Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29022)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
22-12-2011, 09:24:05

O rany, ale odważny człowiek:ja mam trzy implanty sztywne plus płyta przednia i boję się jechać rowerem po prostej , asfaltowej ścieżce rowerowej. Mnie lekarz rower wybił z głowy po pierwszym zabiegu a o narty nawet nie miałabym odwagi zapytać. Wysiadanie z autobusu-taki zeskok ze stopnia to jakby młotem dostać w głowę.
Nie szkoda Ci zdrowia? no i pieniędzy podatników na kolejne zabiegi?!
Powodzenia!!!
Vika
gość
22-12-2011, 09:47:51

vika45@wp.pl 2011-12-22 Wysiadanie z autobusu-taki zeskok ze stopnia to jakby młotem dostać w głowę.
Wczoraj doświadczyłam tej okropności, to może dlatego dzisiaj czuję ból między łopatkami... a jeszcze na dokładkę jest ślisko i trzeba się nieźle pilnować spiętym kręgosłupem.
anTosia
gość
22-12-2011, 09:58:02

Mam pytanie a kto Cie operował w CKR? Mi lekarz neurochirurg po operacji z tego ośrodka wystawił zwolnienie tylko na 8 tygodni!!! i powiedział że po 3 miesiacach mogę biegać ,jeździc na rowerze a rehabilitacja według niego jest strata czasu i pieniędzy. Dobrze że wtedy otworzyłem oczy i znalazłem innego lekarza bo prawdopodobnie byłbym juz na stole.Moja rada skonsultuj sie z innym lekarzem jesli nie chcesz mieć powtórki z rozrywki.
gość
22-12-2011, 10:14:31

Operowal mnie dr Baranowski . A gdzie moge zasiegnąc inne porady ? Podatników nie zjadłem pieniedzy bo robiłem na własny koszt . Natomiast nie wiedziałem , że takowym zapytaniem narobie taką burzę .
gość
22-12-2011, 10:23:56

Mnie tez operował Baranowski też na wlasny koszt, więc nie naciągałem podatników. Skonsultowałem się z dwoma neurochirurgami dr Wilk a później dla potwierdzenia z dr Andrychowskim - dodam obaj myśleli że żartuje jak im opowiedziałem o zaleceniach mojego operatora( obaj zalecili rehabilitacje po pełnym zroście i przede wszystkim zmiane trybu życia jesli nie chcę znów wyladować na stole).
gość
22-12-2011, 10:30:20

czy możesz mi powiedzieć jaka rehabiltacje zalecili i jaką zminę stylu życia .?Generalnie nie mam problemów po operacji ani bóli .
Forumowicz
22-12-2011, 10:50:58

radsa70 2011-12-22 11:14:31 Natomiast nie wiedziałem , że takowym zapytaniem narobie taką burzę .
burzy to ty nie wywołałeś tylko zadałeś pytanie na poziomie minus c98/c99
Niektórym nawet rok schodzi aby dojść do sprawności po wcześnie operowanym kręgosłupie gdzie nie było zadnych powikłań a ty się pytasz czy można jechac na narty po 4 miesiącach.
Ale mam dla ciebie interes:
jeśli będziesz wybierał się konsultacje do lekarza z tym pytaniem to ja ci na nie odpowiem tak samo jak on ALE wezmę od ciebie 50% mniej i załatwie to przez internet nie musisz nawet wstawać z łóżka.
Dobra 40 %
Forumowicz
22-12-2011, 10:55:13

radsa70 2011-12-22 11:30:20 Generalnie nie mam problemów po operacji ani bóli .
jesteś pewien ?? schodząc po schodach pomiń 2-3 schodki i mocniej stąpnij albo nieprzygotowany i nieświadomy wpadnij w jakąś dziurkę albo kilku centymetrową różnicę w podłoży np:lewej nogi.
Jeżeli nic a nic nie poczujesz to zwracam humor i więcej tu nie napiszę
gość
22-12-2011, 11:09:06

Zmiana trybu życia- nie dzwigać, nie biegać i przede wszystkim nie jeździc na nartach przynajmiej około roku od operacji i wiele innych rzeczy poczytaj na forum wiele osób zazwyczaj zmienia swoje nawyki w trosce o swoje zdrowie jesli tego nie robi dosyc często wraca na stół. Rehabilitacje rozpoczynam w styczniu w szpitalu bielańskim na NFZ napiszę na forum jak wyglada. Ja niestety przez własną głupote trafiłem na tego lekarza ale na szczęście w pore się opamiętałem.( teraz wiem że zależału mu tylko na pieniadzach którę zgarnie za operację)
Forumowicz
22-12-2011, 11:13:28

Gość 2011-12-22 10:58:02 Mam pytanie a kto Cie operował w CKR? Mi lekarz neurochirurg po operacji z tego ośrodka wystawił zwolnienie tylko na 8 tygodni!!! i powiedział że po 3 miesiacach mogę biegać ,jeździc na rowerze a rehabilitacja według niego jest strata czasu i pieniędzy. Dobrze że wtedy otworzyłem oczy i znalazłem innego lekarza bo prawdopodobnie byłbym juz na stole.Moja rada skonsultuj sie z innym lekarzem jesli nie chcesz mieć powtórki z rozrywki.
No to mój lekarz chyba mnie oszukuje skoro rehabilitacja jest stratą czasu to na co ta częśc medycyny (do likwidacji więcej kasy na operowanie będzie i kolejki się zmniejszą )coś mi się wydaje że Twój lekarz ma jakieś nowatorskie implanty posiada pewnie będę musiał go odwiedzic i zoperowac a co zaoszczędzę na rehabilitacji pozwoli mi na to że będę mógł jechac na trekking w himalaje .
Pozdrawiam
ks Janusz

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Proszę o pomoc i poradę
Matkę chorą na stwardnienie zaniku mięśni bocznych, z dnia na dzień jest coraz gorzej nawet tabletki przeciwbólowe nie działają mama robi się nerwowa wulgarna itp . Nie wiem co mam już robić.
gość
Straszna obawa przed zabiegiem wszczepienia zastawki
Hej, piszę tu bo bardzo się boję operacji mam 42 lata i przed sobą operację w Szpitalu Bielańskim w Warszawie. Czytam tu o powikłaniach o nie właściwym ułożeniu Drenu w Jamie Otrzewnej. Czy ktoś ma pozytywne doświadczenia ? Proszę o wsparcie duchowe. Dziękuję Aleksander
Późno rozpoznany kręgozmyk teraz tylko operacja
Cześć wszystkim.
Piszę tu, bo może ktoś był w podobnej sytuacji albo potrafi podpowiedzieć, co dalej. Rok temu zacząłem mieć poważne problemy z kręgosłupem – ból, drętwienie, osłabienie nóg. Poszedłem do jednego ze znanych profesorów w Warszawie, pełne zaufanie, bo nazwisko znane. Diagnoza? Żadnej konkretnej. Tylko środki przeciwbólowe, skierowania na rehabilitację, tabletki, zastrzyki. Leczenie objawowe bez zaglądania głębiej. Mija rok. Trafiam do innego specjalisty i co się okazuje? Kręgozmyk między L5 a S1, czyli coś, co powinno być zauważone na podstawowym rezonansie czy tomografii. Gdyby został rozpoznany wcześniej – miałbym szansę na leczenie zachowawcze: prądy, ostrzykiwania, konkretne zabiegi bez konieczności operacji. A dziś słyszę: jedyna opcja to operacja. Gdyby ktoś się wtedy postarał, miałbym wybór. Teraz już nie mam. Mam za to straszne newsy.
To nie jest „trudna sprawa” to po prostu przeoczenie, brak czujności, może rutyna i to mnie dziś kosztuje zdrowie i spokój. Mam pytanie: czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Czy można coś z tym zrobić prawnie? Czy od razu iść do sądu, czy najpierw skonsultować się z dobrym prawnikiem medycznym? Z góry dzięki :-[
Caspr2
Przeciwciała Caspr2 w surowicy, objawy neurologiczne i psychiatryczne, jeden lekarz twierdzi ze autoimmunologiczne zapalenie mózgu, w szpitalu nie chcą wdrożyć leczenia ze wzgledu na „zbyt dobry” stan pacjenta. Ktos pomoże ? Podpowie ?
Reklama: