Vika ma rację, każdy jest inny. Ja z Viką i jeszcze kilkoma osobami należy do grupy kolekcjonerów. Na poważnie, nie należy sugerować się przypadkami innych. Osobiście znam kilka osób, u których leczenie zakończyło się na jednym zabiegu i świetnie funkcjonują.
Vika nacieranie szyjki trunkami, całkiem ciekawy pomysł, powiedziałabym, że wart zastosowania. Sądzę, że w czasie wakacji zdążę pojawić się w Gdańsku, aby wypróbować efekty, mam nadzieję, że bez skutków ubocznych. Jak na razie za tydzień jadę do sanatorium do Lądka Zdroju, ZUS będzie mnie leczył, mam nadzieję, że uleczy!!!
Elu, jak sobie poradzę w pracy to się okaże. Poprzednio miałam tylko implanty, dołożono mi płytkę na dwóch poziomach, nie wiem jeszcze jak to będzie wyglądać w codziennej pracy z dziećmi. Teraz jestem znacznie sztywniejsza,mam problemy z głosem ze względu na ucisk blizn na struny, jednak doszłam do wniosku, że jeżeli nie spróbuję, to nie będę wiedziała. Lekarz neurolog chciał mnie kierować na rentę( właściwie już wypisał swoją część dokumentacji, ja jednak stwierdziłam, że jeszcze chcę spróbować normalności. Może się uda?!
Pozdrawiam Bożena