Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Forumowicz
29-11-2021, 19:45:08

Gość 2021-11-29 10:39:52
Dodam, że mam zawroty głowy, szumy uszne, nieostre widzenie, ogólnie jestem bardzo słaby. Czy te zmiany mogą dawać takie dolegliwości?
Nie tylko mogą ale właśnie powodują i trochę więcej niż wymieniłeś (np. ból w klatce piersiowej - wrażenie jakby zawał)
07-06-2019 r. Discektomia C4/C5; C5/C6; C6/C7. Implantacja klatek LFC z Cerasorbem. Stabilizacja przednia płytka Biomet. (Płytka + 8 śrub). Operacja ( wg ICD9CM):100.02
gość
30-11-2021, 20:01:10

kawo 2021-11-29 20:45:08
Gość 2021-11-29 10:39:52
Dodam, że mam zawroty głowy, szumy uszne, nieostre widzenie, ogólnie jestem bardzo słaby. Czy te zmiany mogą dawać takie dolegliwości?
Nie tylko mogą ale właśnie powodują i trochę więcej niż wymieniłeś (np. ból w klatce piersiowej - wrażenie jakby zawał)
Dziękuję wam za odpowiedź. Tych objawów mam trochę więcej, rehabilituję się ale nie wiem czy coś to da. Ogólnie jestem na L4 od dwóch miesięcy i co dalej... nie wiem. Może ukierunkujecie mnie 🤔. Dzięki z góry.
Forumowicz
01-12-2021, 14:22:53

Gość 2021-11-30 21:01:10
.... rehabilituję się ale nie wiem czy coś to da.
Oby, ale na kręgosłup prawdopodobnie - nic.
Ta rehabilitacja pomoże - na samopoczucie. Nie będzie, że nic nie robiłeś.
07-06-2019 r. Discektomia C4/C5; C5/C6; C6/C7. Implantacja klatek LFC z Cerasorbem. Stabilizacja przednia płytka Biomet. (Płytka + 8 śrub). Operacja ( wg ICD9CM):100.02
gość
01-12-2021, 23:59:05

Mam trochę podobne zdanie do kawo. Ostatnio rozmawiałem że znajomym, który się rehabilitował, a nie operował. Przepuklina się wchloneła, pokazał wynik Rmi po rehabilitacji swojej fizjo, była zaskoczona i powiedziała, że mało jest takich pacjentów, a On płacił, a fizjo w to nie wierzyla. Osobiście może będę żałował, a może nie, ale mam operacje 22 grudnia, objawów mam bardzo dużo, od kłucia w klatce, boli rąk, karku, głowy, zawrotów, jakiegoś wzmozonego napięcia, sił mało, drżenia mięśni i ogólnie masę objawów, leczyłem się też psychologiczno psychiatrycznie, aż w końcu zdecydowałem koniec, to nie może być z głowy, zacząłem na szukać, 5 neurologów, że emg ok, prawdopodobnie się za bardzo stresuje, aż zrobiłem rm szyjnego i jest przepuklina z uciskiem na rdzeń, neurochirurdzy, a było ich 5 operowac. Poczytałem forum i objawy mocno pasują do moich, nie namawiam Gościa go operacji, ale może warto rozważyć taką opcję, bo operacje nie jest dobrze wg mnie robić za późno, to forum uświadamia mi, że chyba warto, a z drugiej strony to ryzykowne, dodatkowo w mlodym wieku u mnie 31 lat. Mój operator powiedział, że operacje robi się, że by było lepiej, a nie gorzej i w to wierzę, pozdrawiam i życzę dobrych decyzji
gość
03-12-2021, 20:45:26

Witam to jeszcze raz ja, czyli co operacja? Byłem z tym u neurochirurga i powiedział, że jeszcze nie trzeba operować. Miałem to konsultować jeszcze z jednym neurochirurgiem ale odpuściłem. Według rezonansu nie ma jeszcze przepuklin tylko wypukliny ale też uciskają rdzeń i stenoza 9mm. Kwalifikuje się to do zabiegu?
gość
04-12-2021, 00:48:37

Wiesz to jest tak, że sprawa jest jak zwykle złożona. To Twoje życie, każdy decyduje za siebie. Osobiście mówię o swoim podejściu, a to Ty wiesz czy potrzebujesz operacji czy nie. Sam mam w opisie po rezonansie w steonze 8-9mm ( czerwiec) po rezonansie we wrześniu 9,3mm. Czyli powinno być lepiej, chodziłem na rehabilitację i było gorzej nie lepiej, pracowalem wtedy. Potrafiłem mieć taki ból głowy, że tylko dojechać do fizjo i rozluźnienie i powrót do domu, żeby usnąć, teraz jestem od 3 tygodni na l4 i jest zdecydowanie lepiej, nie ćwiczę, a dużo leżę lub chodzę, mało siedzę. Byłem u kilku neurochirurgow i stwierdzili operować, chociaż wg obrazu rezonansu jest jeszcze trochę miejsca, tzn. To nie jest sytuacja podbramkowa, ale to obraz i to na leżąco. Z tym, że od 2 lat mam drżenia mięśni, wygórowane odruchy, czuję się słabo, nie mam sił, czuję się jak w omamie, często mam bóle głowy, jestem jak 60 latek, pojadę zrobić zakupy to mnie szyja boli przy prostych czynnościach , wczoraj skręcałem meble i zawroty głowy po 3 godzinach pracy i 3 godziny odpoczynku, jakieś prądy w kończynach i wiele innych . Rozumiem, że gdybym był milionerem, bądź 60 latkiem to może jakoś by mi to nie przeszkadzało, ale ja chce pracować dla mojej rodziny. W pracy moja wydolność była naprawdę duża 2 lata temu, chodziłem w tym okresie na siłownie i nagle mocny spadek sił, prawdopodobnie dysk szyjny się wysunął i czułem się bardzo słabo, od tego czasu nie mogę znaleźć przyczyny mojego stanu zdrowia. Dopiero w tym roku dowiedziałem się o dyskopatii, w sumie 1 przepuklina, 3 wypukliny, operacyjna 1dna. Robiłem badań bardzo dużo, był okres, że co tydzień robiłem badania krwi, czułem się tragicznie, nawet słyszałem głosy, że mam nerwice i dlatego zacząłem się tak też leczyć i nie czułem poprawy, może poza motywacja do działania. Jak odkryłem dyskopatie i zacząłem dbać o postawę to już ciut lepiej się zaczęło robić, okazywało się, że po dłuższym siedzeniu czuje się dużo gorzej i stąd stwiedzam, że to może być to. Operacje mam w tym miesiącu prawdopodobnie, chyba że covid nie pozwoli, są dni, że jest całkiem okey, ale są dni, że modlę się, aby przeżyć. To nie jest normalne, stąd takie kroki, to moja historia, każda jest inna. Może na Ciebie fizjoterapeuta pomoże Ci, może warto skonsultować z innym neurochirurgiem, może warto zbadać głowę, emg, ekg, rtg klatki piersiowej, tarczycę, doppler tętnic, okulistę, i masę innych badań by nie przegapic niczego, podpowiadam, bo to przechodziłem i gdyby nie kręgosłup to wyniki mam bardzo dobre na dzień dzisiejszy. Rozmawiałem z osobami po operacjach i okazuje się, że miały podobne objawy, to osłabienie też. A obecnie sporo osób jest po zabiegach i żyje chyba całkiem nieźle, proszę zobaczyć ludzi na forum, już tu nie wracają, bo mają głowy czym innym zajęte, niestety czasem objawy po operacji nie ustają, albo dysk wyżej bądź niżej się psuje, gdybym nie miał objawów to nie operował bym się. Proszę potraktować siebie bardzo poważnie i sprawdzać co działa na Ciebie, zadbać o postawę, a co operacji to nikt nie wie lepiej niż Ty sam. Pozdrawiam Przemek
Forumowicz
04-12-2021, 16:13:14

Gość 2021-12-03 21:45:26
Witam to jeszcze raz ja, czyli co operacja? Byłem z tym u neurochirurga i powiedział, że jeszcze nie trzeba operować.
Wyobraź sobie dwie osoby o dosłownie takich samych schorzeniach. Jedna będzie żyć jakby nigdy nic, nie będzie nawet wiedziała, że ma kręgosłup do wymiany. Natomiast druga będzie ledwo żywa, atrapa człowieka.
Skąd taka różnica ? ... ano stąd, że mimo, że nauka jest na coraz większym poziomie to jednak nie zna wszystkich powiązań. Wystarczy mikro-mikro do kwadratu różnicy, w zasadzie niezauważalnej i już inne objawy.
Kiedyś już pisałem. Na tej samej sali leżał chłopak pobity kijem bisetbolowym (?). Miał trepanację czaszki. Stracił pamięć, zapomniał jak się mówi. Przychodziła do niego logopeda uczyć go mówić, przychodzili lekarze zorientować się w jakim jest stanie. Operację zrobili jak mogli najlepiej ale skutki pobicia tak szybko nie ustępują. Co mieli jeszcze zrobić .... nie wiedzieli. Nikt by nie wiedział. Czekali na jakiś sygnał.
Tak jak pisze Przemek - to ty wiesz najlepiej jak się czujesz. Jak źle - nie czekaj na "cud", może nie przyjść.
Ja od pierwszej oznaki, że coś mam nie w porządku, zwlekałem około 15 lat. Bywały dni dobre ale było coraz więcej dni złych. Co rok , może nie drastycznie ale było gorzej. Przy końcu tzn. jakiś rok przed operacją byłem prawie wrakiem człowieka. Ze względu na pracę udawałem zdrowego. To potęgowało notoryczny stres, nie było dnia bez obaw jak będzie, czy utrzymam firmę, czy klienci nie odejdą widząc mnie w lichym stanie. To był naprawdę wyczerpujący okres.
Była operacja i poprawa o bardzo dużo,oceniam na 80 %.
Brakujące 20 % to objawy kręgosłupa całkowicie nie zniknęły i nie znikną, za duże zmiany i za długo ich utrzymywałem oraz tzw. uraz stresu.
Suma sumarum - jak uznajesz, że trudno Ci funkcjonować - poddaj się operacji . To będzie najlepsza decyzja.
07-06-2019 r. Discektomia C4/C5; C5/C6; C6/C7. Implantacja klatek LFC z Cerasorbem. Stabilizacja przednia płytka Biomet. (Płytka + 8 śrub). Operacja ( wg ICD9CM):100.02
gość
04-12-2021, 19:52:08

Mam dużo objawów, również stany lękowe i trudno mi to powiązać z kręgosłupem, ale pewnie tak jest, do tego przy maksymalnym skręcie głowy w prawo "odlatuję", ból ramion, rano dłonie jak z waty, jestem sztywny jak kij, do tego moja jedna tętnica kręgowa ma tylko 2mm a druga ponad 5 mm. Niby w samych tętnicach jest ok, ale jest ucisk kręgosłupa przy rotacji głową na tą małą tętnice, stąd te odloty. To chyba się wybiorę jeszcze do innego neurochirurga, tylko co mam mu powiedzieć, że chcę się zoperować? Dzięki za wasze sugestie, dużo mi to daje. Może dacie jakieś namiary na dobrego neurochirurga, jestem w stanie pojechać dość daleko, mieszkam w świętokrzyskiem.
Początkujący
04-12-2021, 21:52:20

Z tej strony Przemek, załóż sobie konto i odezwij się do mnie, sam jestem że świętokrzyskiego. Pozdrawiam
Początkująca
12-12-2021, 17:32:31

Witajcie.
Jestem po dwóch operacjach kregoslupa , wrzesień szyjny a październik lędźwiowy. Niestety nie czyje się najlepiej 😢. W szyi wstawione mam dwa implanty na poziomach c4/c6 , szyja sztywna, boli, uczucie jakby zgniatania ,dziwny ucisk w nosie.Ledzwie, obustronna foraminotomia , nogi słabe, ciężko ustać na nogach ... bardzo się tym wszystkim martwię .Moze jest coś nie tak

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: