Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29017)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkujący
10-04-2015, 19:21:36

Lukaja 2015-04-08 16:35:15
Quant, masz rację, że diagnoza lub jakaś sugestia od lekarza może człowieka zdołować po stokroć. Oto jestem po konsultacji lekarza neurochirurga z tytułami. Długo oceniał wyniki badań, płytkę z rezonansu, robił mi badanie neurologiczne, dotykowe, etc.i orzekł, że mój kręgosłup szyjny jest w dobrym stanie, nic tutaj nie ma w żadnym razie do operacji, żadnego ucisku na rdzeń (pokazywał mi na monitorze), orzekł, że masaże, dobry rehabilitant i w ogóle nie ma mowy o interwencji chirurgicznej bo nie ma co operować...Ja skofundowana, zaszokowana, ucieszona, ale....i tutaj lekarz mówi, że ma drugą, złą wiadomość. Że objawy jakie ja mam (połowicze parestezje oraz zimno nogi i ręki po jednej stronie ciała) wskazują na przyczynę objawów w.....głowie, ale nie w sensie psychicznym (czyli nie nerwica i depresja, bo tego ani raz nie zasugerował, a był dość bezpośredni i pomocny), tylko jest to spowodowane czymś, co wykaże tylko rezonans głowy. Bez ogródek wymienił prawdopodobne hasła takie jak: naczyniak, ukryty tętniak,stwardnienie rozsiane, borelioza.....Na tę ostatnią kazał zrobić test z krwi. Jego zdaniem moje objawy nie są odkręgosłupowe. Ja przerażona, blada a on na to, że trzeba to sprawdzić Mnie nigdy nie bolała głowa, nic, a on na to, że charakter objawów ma podłoże w mózgu i obwodowym układzie nerwowym. Powiedział też, że podczas badania ta drętwiejąca noga zbyt gwałtownie reagowała u mnie na bodźce i badanie, a powinno być tak samo w obu kończynach....Totalna dupa, za przeproszeniem. Po wizycie wzięłam 2 alproxy, noc nieprzespana i teraz poszukiwanie rezonansu. Ale jak Bóg mi świadkiem...jeżeli rezonans wyjdzie dobrze i się okaże, że w okresie 11 lat po raz kolejny ta ku...nerwica usadowiła się w mojej ręce i nodze i tak imituje ciężkie objawy neurologiczne (aż nie mogę w to uwierzyć, że tak by naprawdę mogło być), to znaczy dla mnie jedno. Nieuleczalne życie w lęku, strachu i bólu. Wtedy się poddam. Nie wygram z Nią nigdy. Po tylu setkach badań, wizytach lekarskich, pobytach w szpitalach-pasuję, poddaję się, nie gram dalej. Żyję z dnia na dzień na prochach. Kiedyś głowa trzaśnie w mur przed którym stoi, a ja nie jestem ze stali i dość robienia z siebie błazna przed lekarzami. Dość. Dość! Jeśli się okaże, że po raz kolejny Ona ze mnie zadrwiła. Z drugiej strony nie wydaje mi się, by to była nerwica bo nawet po benzodiazepinach to drętwienie i zimno właściwie nie mija i to mnie jakoś przeraża, bo jak nie kręgosłup to co?...
A ja w jestem pewien na 100% ze zrobisz rezonans i nic nie wyjdzie. Bo to Twoja psycha. DZIEWCZYNO Ty jestes tak znerwicowana ze to widać po tym jak piszesz! Proponowalem Ci pomoc na pw. Mialem takie same objawy: parestezje lewrj czesci twarzy, szyi kciuka, lewa noga. Neurolog od razu stwierdzil ze to nie od kręgosłupa, tylko psychika, psychiatra to samo. Od jakiegos miesiaca lewa strona nic tam sie nie dzieje. Teraz prawa daja mi popalic ;) 11 lat walczysz z ta francą, mowisz ze tyle badań za Toba i dalej nie wierzysz ze to psychika? Idz na Rm i utwierdz sie i porzuc w koncu nerwice. Przede wszystkim odstaw benzo. Tobie potrzebna jest na prawde pomoc na psychikę uwierz w to.
Wtajemniczona
10-04-2015, 21:11:12

Cytra
miło powitać Cię u Nas na forum , myślę, że spotkałyśmy się już na ACM?
Obie mamy w komplecie to paskudztwo,ja dodatkowo jeszcze niestabilność kręgosłupa.
Być może, że po operacji, kiedy oszczędzasz się i używasz kołnierza Twoje mięśnie zaczęły zanikać. Zauważyłaś, że kołnierz przynosi Ci ulgę....Być może powinnaś zapytać swojego neuro, czy nie powinnaś już wykonywać ćwiczeń np izometrycznych w odciążeniu, żeby wzmacniać mięśnie?
Jaki rodzaj bólu Cię męczy, mięśniowy, kostny, krótki- ostry itd?
A jak Twój ACM, masz jakieś objawy?
Pozdrawiam
Ania
P.S.
Mi najbardziej odpowiada poduszka nie profilowana "per dormire"żelowo - piankowa.
Starą poduszkę profilowaną wywaliłam po operacji, bo codziennie wstawałam z bólem szyi i głowy.
Ania artroplastyka C5-C6 grudzień 2013 implant ruchomy M 6
Początkująca
11-04-2015, 09:58:54

dyskobolka 2015-04-10 23:11:12
Cytra
miło powitać Cię u Nas na forum , myślę, że spotkałyśmy się już na ACM?
Obie mamy w komplecie to paskudztwo,ja dodatkowo jeszcze niestabilność kręgosłupa.
Być może, że po operacji, kiedy oszczędzasz się i używasz kołnierza Twoje mięśnie zaczęły zanikać. Zauważyłaś, że kołnierz przynosi Ci ulgę....Być może powinnaś zapytać swojego neuro, czy nie powinnaś już wykonywać ćwiczeń np izometrycznych w odciążeniu, żeby wzmacniać mięśnie?
Jaki rodzaj bólu Cię męczy, mięśniowy, kostny, krótki- ostry itd?
A jak Twój ACM, masz jakieś objawy?
Pozdrawiam
Ania
P.S.
Mi najbardziej odpowiada poduszka nie profilowana "per dormire"żelowo - piankowa.
Starą poduszkę profilowaną wywaliłam po operacji, bo codziennie wstawałam z bólem szyi i głowy.
Witaj dyskobolka
dzięki za miłe powitanie fajnie że być może znamy się z ACM . Otóż mój ból określam jako chyba mięśniowy tak mi się wydaje jest to zupełnie inny rodzaj bólu jaki miałam przed operacją ... przy dłuższym siedzeniu sztywnieje mi szyja i ból rozchodzi się na barki.....może masz rację że mogą być mięśnia osłabione nie wiem....lekarz mówił że dopiero od czerwca można zacząć jakiekolwiek ćwiczenia
czasem przy zlęknięciu się czy tąpnięciu z Nienacka ból jest nie do wytrzymania....... tak też jest przy przeciąganiu się wszystko bardzo mi się napina i boli....czy to normalne????wiem że jest to krótki czas a ja jestem niecierpliwa ....myślę że jeżeli taki stan będzie się utrzymywał to wybiorę się do swojego operatora.......z tym spaniem to tak jak ty mówisz tragedia będę musiała ogarnąć może jakąś inną poduszkę na razie śpię na zwykłej i jest troszkę lepiej.....co do ACM objawy się nakładają .... ale nadal miewam omdlałe ręce, bóle głowy (troszkę się wyciszyły) problem ze wzrokiem zawroty brak koncentracji , lęk drętwienie rąk ...po operacji wyciszyła mi się noga spokojnie mogę bez bólu i fajtania chodzić nawet 1,5 godz kiedyś nie było to możliwe .....lekarz mówił żeby kontrolować ACM i obserwować organizm .. na razie chcę wykaraskać się z jednego
Pozdrawiam serdecznie
Początkująca
11-04-2015, 10:19:57

Szminka 2015-04-10 20:21:34
cytra 2015-04-09 00:10:24
Witam.
Jestem 2 miesiące po operacji odc szyjnego 3 implanty. Nadal się źle czuje
mam wiele pytań
nie wiem czy dobrze trafiłam czy uzyskam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania?????
Czy są na tym forum tacy którzy sa po operacji???????
Chciałabym wiedzieć czy spanie na poduszce ortopedycznej też sprawia komuś ból i dyskomfort ????? Witaj :) Ja Jestem 7 tygodni po operacji 2 poziomów C5-C6 i C6-C7 ze stabilizacją.Pierwsze 3 tygodnie po operacji były że tak określę bezbólowe, nie musiałam przyjmować leków p/bólowych, sporadycznie Ketoprofen.Co chodzi o spanie na poduszce ortopedycznej to spałam na niej już 2 lata przed zabiegiem, ale po zabiegu pomimo zaleceń lekarza nie mogłam spac( zaznaczam że mam 3 poduszki ortopedyczne)i każda była zła, spałam na małym jaśku i tak mi było najwygodniej, ale powoli po miesiącu zaczęłam stosować się do zaleceń lekarza i w końcu najbardziej płaska z moich poduszek ortopedycznych i najbardziej miękka okazała się "wygodną", śpie już 3 tygodnie i jest ok..U mnie dolegliwości bólowe nasiliły sie po miesiącu od zabiegu , a to z racji że miałam mielopatię szybko postepującą przed zabiegiem i niedowład narastający lewej kończyny górnej, zabieg zatrzymał nasilanie sie niedowładu, ale musiałam zacząć rehabilitacje tej kończyny w miesiąc po zabiegu.I wtedy po tygodniu rehabilitacji zaczęły mi narastac dolegliwosci bólowe karku z promieniowaniem do barku..ból był tak silny że zaliczyłam kilka nocy "chodząc" bo nie mogłam leżec z bólu.Badanie RTG i MRI miałam wykonane kontrolne co potwierdziło że śruby są na swoim miejscu a rdzeń kręgowy i w kanale bez patologii.Poprostu zbyt wczesna rehailitacja spowodowała nasilenie bólu.Obecnie już 2 tygodnie nie ćwiczę i ból powolutku stopniowo zmniejsza sie.A tak ogólnie to zyt długie siedzenie u mnie nasila dolegliwości, staram sie chodzic, leżeć, siedzieć jak najmniej.Nie wykonuje niewiadomo jakich czynności domowych poza prostymi czynnościami, jestem ostrożna , nie dżwigam, nie robię nic w pochyleniu, kołnierz ortopedyczny zgodnie z zaleceniem neurochirurga używam tylko do jazdy w samochodzie.Powolutku jest z dnia na dzień coraz lepiej..Pozdrawiam Cię serdecznie i życze powrotu do zdrowia..na tyle żebyśmy mogły cieszyć się dniem codziennym, życiem.:)
Witaj dziękuję za odpowiedź
Ja nie spałam przed operacją na takiej poduszce może to właśnie był błąd obecnie śpię na swojej chcę odpocząć ale będę musiała coś ogarnąć ..... prawdę mówiąc to ja też myślałam o wcześniejszy zaczęciu ćwiczeń ale musiałabym skontaktować się z lekarzem ...nie mam telefonu a perspektywa jechania do szpitala i czekania kilku godzin aż złapie go w przerwie między zabiegami na razie nie wchodzi w grę
twoja wypowiedź mnie ucieszyła z powodu że Ty też czułaś podobnie po operacji i teraz .
Ja też miałam niedowład ręki z tym że prawej po ope. trochę się cofnęło ...nie trzęsie mi się i uścisk mam lepszy ,łokieć nie blokuje jak na razie ...jedynie omdlenie i uczucie (trzech ton w rękach) zostało ale to tez może być wpływ ACM w tej chwili obserwuję bacznie organizm i sądzę że będzie lepiej mam taką nadzieję .
Czy wiesz już do ilu kilogramów możesz dźwigać?????
Pozdrawiam serdecznie i życzę również szybkiego powrotu do zdrowia.
Wtajemniczona
12-04-2015, 09:21:22

Obecnie do 5 kg przy tym obciążeniu jest jeszcze komfortowo, więcej powoduje ból.
Niedowład w postaci omdlewania rąk i braku siły mi pozostał i podobnie jak Ty myślę, że to Chiari.
To samo dotyczy lewej nogi.
Ania artroplastyka C5-C6 grudzień 2013 implant ruchomy M 6
Początkujący
12-04-2015, 09:37:38

Dawno mnie tu nie było, a dino mnie trochę zmotywował do napisania "czegoś".
Zatem miałem operację w XII 2013. Jest więc półtora roku po.
Jeżdżę rowerem, pływam, za niedługo wybieram się na siłownię, normalnie funkcjonuję, pracuję przed kompem po 8h. Jedyne czego nie robię, to unikam dźwigania dużych ciężarów (np. butli z wodą do dystrybutora nie nakładam).
Tak tak, drodzy państwo, wybieram się na siłownię. Ktoś powie - zwariował - po operacji C4-5-6.
Wszystko jest za zgodą lekarza, po konsultacjach z trzema rehabilitantami, którzy jasno i niezależnie stwierdzili, że aby było lepiej, powinienem wzmocnić mięśnie, w szczególności mięśnie skośne. Z kolei lekarz mi napisał w mailu, cytuję: "nie po to robiliśmy operację, żeby pan nie funkcjonował normalnie, nie widzę przeciwwskazań".
Nie będę dźwigał 100 kg sztangi, ale mam raczej na myśli orbitrek, wiosła, ale i ćwiczenia siłowe w odciążeniu kręgosłupa nie będą stanowiły problemu (cytat z rehabilitantów).
Zatem można funkcjonować po operacji.
gość
12-04-2015, 10:17:24

Dokładnie, tak jak piszesz. Czy jesteśmy przed czy po mocne mięśnie to podstawa ! Ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć.
Oczywiście w odpowiedniej formie i dawce ;)
cały czas przed... (trzy lata minęło w maju) ;)
Początkująca
12-04-2015, 19:56:24

tomwro 2015-04-12 11:37:38
Dawno mnie tu nie było, a dino mnie trochę zmotywował do napisania "czegoś".
Zatem miałem operację w XII 2013. Jest więc półtora roku po.
Jeżdżę rowerem, pływam, za niedługo wybieram się na siłownię, normalnie funkcjonuję, pracuję przed kompem po 8h. Jedyne czego nie robię, to unikam dźwigania dużych ciężarów (np. butli z wodą do dystrybutora nie nakładam).
Tak tak, drodzy państwo, wybieram się na siłownię. Ktoś powie - zwariował - po operacji C4-5-6.
Wszystko jest za zgodą lekarza, po konsultacjach z trzema rehabilitantami, którzy jasno i niezależnie stwierdzili, że aby było lepiej, powinienem wzmocnić mięśnie, w szczególności mięśnie skośne. Z kolei lekarz mi napisał w mailu, cytuję: "nie po to robiliśmy operację, żeby pan nie funkcjonował normalnie, nie widzę przeciwwskazań".
Nie będę dźwigał 100 kg sztangi, ale mam raczej na myśli orbitrek, wiosła, ale i ćwiczenia siłowe w odciążeniu kręgosłupa nie będą stanowiły problemu (cytat z rehabilitantów).
Zatem można funkcjonować po operacji.
tomwro.
nawet nie wiesz jak cieszę czytając twój post.
Czyli nie jestem (stracona) wrócę do sprawności takiej by podjąć pracę i dam radę :)
Już myślałam że nie ogarnę tego życia w miarę normalnie
ponieważ moja praca jest siedząca w wymuszonej pozycji z głową w dół
skoro Ty już wybierasz się na siłownię to ja też będę ćwiczyć z wielką nadzieją że wszystko będzie ok.
Jak u Ciebie z ruchomością szyj ??????? bez problemu????
Wtajemniczona
13-04-2015, 20:22:13

Tomwro,
Twój post napawa optymizmem, ze jednak niektórym się udaje :):):) Trzymam kciuki, żeby tak dalej!
1. Wypadek 02.2009. długa rehabilitacja. 2. Zabieg 14.11.2013 (dyscektomia c5/c6, stabilizacja przestrzeni PEEK Cornestrone) 3. Zabieg 30.05.2014 (odbarczenie pośrednie ze spondylodezą międzystawową na c5/c6 Providence Dtrax)
Początkujący
14-04-2015, 05:17:15

@cytra pyta o ruchomość. Nigdy nie będzie już taka, jaka była przed operacją. Jeden implant mam nieruchomy (5-6), drugi ruchomy (4-5).
Jeśli ktoś by jednak spytał pierwszego lepszego rehabiltanta o ruchomość szyi, to dowie się, że za ruchy głowy odpowiadają kręgi wyższe, a nie te niższe - zazwyczaj operowane :)

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: