Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29022)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Forumowiczka
11-09-2009, 09:25:00


O ile dobrze pamiętam ... Komitet Zarządzający kazał nam się zlecieć, spotkać, zgrupować... jak zwał, tak zwał... i tak jeden Diabeł...
A co?
Spinka
Spinka
gość
11-09-2009, 16:22:00

Co to, wszyscy na zakupach, że taka cisza na forum od przedpołudnia????
gość
11-09-2009, 19:28:00

Spinka to ja jakiś czas temu rzuciłam o zjeździe szyjek i wtedy komitet się odezwał .
Pierwszy dzień jazdy samochodem zaliczony , było ciężko ponieważ z prawą stroną szyjki nie jest dobrze i musiałam odwracać się całym ciałem. Lewa ok. Ale nie to było najgorsze , wyjechałam na ulice jednokierunkową i zawróciłam . Zatrzymał się samochód dwóch wypasionych panów z ogolonymi głowami uzmysłowili mi ze jadę pod prąd . Kurcze jaki wstyd , ale to wszystko ze stresu.
Spacer z psem bez problemu , wzięłam go na działkę i tam biegał bez smyczy . Na spacer koło domu bym się chyba nie odważyła jeszcze .
Pierwsze koty za płoty
Bardzo tu dzisiaj spokojnie i cicho posneliście . Idę czytać książkę . Bajkowych snów .Gosieńka
Forumowiczka
11-09-2009, 21:00:00


11-09-2009 o 18:22, gość :
Co to, wszyscy na zakupach, że taka cisza na forum od przedpołudnia????


Cisza przed burzą, drogi nasz Gościu, przed burzą...

Spineczka...
Spinka
gość
12-09-2009, 06:52:00

Witam!!!!!!!!!
Chyba dziś jestem pierwsza po wczorajszym cichym dniu. Wczoraj była ładna pogoda , bynajmniej u mnie i widziałam jak ludzie chodzili na grzyby , może część "szyjek" też to zrobiła dlatego było cicho na forum.Ja wczoraj miałam dzień ogórkowy, moi panowie zakupili 10 kg. ogórków i wprawdzie ochoczo mi pomagali( zrobili większość) i to i tka wiecie ile przy tym pracy, więc trochę wczoraj poszalała i później bolały mnie ręce i ramiona, nie wspomnę o moim szlachetnym kręgosłupie i popołudnie miała długą drzemkę na tarasie z moim kotem, wprawdzie usiadła późnym popołudniem do komputera ale nie miałam weny twórczej na pisanie. Życzę miłego dnia ADA
gość
12-09-2009, 07:48:00

Ja się muszę usprawiedliwić ponieważ przyjechał mój syn na weekend wiec mam dostęp do kompa ograniczony.
Ada ja też robiłam ogórki w kołnierzu i wiem co to znaczy współczuje . Ja w tym roku robiłam tylko kiszona , odpuściłam sobie korniszonki bo przy nich więcej pracy .
Ada nie chrapie już wcale możesz pocieszyć swojego męża ze lada dzień u Ciebie też będzie ok . Po zdjęciu kołnierza nie powróciłam do spania z przed operacji . Wcześniej spałam na poduszce i na jaśku a teraz na samej poduszce na jej cienkiej stronie ,prawie na płasko . Tak sobie moja szyjka wybrała i ja to akceptuje .
W Szczecinie za oknem słonce ale ma być tak nie za ciepło jakieś 19 st. (ja lubię 25 ) a jutro 14 i deszcz, czyżby jesień stała już za drzwiami .
Ktoś może był z was na grzybach ?????
Miłego weekendu bo nie wiem kiedy tu będę mogła zajrzeć. Gosieńka
gość
12-09-2009, 12:03:00

Moi drodzy ja mieszkam prawie w lesie i wprawdzie nie byłam na grzybach tylko mój mąż i przyniósł całe wiadereczko małych podgrzybków i prawdziwków( tylko kto to będzie robił) ale czuję zapach grzybów na podwórku i w tym roku musi mi to wystarczyć.
Gosieńko już nie mogę doczekać się czasu kiedy przestanę chrapać, bo sama siebie nie toleruję, i cieszę się ,że jest to coś przejściowego.
U nas leje brrry ale dzisiaj mam dzień do czytania zaczynam nową książkę.ADA
Forumowiczka
12-09-2009, 18:10:00



Pół dnia albo lepiej spacerowałam w Warszawie...
Zgadnijcie - dlaczego???

Spinka
Spinka
gość
12-09-2009, 18:25:00

Na pewno szukałaś miejsca na spotkanie!!!!!!!!!! Czyż nie takADA
Forumowiczka
12-09-2009, 19:18:00

Oczywiście. Robię to cały czas .
Przy okazji byłam na spacerze ECCO... podobno przeszłam 10 km...
Spinka

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: