Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
18-02-2012, 22:11:57

No widzisz, jak się zgadzamy Ja też mam wrażenie, że
"coś" komplementuje nas z innego obszaru geograficznego i nawet mam niejakie podejrzenia /o czym pisałam wcześniej/ o jaki obszar chodzi. Czyzby określenie uzywane przez mojego męża okazało się trafne?
Forumowicz
19-02-2012, 10:54:42

Pawiku Aniu ja myślę co by skończyć ten temat szkoda nerwów i zachodu lepiej zając się mniej przyziemnymi sprawami jak rehabilitacja naszych szyjek i lędźwi bo to większy pożytek przyniesie jak zszarpane nerwy .
> " RECEPTA NA ZDROWIE "
>
> Mówią iż należy codziennie jeść jedno jabłko ze względu na żelazo i jednego banana ze względu na potas.
> I też jedną pomarańczę na wit. C
> i pół melona żeby poprawić trawienie,
> oraz filiżankę zielonej herbaty bez cukru aby zapobiegać cukrzycy.
>
>
> Każdego dnia należy pić dwa litry wody
> (tak, a potem je wysiusiać
> na co schodzi dwukrotnie więcej czasu niż na wypicie)
>
>
> Codziennie należy pić Activię lub inny jogurt, żeby mieć L. Casei Defensis, i choć nikt nie wie co to za g.. jest, wygląda na to że jeśli codziennie nie zjesz półtora miliona, zaczynasz widzieć ludzi niewyraźnych..
>
>
> Codziennie jedną aspirynę żeby zapobiegać zawałowi i lampkę czerwonego wina w tym samym celu, plus jeszcze jedną białego na układ nerwowy.
> I jedno piwo już nie pamiętam na co.
> Jeśli wypijesz to wszystko razem,
> to nawet jeśli od razu dostaniesz wylewu, to nie masz się co przejmować, bo nawet się nie zorientujesz.
>
>
> Codziennie trzeba jeść błonnik.
> Dużo, ogromne ilości błonnika.
> Należy przyjmować między sześcioma, a ośmioma posiłkami dziennie, lekkimi, oczywiście nie zapominając o dokładnym pogryzieniu sto razy każdego kęsa.
> Robiąc małe obliczonko już na samo jedzenie zejdzie Ci z pięć godzinek.
>
>
> A, po każdym posiłku należy umyć zęby,
> to znaczy po Activii i błonniku zęby,
> po jabłku zęby,
> po bananie zęby...
> i tak dokąd starczy zębów.
>
>
> Lepiej powiększ łazienkę i wstaw sprzęt audio, ponieważ między wodą, błonnikiem i zębami spędzisz tam dziennie wiele godzin.
>
>
> Trzeba spać osiem godzin i pracować kolejne osiem, plus pięć jakie potrzebujemy na jedzenie = 21.
> Jeśli nie spotka Cię coś niespodziewanego zostają Ci trzy.
> Wg statystyk oglądamy telewizję trzy godziny dziennie.
> No dobrze, już nie możesz,
> bo codziennie trzeba spacerować
> co najmniej pół godziny
> (dane z doświadczenia - lepiej po 15 minutach wracaj, bo inaczej z pól godziny zrobi Ci się godzina)
>
>
> Należy dbać o przyjaźnie,
> gdyż są jak rośliny,
> należy je podlewać codziennie,
> i jak jedziesz na wakacje, to jak sądzę również.
> Ponadto należy być dobrze poinformowanym, więc trzeba czytać co najmniej dwa dzienniki i jeden artykuł z czasopisma, żeby porównać informacje.
> A! trzeba uprawiać seks każdego dnia,
> ale bez popadania w rutynę,
> trzeba być innowacyjnym,
> kreatywnym,
> odnowić uczucie pożądania.
> To wymaga swojego czasu.
> A co dopiero jeśli ma to być seks tantryczny!
> (celem przypomnienia: po każdym posiłku myjemy zęby!)
>
>
> Na koniec z moich obliczeń wychodzi mi jakieś 29 godzin dziennie.
> Jedyne rozwiązanie jakie przychodzi mi do głowy to robienie kilku rzeczy na raz, na przykład:
> bierzesz prysznic w zimnej wodzie
> i z otwartymi ustami,
> w ten sposób połykasz 2 litry wody .
>
>
> Wychodząc z łazienki ze szczoteczką do zębów w ustach uprawiasz seks (tantryczny ) ze swoim partnerem, który w międzyczasie ogląda telewizję, i opowiada Ci co się dzieje na ekranie.
> W czasie gdy szczotkujesz zęby,
> masz jeszcze jedną wolną rękę?
> Zadzwoń do przyjaciół!!
> I do rodziców!!
> Wypij wino (po telefonie do rodziców przyda się).
>
>
> Uff.. Jeśli zostały Ci jeszcze dwie minuty, to prześlij to dalej do przyjaciół (których trzeba podlewać jak rośliny).
> A teraz już Cię zostawiam,
> bo z jogurtem,
> połową melona,
> piwem,
> pierwszym litrem wody
> i trzecim posiłkiem z błonnikiem,
> nie wiem już co zrobić,
> ale pilnie potrzebuję ubikacji.
> A! Po drodze wezmę szczoteczkę do zębów..
>
>
> Jeśli już wcześniej Ci to wysłałam,
> to wybacz, to pewnie Alzheimer,
> którego mimo tylu środków zapobiegawczych nie uniknęłam...
>
>
>
ks Janusz
gość
19-02-2012, 11:00:44

Gość 2012-02-18 13:21:07 Do szanownego Pana zanzibara . widze ze takiemu prostakowi jak ty nie potrzebne sa rady a jedynie odpowiednie obicie ryja
Pewna dziewczyna poszła sama na imprezę. Zauważyła tam super faceta,który świetnie tańczył. Podeszła do niego i mówi:
- Ale *** tańczysz!
A facet na to:
- Spi..dalaj!
Dziewczyna, trochę zbita z tropu, wycofała się. Facet dalej tańczył solo, i tak, że na wszystkich robił bardziej niż piorunujące wrażenie.
Dziewczyna znowu do niego podeszła i mówi:
- Ale *** tańczysz!
A facet na to:
- Spie..alaj!
To już było trochę za dużo i dziewczyna mówi:
- Wiesz co? Jesteś cham i prostak!
A facet na to:
- No i chu.! Ale *** tańczę!
zorro
Forumowicz
19-02-2012, 11:48:10

do szanownego Gościa lub gościówy
coś może na inteligencje i dokształt
Konstanty Ildefons Gałczyński
Kajak i kretyn
Kretyn spływał w kajaku na rzece,
Uśmiechnięty, szczęśliwy jak świnia,
A że kretyn był, więc z istoty rzeczy
Za każdym kilometrem kretyniał.
Niebo było czyste, bez chmurek,
Rzeka niebieska i krzywa.
I wołali źli ludzie, co się wspinali na pagórek:
- Ach, spójrzcie, to kretyn spływa.
Na brzeg wyszła żona w wianku z konwalii,
Wyszedł szwagier z całą rodziną
I płakali i ręce załamywali,
A kretyn płynął i płynął.
Sens moralny, że słońce wszystkim świeci Jednakowo,
Niech się nikt nie wywyższa, niestety!
Bo nie tylko profesor może spływać w kajaku
Ale również zwyczajny kretyn.
ks Janusz
gość
19-02-2012, 12:36:06

Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
a MIŁOŚCI bym nie miał,
stałbym się miedzią brzęczącą lub dźwięczącymi cymbałami.
Gdybym posiadał dar prorokowania
i poznał wszystkie tajemnice i wszelką wiedzę,
a wiarę miałbym taką, że góry bym przenosił,
a MIŁOŚCI bym nie miał,
byłbym niczym.
Gdybym też innych nakarmił wszystkim, co posiadam,
i szczycił się, że wydałem własne ciało,
a MIŁOŚCI bym nie miał,
niczego bym nie zyskał.
ANONIMOWY GOŚCIU
to dedykacja dla Ciebie zanim następnym razem śmiesz uderzyć uczestników tego wątku.
Jeżeli nie oczekujesz od piszących tu osób rady, wsparcia, zrozumienia to proszę opuść nasze grono.
To forum otwarte, każdy może czytać, każdy też może mieć własne poglądy na zawarte wypowiedzi ale nie wolno obrażać.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Netykieta
Gościu,jak widać obce Ci są te zasady.
Pozdrawiam Szyjki Z.
gość
19-02-2012, 13:29:48

pozdrawiam wszystkie SZYJKI wraz ze zbliżającą się wiosną, jestem starą już szyjką bo operację miałam rok temu. Porady, które tu otrzymałam pozwoliły mi przetrwać czas przed operacją. Ja jeszcze nie pracuję i cały czas korzystam z rehabilitacji, ale stany depresyjne mnie nie omijają. A o tym prawie nikt nie napisze. Szkoda mi, że czasami znajdzie się taki ktoś, kto pisze totalne głupoty. Zaglądam tu czasami i czytam, choć dawno już nie pisałam.
Zosiu - a może tak spotkanie, Takie antydepresyjne?
jagoda
Początkująca
19-02-2012, 14:41:22

Witajcie,
pochwaliłam się Wam, że lekarz powiedział mi, że jest wszystko w porządku i zaczęłam żyć jak normalny człowiek, goście (pięcioosobowa rodzina) na 2 dni, spacery, gotowanie, pieczenie, sprzątanie....walka Kliczki, potem Polaka do godz. 2 w nocy i... dzisiaj boli jak cholera!!! Przedobrzyłam i wszystko naraz... Ale już lepiej, goście pojechali a ja na forum mogę poczytać i się wygadać.
Asiu pięknie wygląda Twoja szynszyla i pamiętaj nie rób tak jak ja, gdy lekarz powie Ci (trzymam kciuki), że wszystko dobrze.
Aniu po korp. dobrze, że jesteś
A co do kremacji to trochę powiało grozą nigdy o tym nie myślałam, że może po nas zostać nie spalona 'blaszka".
A co do tych obraźliwych wpisów to myślę, że tylko ktoś niedojrzały lub dziecko się bawi naszym kosztem, więc jedynie nasza ignorancja, jak pisarki, jest konieczna nic więcej, bo to "dziecko" tym żyje, nie dawajmy mu satysfakcji!!!
pozdrawiam cieplutko,
napiszę ile dni bólu kosztowała mnie ta normalność
Ania z Olsztyna
gość
19-02-2012, 21:16:45

O jak dobrze, że przyfrunął do nas Anioł z tak pięknym fragmentem Listu… mamy nadzieję, że te Słowa zadziałają swoją Siłą. Nie ma chyba piękniejszych… i tak przemawiających.
Nie wiem jak u Was Szyjki samopoczucie w związku z odwilżą, chlapą i spadającym ciśnieniem, bo mnie zaczyna zwalać z nóg, chociaż nie miałam gości tak jak Ania. Znowu ciasno w głowie, pobolewania i apatio-deprecha. Gdyby tak można było jeszcze nie reagować na te zmiany... wolałam mróz- swoistą krioterapię. Ale cóż, zima musi się kiedyś wyprowadzić i dać miejsce WIOŚNIE!!!
„ Przedwiośnie " Maria Terlikowska
Sczerniały dachy i pola,
na drodze - błoto do kolan.
Gołębie gruchają dziś głośniej:
Przedwiośnie!
Przedwiośnie!
I wróble ćwierkają inaczej,
i wrona inaczej dziś kracze.
I bałwan się skurczył od rana,
że... prawie już nie ma bałwana!
Nos tylko mu sterczy żałośnie...
Przedwiośnie!
Przedwiośnie!
Przedwiośnie!
Przebiega kot przez podwórze,
ostrożnie omija kałuże:
-Brrr! Wszędzie woda i woda,
to nie dla kota pogoda!
Pozdrawiam ciepło i spokojnej nocy
anTosia O wartości życia rozstrzygają nie czyny, choćby wielkie, ale miłość, choćby mała.
Forumowicz
19-02-2012, 21:53:48

w końcu siła poezji jest wielka Zosia Aniołku widzisz jak ciebie tu brak skrobnij chociaż trochę od czasu do czasu . Mam nadzieje że nasz przykry gość nas opuści a jeśli nie to chociaż da nam swej wiedzy posmakować.
anTosiu masz racje zima musi kiedyś odejść mój pies nie chce chodzić po tym błocie co z nim kawałek przed dom wyjdę a on z powrotem uparty jak nie wiem co .
Pozdrawiam wszystkich spokojnej nocy
ks Janusz
gość
20-02-2012, 12:17:06

A ja kieruje sie takimi wyznacznikam
"Dezyderata....
Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech, i pamiętaj, jaki spokój można znaleźć w ciszy.
O ile to możliwe, bez wyrzekania się siebie bądź na dobrej stopie ze wszystkimi.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoja opowieść.
Unikaj głośnych i napastliwych - są udręką ducha.
Porównując się z innymi możesz stać się próżny i zgorzkniały, bowiem zawsze znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.
Niech twoje osiągnięcia zarówno jak plany będą dla Ciebie źródłem radości.
Wykonaj swą pracę z sercem - jakakolwiek byłaby skromna, ją jedynie posiadasz
w zmiennych kolejach losu.
Bądź ostrożny w interesach, na świecie bowiem pełno oszustwa.
Niech Ci to jednak nie zasłoni prawdziwej cnoty; wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów
i wszędzie życie pełne jest heroizmu.
Bądź sobą, zwłaszcza nie udawaj uczucia.
Ani też nie podchodź cynicznie do miłości, albowiem wobec oschłości i rozczarowań ona jest wieczna jak trawa.
Przyjmij spokojnie co Ci lata doradzają z wdziękiem wyrzekając się spraw młodości.
Rozwijaj siłę ducha, aby mogła cię osłonić w nagłym nieszczęściu.
Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.
Obok zdrowej dyscypliny bądź dla siebie łagodny.
Jesteś dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy, masz prawo być tutaj.
I czy to jest dla ciebie jasne, czy nie - wszechświat bez wątpienia jest na dobrej drodze.
Tak więc żyj w zgodzie z Bogiem, czymkolwiek On ci się wydaje,
czymkolwiek się trudzisz i jakiekolwiek są twoje pragnienia, w zgiełkliwym pomieszaniu życia zachowaj spokój ze swą duszą.
Przy całej swej złudności, znoju i rozwianych marzeniach jest to piękny świat.
Bądź pogodny. Dąż do szczęścia."
Cieszę sie, że zauwazyliście mój powrót, a ja z kolei cieszę sie, że Zosia się pojawiła
A temat naszego miłego gościa rzcezywiście nalezy zakończyć, dodam trylko, że mam wstępna identyfikację tego komputera
Ania po korporektomii

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: