Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
02-01-2012, 17:26:27

Ooooo!!! teraz chce podziekowac za wyczerpujace wypowiedzi ! Gina.
Forumowicz
02-01-2012, 18:03:20

Witam na forum kulinarno-seksualnym biggrinbiggrinbiggrin
a gdzie się podziało to szyjkowe, przenieśli gdzieś??? razz
anTosia to ważne że po hucznych zabawach nie bolą szyjki to dobrze bo można sex kulinaria prowadzic i jeden i drugi temat apetyczny
Zmieniłem wygląd czyż nie ładny ?
Aniu z Olsztyna na tej rehabilitacji ZUS-owskiej uważaj by nie przedobrzyc wszystko delikatnie bo cztery miesiące po implantacji to szybko a Zus serwuje duże ilości zabiegów więc proszę obserwuj to co do Ciebie mówic będzie ciało i w razie potrzeby chodź jak najczęściej do lekarza prowadzącego .
Pozdrawiam
ks Janusz
Początkująca
02-01-2012, 18:06:27

Witajcie,
jak wcześniej pisałam zaczynam drugą turę turnusu rehabilitacyjnego. I mam do Was pytanie, czy ktoś przyjmował po operacji laser na szyję? Mam od jutra zlecenie na 10 zabiegów.
Pytam bo wcześniej w innym szpitalu powiedziano mi, że jest za mocny i nie wskazany w naszym przypadku. Dzisiaj dzwoniłam do mojego operatora ale on powiedział mi, że nie ma wystarczającej wiedzy na ten temat i na moim miejscu by go nie brał. Muszę do jutro podjąć decyzję i proszę podzielcie się swoim doświadczeniem.
Pozdrawiam
Ania z Olsztyna smile
Początkująca
02-01-2012, 18:12:12

Dzięki Janusz za rady, ja miałam już rehabilitację 5 tygodniową w szpitalu uniwersyteckim 7 tygodni PO. A Ty mówisz, że 4 miesiące PO to szybko, nie wiem czy mam się bać czy cieszyć, że przeżyłam bez przeciwbólowych. Ale teraz martwi mnie ten laser...
Ania z O
Forumowicz
02-01-2012, 18:33:55

Ania jak śledziłaś To forum to ja i Zosia przestrzegamy przed zbyt wczesną rehabilitacją bo wiele razy zdarza się tak że zbyt intensywna rehabilitacja nie raz kończyła się wcześniejszym powrotem na stół jeśli chodzi o laser nie mam pojęcia ile masz w implancie metalu, laser powoduje rozgrzewanie metalu więc radze przemyślec
ks Janusz
Początkująca
02-01-2012, 19:03:07

Droga Aniu, jak ja przechodziłam rehabilitacje ( 1 w spzitalu uzdrowiskowym, jedna na oddziale rehabilitacji i kilka na miejscu zamieszkania) to stwierdzili że laser w takich przypadkach po operacji pomaga jedynie na bliznę, pozwala szybciej sie zregenerować skórze i jest niby gładsza....
Ale cóz co szpital, co rehabilitant to inna racja..... jeden by robił tlyko ćwiczenia Mckenziego cy jakoś tak a inny od razu wysyła na kapiele perełkowe i obciążające ćwiczenia.... co kraj to obyczaj
anTosiu mam pomysł nazwijmy wszystkie dni takiej pogody i samopoczucia Dniami Misia Koali bardzo ładnie brzmi hihih
Początkująca
02-01-2012, 21:17:14

Zuziu, ja bliznę mam "ładną" więc nie muszę jej upiększać, a laser ma być przeciwbólowy, bo niestety nadal boli przy obracaniu głową. Mam bardzo dużą sztywność szyi, jak stwierdziła pani doktor przy badaniu, tzn nie za bardzo mogę się oglądać, może czasami to dobrze... nie wiem czy z czasem będzie lepiej? Najbardziej przeszkadza w kierowaniu samochodem.
Janusz, mam 2 implanty solis z (nie wiem jak to nazwać) podpórkami metalowymi po bokach (niewielkie) widziałam na rtg.
Ale chyba posłucham rady operatora i zrezygnuję z laseru.
pozdrawiam, dobrej nocki
Ania z O
gość
02-01-2012, 22:52:34

Aniu...w moim przypadku w zasadzie laser był nawet zalecany przez neurochirurga.Mam założone 2 stabilizatory wykonane nie z metalu - to ważne!..No i laser bardzo mi słuzy...
Mój lekarz operujący...nie zalecał rehabilitacji po OP.Operowana byłam w lutym a dopiero w czerwcu mogłam skorzystać z rehabilitacji..
Ale wszystko z UMIAREM....! W moim przypadku muszę jeszcze bardziej uwazać...bo mam mielopatię..tą jasnistą cholerę!...
Ale nie myśl,że siedzę,leżę i NIC nie robię....W zasadzie prawie wszystko..:)) Nawet pozwoliłam sobie na mycie okien...:( Wiem,że niepotrzebnie...
No ale z tymi chłopami ..tak jest.. Przez 4o lat nie nauczyłam tego MOJEGO do pomocy..:(
Moja wina...i to Wielka wina!!...:)
Wiem też,że jak mąż zachoruje to żona zrobi wszystko - aby pomóc wyj s c z choroby...A jak odrotnie....- wiadomo....:)))
Januszu... w środę wybieram się znowu na rehabilitację...szpital dzienny..Nie wiem jak to bedzie wyglądało...Zaliczę...skorzystam i napiszę...
Teraz zabrakło czasu....Wnuk chory i nie może chodzić do przedszkola...no i babcia od rana do wieczora jako przedszkolanka:)))...
Odezwie się...jak będę miała ciut więcej czasu:))
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie:)
Halina z mielopatią....
Forumowicz
03-01-2012, 12:16:11

Nie byłbym sobą gdybym nie zabrał głosu ;)
Gość 2012-01-02 23:52:34 ..
No ale z tymi chłopami ..tak jest.. Przez 4o lat nie nauczyłam tego MOJEGO do pomocy..:(
Moja wina...i to Wielka wina!!...:)

Wiem też,że jak mąż zachoruje to żona zrobi wszystko - aby pomóc wyj s c z choroby...A jak odrotnie....- wiadomo....:)))
Halina z mielopatią....
Ta i co jeszcze może nasze drugie imię to mielopatia a trzecie to dyskopatia
Forumowiczka
03-01-2012, 12:21:27

raf 2012-01-03 13:16:11 Nie byłbym sobą gdybym nie zabrał głosu ;)
Zgadzam się, że zdecydowanie nie byłbyś sobą

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Uszkodzone nerwy w głowie
Dzień dobry, Czy aktualnie jest na forum osoba, która jak w tytule ma uszkodzone nerwy w głowie? Jak z taką chorobą radzicie sobie zawodowo jeśli jedyną realną pomocą sobie jest próba ochrony uszkodzonych nerwów przed wiatrem..? Pytam, bo nie rozstaje się z nakryciem głowy (jedynie w lato). Jeśli leki, zabiegi i operacje nie przynoszą trwałej ulgi a jedynie tymczasową to jak sobie radzicie?
gość
Pieczenie skóry na pośladkach
Wys�any: Dzisiaj 12:07 Witam. Chciałabym opisać dolegliwość z którą borykam się od ponad 10 lat. Otóż podczas siedzenia zaczynają mnie boleć pośladki w okolicy guzów kulszowych. Ból jest tak nieznośny, że po kilku minutach muszę wstać z fotela czy też kanapy. Szukałam pomocy u specjalistów ze wszystkich dziedzin, niestety nikt nie potrafi zdiagnozować tej przypadłości. Neurolog przepisał mi Egzystę , którą systematycznie zażywam oraz Neurovit. Po kilku latach do tego bólu dołączyło pieczenie skóry w tych samych miejscach. Od ponad pół roku właściwie chodzę albo leżę na brzuchu. W tej chwili jestem pod opieką specjalisty w klinice leczenia bólu. Lekarz próbuje znaleźć przyczynę, prawdopodobnie jest to uszkodzenie któregoś nerwu w okolicy kręgosłupa lędźwiowego. Ale jak do tej pory bez efektów. Może ktoś z Państwa spotkał się z podobnym przypadkiem i mi pomoże. Pozdrawiam
gość
Ucisk w głowie, co to może być?
Jestem mężczyzną, mam 26 lat i od jakiegoś czasu odczuwam dolegliwości w lewej części głowy. Odczuwam je w zasadzie cały czas, raz mocniej, raz słabiej. Na szyi z tyłu po lewej stronie mam guzki, które zmieniają swój rozmiar. Lekarz rodzinny mówi, że to mogą być mięśniowe zgrubienia od złej pozycji, ale... mam szumy uszne właśnie promieniujące jakby od tej szyi na głowę, szczególnie przy odchylaniu głowy w prawo. Odczuwam ucisk w głowie z lewej strony, w skroni i na czubku głowy, a także w oku (okulary, większa wada wzroku w lewym oku). Słyszę czasem pukanie w lewym uchu, takie pulsowanie. Ból głowy nasila się czasem przy nachyleniu, niekiedy odczuwam takie ukłucie lub uczucie ciepła bez zmiany pozycji. Zdarza się też mgła mózgowa. Badania krwi, moczu, ciśnienie, EKG, echo serca, tętnic szyjnych, badania okulistyczne - wszystko w normie. Lekarz rodzinny nie widzi powodu do skierowania do neurologa, twierdzi, że to problemy związane z przeciążeniem kręgosłupa - mam pracę głównie siedzącą. Czy to może być tętniak? Mam też problemy stomatologiczne, czy to może być od tego?
gość
Wynik rezonansu magnetycznego głowy z kontrastem
Dzień dobry, miałem wykonany rezonans głowy z kontrastem z powodu historii tętniaków w rodzinie. Tętniaków nie wykryto ale : W zakresie podkorowej istoty białej obu półkul mózgu widocznesą pojedyncze, bardzo drobne ogniska hyperintensywne w sekwencjach T2-zależnych, wielkości do 2mm(na granicy widzialności, możliwe do uwidocznienia jedynie w sekwencji wykonanej drobnymi warstwami). -Zmiany te nie ograniczają dyfuzji, nie ulegają wzmocnieniu kontrastowemu - ich charakter niespecyficzny - w pierwszej kolejności w różnicowaniu uwzględnić należy drobne ogniska degeneracji naczyniopochodnej. Mężczyzna 32 lata. Czy jest się czym martwić? Jakie mogą być przyczyny i leczenie? Nie mam objawów. Pozdrawiam
Reklama: