Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29023)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Forumowiczka
06-09-2020, 20:49:54

Daagula, no powiem Ci, że nie wesoło u Ciebie. Wiesz, że po zabiegu nie możesz nic podnosić i sie pochylać a masz takiego maluszka. Może ktoś z rodziny mógłby Ci pomóc, choć przez ten pierwszy okres, bo będzie Ci ciężko tak samej
Forumowiczka
08-09-2020, 08:15:10

Daagula, ja już po wymazie. Szybko i sprawnie poszło. Dostajesz taką deklaracje, ze przez te dni do pójścia do szpitala zachowujesz sie jakbyś była na kwarantannie. Trzeba unikać spotkań z obcymi i unikać chodzenia do sklepu. Potem tą podpisana deklarację zabierasz na oddzial. No jeszcze trzy dni
Forumowiczka
08-09-2020, 08:24:54

Dobrze ze szybko poszło. U ciebie zaraz będzie po wszystkim :D a będziesz miała robiony rezonans w szpitalu? Mi doktorek powiedział że zrobi i zobaczymy co się tam dzieje w chwili obecnej i będzie jeszcze ze mną rozmawiać w szpitalu.
Forumowiczka
08-09-2020, 09:12:50

Powiem, Ci szczerze, że nawet nie wiem. Miałam robiony w listopadzie. Na wizycie zapytał czy od tamtej pory jest lepiej czy gorzej. U mnie kolosalna różnica na negatywnie. Wiec jeśli tamten jest zły, to nie wiem czy jeszcze zrobi kontrolny. Ja podejrzewam, że dlatego zleca przyjście w piątek, żeby mieć czas jeszcze na badania. Wątpię, że zabiegi robi w sobotę, pewno w poniedziałek dopiero. Ale mi to już obojetnie.
Forumowiczka
08-09-2020, 15:50:23

Też tak myślę, że do poniedziałku badania i ewentualnie w poniedziałek operacja. Pewnie Ci zrobi, mi powiedział że ze stycznia to stare wyniki trzeba zajrzeć co się dzieje to Tobie chyba też zrobi jak z listopada.Tyle, że u mnie raz lepiej raz gorzej. Obecnie jest lepiej ale na jak długo? A reszta szyjek jak się czuje? Taka cisza tutaj :)
Początkujący
08-09-2020, 18:13:52

Ja miałem ze stycznia i nie robili mi nowego. Jutro mija 4 tygodnie od operacji, które przesiedziałem praktycznie w całości w domu. Wracam do życia. W niedzielę byłem na grzybach, ale moja narzeczona była oddelegowana do zbierania z ziemi tych, które zauważyłem jak pochodzę za dużo to boli, ale wystarczy 5 min na poduszce orto żeby przeszło. Dzisiaj byłem u mojego fizjo i mówił, że wszystko jest Ok, zalecił masowanie, rozciąganie blizny i ćwiczenia, które już od 3 tygodniu wykonywałem na własną rękę za co mnie pochwalił. także bez stresu, nie przejmujcie się (wiem jakie to trudne) operacją, bo na pewno będzie wszystko Ok! Wszystkim po operacji życzę najszybszego powrotu do życia bez bólu, pamiętacie, dużo zależy od was samych. Pozdrawiam
Forumowiczka
08-09-2020, 18:36:32

Dan1elo, dzięki za dobre słowo grunt to dobre nastawienie i byle do przodu poboli trochę i będzie coraz lepiej
gość
09-09-2020, 05:38:08

Witam,mam pytanko czy ktoś był operowany w Łodzi na WAM-ie?Proszę o opinie na temat neurochirurgów i jak po operacji jeśli tam miał samopoczucie, jak rehabilitacja itd....Mam dwa skierowania na operacje szynego i lędźwiowego odcinka. Może ktoś będzie wiedział gdzie w Łodzi wstawiają implanty ruchome na NFZ lub nawet w Polsce.Slyszałam o Opolu o prof.Łątce.Proszę o każdą opinię-będę bardzo wdzięczna
Forumowiczka
10-09-2020, 12:19:26

Dorka już jutro wybywasz. Odzywaj się koniecznie i daj znać po wszystkim, z pewnością będę miała wiele pytań jak się czujesz w ogóle?
Początkujący
11-09-2020, 09:08:00

Dzień dobry!!!
Pisałem tu chyba w marcu o operacji, którą miałem mieć w maju - c5/6/7 - ale niestety została przełożona ze względu na pandemię, potem mi nie pasowało i w końcu pocięli mnie dopiero w poniedziałek, 4 dni temu ;)
Zabieg odbył się w szpitalu Nefrolux w Siemianowicach Śl. razem ze mną było jeszcze kilku pacjentów operowanych na L ;) Wszystko odbyło się błyskawicznie - rano przyjęcie, ok 13-stej zabieg, w środę do domu. Usunięto oba dyski razem z osteofitami i założono implanty. Teraz mam 3 tygodnie nosić kołnierz, nie schylać się i nie dźwigać. Na razie bardziej niż szyja bolą mnie ramiona, barki, przełyk z tchawicą i między łopatkami ale podobno tak ma być i stopniowo będzie ustępowało - z resztą już odczuwam poprawę w stosunku do tego co było bezpośrednio po zabiegu ;) L4 mam na 6 tygodni a potem powrót do roboty ;) Zabawne jest to, że tak ze 2 tygodnie przed zabiegiem wszystkie, ale to wszystkie dolegliwości ustąpiły i na salę operacyjną wjeżdżałem bez żadnego bólu :)
Pozdrawiam wszystkich i życzę dużo zdrowia :)
http://sstaszewski.photosight.ru

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: