakaś masakra brak słów.Nic się jakoś nie układa jak nie jedno to drugie .No właśnie dobre pytanie zadałeś ,,Jak żyć,?
No właśnie jak żyć z ciągłym bólem jeszcze przez te siedem miesięcy ,pracować się nie daje ,faszerować prochami nie zdrowo i nie bardzo pomagają .Jak wytrzymać szkoda że ta Pani co dzwoniła to tego nie powiedziała.Nikt kto tego bólu nie doświadczył to wie co to znaczy .Może gdzie indziej spróbuj .Nie poddawaj się Grzesiu, trzeba szukać ,może ktoś ze znajomych coś pomoże ,podpowie ale jak to zawsze bywa człowiek musi liczyć tylko na siebie.
Grzesiu pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka .Czekam na dobre wieści od Ciebie .
Buziaki 😘
Początkujący
12-12-2018, 09:10:29

Witajcie, Renata jedynie co mi sie udało to akupunktura dzisiaj idę może coś pomoże.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

szukam miejsca dla taty po zawale i w stanie wegetatywnym , który wciąż jeszcze jest w programie budzikowim ale tylko do sierpnia...
Drodzy Wszyscy! dzień dobry! Nazywam się Joanna, mój tata rok temy 16.05 miał rozległy zawal, był długo niedotleniony, niestety nie wybudził się ze śpiączki, nie odzyskał świadomości; przebywa w programie NFZ budzikowim w Sawicach; niedługo minie rok, prognozy nie są optymistyczne; na jesieni musimy znaleźć mu inne miejsce. jesteśmy z Poznania, tata jest teraz 500 km od nas na Podlasiu, to nas wykańcza.. chcemy znaleźć ośrodek xblziej, wiemy, ze trzeba liczyć się z kosztami... ale czy ktoś w ogole wie o dobrym miejscu w Wielkopolsce? pielęgniarki mwoiac do ZOLu go, a przecież ws tyscy wiemy, ze to wyrok.. chciałabym zawalczyć jeszcze ... proszę, jeśli macie takie doświadczenia lub wiedzę, gdzie mogłabym spawrdzac? pytać? bo nie wiem od czego zacząć....
gość
DM1
Cześć choruje na dystrofie miotoniczna typu 1 od 10 lat czy ktoś jest w podobnej sytuacji? Proszę o kontakt na maila weronikakolodziejczak33@gmail.com
Późno rozpoznany kręgozmyk teraz tylko operacja
Cześć wszystkim.
Piszę tu, bo może ktoś był w podobnej sytuacji albo potrafi podpowiedzieć, co dalej. Rok temu zacząłem mieć poważne problemy z kręgosłupem – ból, drętwienie, osłabienie nóg. Poszedłem do jednego ze znanych profesorów w Warszawie, pełne zaufanie, bo nazwisko znane. Diagnoza? Żadnej konkretnej. Tylko środki przeciwbólowe, skierowania na rehabilitację, tabletki, zastrzyki. Leczenie objawowe bez zaglądania głębiej. Mija rok. Trafiam do innego specjalisty i co się okazuje? Kręgozmyk między L5 a S1, czyli coś, co powinno być zauważone na podstawowym rezonansie czy tomografii. Gdyby został rozpoznany wcześniej – miałbym szansę na leczenie zachowawcze: prądy, ostrzykiwania, konkretne zabiegi bez konieczności operacji. A dziś słyszę: jedyna opcja to operacja. Gdyby ktoś się wtedy postarał, miałbym wybór. Teraz już nie mam. Mam za to straszne newsy.
To nie jest „trudna sprawa” to po prostu przeoczenie, brak czujności, może rutyna i to mnie dziś kosztuje zdrowie i spokój. Mam pytanie: czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Czy można coś z tym zrobić prawnie? Czy od razu iść do sądu, czy najpierw skonsultować się z dobrym prawnikiem medycznym? Z góry dzięki :-[
gość
Bardzo proszę o interpretację wyników eeg
Bardzo proszę o interpretację wyników eeg mojego syna
Reklama: