Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29018)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
31-12-2012, 14:46:26

Dziś dzwonił do mnie mój operator i przyspieszył mi MRI na 2 stycznia i wszystko będę już wiedziała...W nadchodzącym roku życzę wam dużo zdrowia i wiary.Tym ;przed; niech się nie poddają,niech wierzą,że wszystko musi być dobrze,a tym ;PO; niech ich nie opuszcza nadzieja,bo kiedyś przyjdzie to lepsze jutro dla nas wszystkich.... Ja trochę już przeszłam ale dalej wierze,że to tylko chwila niepowodzenia,która mnie spotkała,a jutro będzie lepiej.Pozdrawiam i jeszcze raz wszystkiego naj szyjki...
Początkująca
31-12-2012, 14:56:53

witajcie Kochane Szyjki! Trochę mnie nie było na forum i mam tyle zaległości w czytaniu..U mnie 2 miesiące po operacji ,plus to" naruszenie" szyi przez koleżankę.Byłam na kontroli i w związku z tym ,że nadal boli mnie z tyłu głowy i twarz mrowi,doktor przepisał mi lek ngrasil poprawiający krążenie mózgowe.Niby po 2 dniach odrobinę lepiej.Zobaczymy. Chciałam Was spytać czy wy zwolnienia to koniecznie trzeba brać od neurochirurga,czy potem może wypisywać rodzinny? I czy to lepiej do komisji zeby papiery były od nerochirurga?Bo ja też jak Piotr jestem po 2 poziomach z zepoleniem .A co do Piotra to zazdroszczę Ci tego pięknego widoku morza. Pozdrawiam Wszystkich cieplutko!(u mnie na wschodzie Polski to jak wiosna)
Początkująca
31-12-2012, 15:02:11

Dodam,że niby to 2 miesiące Po,ale przejechałam się 100 km w jedną stronę na tę kontrolę i z powrotem i odcierpiałam i musiałam poleżeć.Jeszcze nawet nie kieruję autem.Po tym co mnie wczesniej spotkało to boję się trochę wychodzić.Głupie?Jeszcze trochę potrwa ,żeby było możliwie zwyczajnie i bez większego bólu.Ale trzeba podchodzić do tego z optymizmem!Wszystkim go życzę!!!Głowy do góry!
gość
31-12-2012, 16:06:24

Niech Nowy Rok zabłyśnie dla Was tęczy kolorami
I rozsypie się nad głowami szczęście i uśmiechów moc
I niech zostanie na 12 miesięcy z Wami
Nie tylko w tę Sylwestrową noc.
Do siego roku
Forumowiczka
31-12-2012, 16:38:56

Ulidka z tym zwolnieniem to jest taki mały problem - niby powinien przedłużać go lekarz pierwszego kontaktu (bo z tego co mówił mi neurochirurg to ZUS czepiał się o L4 inne niż poszpitalne wystawiane przez ich przychodnie neurochirurgiczną) ale z kolei mój lekarz 1-szego kont. np. powiedział, że on nie zna mojej jednostki chorobowej i nie wie ile powinnam mieć L4 i ma je wystawić neurochirurg.
Najlepiej jest jeżeli na wypisie ze szpitala albo na zaświadczeniu od neurochirurga jest napisane ile chorobowego, wtedy na podstawie tej karteczki lekarz 1-szego kont. może przedłużać L4.
Myślę sobie, ze jeżeli ktoś z was planuje faktycznie dłużej być na L4 (a w zależności od wykonywanego zawodu może planować - bo wysiłku fizycznego nie wolno wykonywać długo, praca biurowa jest trochę lżejsza pod tym względem), to najlepiej jest poprosić swojego operatora na wizycie kontrolnej o napisanie kartki dla lekarza 1 kont. że L4 wskazane do dnia.... . Dzięki temu nie będziecie pokonywać setek kilometrów tylko po przedłużenie chorobowego.
Asia
Forumowiczka
31-12-2012, 16:43:52

no tak - pisałam szybko w przerwie na reklamę (ogłupiam się właśnie kontaktem z TV :) i przez to nie złożyłam wam życzeń....
DUUUUUUUUŻO zdrowia, nie tylko w 2013 ale i w kolejnych latach! powodzenia, szczęścia, radości, wszystkiego dobrego!!!
.... a mój IMPLANT idzie ze mną dzisiaj na bal...... potańczymy sobie w trójkę - ja, ON i mój mąż :)))))))
Asia
Początkująca
31-12-2012, 20:47:00

Oby był leprzy od starego i gorszy od następnego
pati ;-)
Forumowicz
01-01-2013, 09:16:47

Witam WSZYSTKIE PERYSKOPKI w szczególności te bolesne.Gitara gra-byłem u mojego rodzinnego,twórcza rozmowa co do mego stanu.Wskazał trzy przyczyny,przy czym tą trzecia było to co pisała Dana i Karolina.Dostałem tabsy,ciśnienie jest b. dobre,a zawroty powinny ustąpić 1-2 dni.Zaproponował USG żył szyjnych by to wykluczyć.Jeszcze w środę telefon do operatora i będzie jaśniejszy obraz.Ulidka zwolnienia pisał mi na początku rodzinny i chirurg , póżniej ze względu na odległości do Szczecina ortopeda,również to ostatnie miedzy tym ze szpitala ,a świadczeniem rehabilitacyjnym.piotr
piotr19 C-5/C-6,C-6/C7,implanty ;Peek Prevail stabilizacja C-5-C6-C7,4 śróby operacja;13.11.2012.
Początkujący
01-01-2013, 11:59:44

Witam, Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku i jak najmniej bólu. Dziękuję za odpowiedzi na moje poprzednie wątpliwości i pytania, chcę jeszcze zapytać czy bóle kręgosłupa po operacji trzech poziomów od C4 do C7 na wysokości łopatek są normalne czy coś u mnie jest nie tak. Dodam że nie mam tak jak Piotr śrub tylko kołnierz przez 6 tygodni.
Pozdrawiam Adam
Forumowiczka
01-01-2013, 12:28:44

są bardzo typowe w okresie kilku dni po operacji. mogą nawet imitować zawał (cytuję mojego operatora).
A w późniejszym okresie .... to już jest rożnie. Czasem mnie tez dopadają, ostatnio jakoś mniej ale wtedy z kolei częściej pobolewa ręka.
Adam my nie jesteśmy wyleczeni z dyskopatii - o tym trzeba cały czas pamiętać. My tylko mamy usunięty ucisk na jakimś konkretnym poziomie/poziomach. Cała reszta pozostaje i ona po prostu tez nie jest idealna, w dodatku trzeba na nią uważać, bo dyskopatia ma tendencję do dalszego postępu - u jednych wolnego u innych.......
Tak więc reasumując, bo wyszło jakoś tak smutno a przecież świętujemy - rożne części kręgosłupa będą cię pobolewać, czasem będzie lepiej czasem troszkę gorzej ale ogólnie da się z tym całkiem normalnie żyć.
Z pewnymi ograniczeniami ale i tak dalej fajnie :)
uważaj na siebie i pilnuj tego co robisz - rozsądek to najlepsze lekarstwo.
Asia

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: