Panowie Tomek i Gość ciężko coś doradzić, a teraz w dobie koronawirusa to już w ogóle.... Ja miałam w ciągu 14 mies. 2 operacje szyi, ostatnia 25 lutego. I dziękuję Bogu, że jest jak na razie ok, bo mój szpital przekształcono w jednoimienny i zero kontaktu jest, żadnych wizyt pooperacyjnych, mój operator miał dzwonić 25 marca ale nadal cisza. Mojego neurologa też nie ma. Tylko rodzinny przepisuje mi co 2 tyg. L 4, w dodatku z 1, bo ponoć teraz mają taki prikaz... Z doświadczenia napiszę, że jeśli się trafi na doświadczonego w praktyce neurochirurga i on bez gdybań powie "operacja", to można mu zaufać.
Pozdrawiam.
7.12.2018 stabilizacja c6/c7
25.02.2020 stabilizacja c5/c6