karolinko ja nie miałam szumu w uszach, za to miałam zawroty, jeszcze do niedawna i właśnie sobie uświadomiłam że ich nie mam, co do mrowienia, to gdzie to masz bo chyba nie w uszach...?
co do rehabilitacji to ja mam to jako ambulatoryjne usprawnienie miesięczne podzielona na cykle 10diowe i zmiana zabiegów, dzisiaj np był inny pan masażysta i delikatie wymasował mi bolący bark oraz całe plecy i pośladki, pokazałam wyniki MRi i Tk i tylko z uśmiechem stwierdził ze dziwne ze tyle zmian a ja normalna...
dzisiaj tez miałam innego fizjoterapeute od cwiczen i on mi dzisiaj cos tam na pośladkach uciskał, machał moją zgięta nogą w prawo i lewo (oczywiściue leżałam na brzuchu, a nogę miałam zgietą w kolanie) potem była zmiana nóg, a potem on ciągnął kolano w swoją stronę a ja w swoją, a leżąc na boku tak samo robiliśmy biodra, napewno dzisiejsze ćwiczenia były ciekawsze od wczorajszych i bardziej zróżnicowane, ogólnie to troche jestem obolała i mam kilka siniaków po wczorajszym masażu na nogach, ale skoro ma pomóc....