Paulinaaa, Szukaj dobrego rehabilitanta, przy pierwszej wizycie powinien dać odpowiedź, nożyk albo Ciebie wyciągnie z tego bagna. Masz 23 lata (piękny wiek), pracujesz jako kelnerka (podaj nazwę pubu), po zabiegu możesz nie wrócić do zawodu.
Asiu, ostatni front jaki przeszedł przez Kraków to było w styczniu 1945 r. Później to małe walki podczas wojny Jaruzelki. Jak mi mówił pewien lekarz - panie Irku na wszystko najlepszy jest sen .
NUMERO UNO to wszyscy ludzie związani z tym paskudnym wątkiem
===============================
Kocham życie, bo mocno daje w dupę.
===============================
Miłego,Irek

TYLKO CIEBIE bo za bardzo filozofujesz
tak tak to ja Raf
Paulinaa ja to Cię nie chcę straszyć ale te Twoje objawy to wesołe nie są , moje przy Twoich to jak brukowiec do poezji Buraczkowej
TY cwaniaku już od razu nazwa pubu na browara byś się chciał załapćale wiesz ja jestem skromny i się o to nie zapytam bo Ty to zrobiłeś i jak bedziesz jechał to wiesz w2 będzie raźniej

nieee już od miesiąca nie pracuję w restauracji udalo mi się dostać na staż w banku więc nie dźwigam już nic na szczęście...objawy no cóż są b. bolesne ale przez to jak mnie lekarze traktowali ze wzgledu na moj wiek i lekcewazyli to ze im mowilam ze mialam dwa wypadki no coz nauczylam sie chyba z nimi żyć, tylko, że jest gorzej z biegiem czasu niestety

Tu Pogodynka Wschodnia- dzisiaj odczuwam ból lewej ręki od łokcia do nadgarstka, mam od południa takie chwilowe ale mocne rwania po zewnętrznej stronie przedramienia (nie po wierzchu) aż do zewn. części dłoni… i co ciekawe nie mam rwy barkowej, która dawno ustąpiła.
U nas w nocy ma padać, w dzień było słonecznie i niezbyt ciepło, ale wczoraj wiało jak za cara… mało głowy nie urwało. I jak tu się dobrze czuć, jak nawet nie dyskopaci narzekają na wszelkie bóle i rozbicie.
A w weekend będziemy zdychać z upału, takie skoki to twardziela mogą wykończyć… jakoś damy radę!
Paulina zmień poduszkę na bardziej miękką i przyjazną, ja tak zrobiłam, bo też spałam jak na kamieniu na tej poprzedniej.
Irek dobrze Ci radzi – próbuj się jeszcze jakoś ratować, będziesz wiedziała po konsultacji w lipcu.
My tu z Irkiem płyniemy pod prąd, jeszcze trochę i nas stąd wymeldują...
http://www.gortomed.pl/poduszki_orto.php
model górny
http://www.s-med.pl/szczegoly/345/dr_sapporo_poduszka_ergo_plus
poduszka z pamięcią kształtu(specjalna pianka, a nie gąbka) miękka, przyjemna
http://www.drsapporo.com/?page=product&id=14
ta z kulkami jest super!
Miłych snów

niee na samą poduszkę nie narzekam, jest bardzo miękka i dopasowuje się do osoby, chodzi o to, że jak leżę to czuję taki ból uciskowy z tyłu czaszki i nie jest on związany z samą poduszką. szczerze powiedziawszy byłam u kręgarza- masażysty( kiedy byłam już kompletnie załamana, nim ktoś chciał mi pomóc) nastawiał mnie masował i stosowal akupunkturę tzn wbijał małe szpileczki i chodziłam z nimi po 2tygodnie, ale efekty były krótkotrwałe niestety

anTosia dzięki.
A wymeldować was nie wymeldujemy :)
Dla mnie jesteś pozytywnym przykładem, ze jak nie ma absolutnej konieczności skalpela, to z tymi rwami tez da się jakoś żyć :)
Asia
P.S. Poza tym jakby ciebie nie było to Raf zrobiłby ze mnie mielonego, a tak przynajmniej ty mnie rozumiesz :)
Broń mnie!

mielonego....???????
olee, olee, olee, olee... nie damy się, nie damy się
Jakby co, to już mam w zanadrzu taki rymowany paszkwil na Tego Kucharza - poezja romantyczno-kulinarna

PS bardzo dziękuję za cenne rady, będę próbować i działać dalej, zobaczymy co lekarze wykombinują a jeżeli chodzi o pogodę to też odczuwam jej zmiany ręce rwą wtedy jak oszalałe, ale dziś u mnie jest w miarę spokojnie :)

ale ja Cię rozumie i to b. dobrze chociaż jak przeczytałem posta o kleszczu i woreczku i na badania go czy nie jest nosicielem czegoś tam to normalnie L wskoczyło mi na S a S na C a C przeskoczyło na Twoją szyszynkę czy szyszkę no to twoje monstum:)
P.S.
Na mielonego to trza zapracować ale możesz być ...

oj, twoich niesamowitych rymów to każdy się boi - są dowcipne i cięte :)... i cudowne :)
A ja w końcu uwalniam was od mojego dzisiejszego wisielczego humoru. U mnie od 10 minut pada i z każdą kolejną minutą wracam do życia. To jest jak jakieś czary - wszystko mi samo przechodzi.
anTosiu oby i do ciebie ta zmiana już dotarła i żeby ci tez przeszło - trzymam kciuki!
Asia