Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29022)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Forumowiczka
24-11-2011, 11:41:55

miałam przygotowaną odpowiedz dla Ewy ale przy wysyłaniu coś sie zawiesiło i ..... gdzieś te moje bazgroły zginęły więc klepie jeszcze raz. Może nawet dobrze, bo aż mnie poniosło jak poczytałam o tej szkodliwości rezonansu.
Sama miałam 3 w ciągu 6 miesięcy, w związku z czym temat dla mnie też był ważny i konsultowałam go z wieloma lekarzami.
Nie ma publikacji naukowej z badań, z której można by wnioskować, że rezonans jest szkodliwy. Co więcej, po wyłączeniu przypadków w rodzaju rozrusznik serca czy metalowe wstawki, rezonans można wykonywać nawet w ciąży. Nie jest wskazany jedynie w I trymestrze, ale praktycznie chyba nic nie jest dopuszczone w I trymestrze, tak się tego okresu u płodu pilnuje. Skąd zatem tamten pan dr wysuwał swoja opinię o szkodliwości? (pierwszym razem nie napisałam tego tak spokojnie jak teraz )
Rezonans jest drogi więc zawsze będziemy ograniczani w dostępie do niego, bo tak NFZ naciska na przychodnie. A oni się boja, żeby im kontraktów nie ograniczyli więc grzecznie wykonują polecenia.
i to jest ta smutna sprawa .
druga rzecz - Ewa musisz sama mieć pewność, że trafiłaś na dobrego specjalistę i jego opinia jest dla ciebie najwłaściwsza w tej chwili. Możę ten ortopeda ma racje ale czy sprawdziłaś, czy on się tez zajmuje kręgosłupami? Bo nie wszyscy ortopedzi się na tym znają. Ja też byłam u ortopedy ale gość mi uczciwie powiedział, ze z tym problemem lepszym adresatem jest neurochirurg, bo on (ortopeda) w tej dziedzinie nie ma doświadczenia. Są ortopedzi, którzy są wielkimi fachowcami od kręgosłupa ale oni właśnie w tym się doskonalili. Sprawdź tego twojego pana, czy to jest też jego zainteresowaniem. jeżeli tak, to po prostu zrób druga konsultacje, żebyś ty też miała pewność, że jesteś właściwie prowadzona. A jeżeli on nie miał do czynienia z kręgosłupami, to jesteś w punkcie wyjścia.
Z tego co pisałaś, dolegliwości się nasilają.
Pierwszy raz też spotkałam się z tym, żeby lekarz tak spokojnie opowiadał o tym, że jądro się wyleje i dolegliwości będą się nasilały no i co w związku z tym? Jak już się przedostanie w odłamkach do kanału kręgowego to tak się to zostawia?
ja jestem zaszokowana. A wiesz, że to o czym on mówi to jest już sekwestr? i masz to rehabilitować? Ale jak?
Przyznaje, że mnie zatyka, bo to stoi w sprzeczności z wszystkim co mi do tej pory tłumaczono.
Zosiu a co ty na to? Faktycznie można pozwalać na wylewanie się jądra i rehabilitować to?
Siedzę teraz przed komputerem z otwarta "japą" i nie umiem tego pookładać.
Asia
Forumowiczka
24-11-2011, 11:53:00

Chyba miałam rację odnośnie wypowiedzi gościa.
Na pytanie o konkrety MILCZENIE
Że też co jakiś czas musi się w naszym gronie pojawić prowokator.
Implancie, z wypowiedzi na Z L wynika że czas pobytu w Mediq jest taki sam jak w szpitalu. Z rad praktycznych-ważny jest komfort leżenia z uwzględnieniem pooperacyjengo podparcia szyi. Dr. Wilk zakłada kołnierz przed wybudzeniem. Może być przydatny jasiek żeby sobie ,,wymościć" Przydatna mała buteleczka wody mineralnej niegazowanej z korkiem-niekapkiem. To prywatna placówka więc pewnie socjal nie wymaga dodatkowego zabezpieczenia.
Stres przedoperacyjny to stan normalny. Po wybudzeniu będziesz już po tej weselszej stronie naszego forum Implant to chyba cage?
Z pewnością będziesz się czuła dobrze zaaopiekowana operacyjnie. Dr. Wilk bardzo dba o swoich pacjentów co w połączeniu z doświadczeniem daje poczucie bezpieczeństwa i tego się trzymaj.
Pozdrawiam Z.
gość
24-11-2011, 12:06:11

Konkrety prosze bardzo implaty nieruchome wstawiane w odcinku szyjnym zawsze zmieniają ruchomość kregosłupa i przyspieszaja degenerację pozostałych krażków. Strona znany lekarz nie przyjmuje negatywnych opinii więc nawet nie dowiemy się czy któryś z wymienionych lekarzy popełnił jakiś błąd. Mój opis proszę wstawił implant nieruchomy typu cage gdzie po upływie 3 miesięcy poszedł nastepny krażek który był zdrowy przed operacja(na zwolnieniu, oszczedzają tryb życia, żadnej pracy fizycznej).
Forumowiczka
24-11-2011, 12:18:34

Asiu, moja ,,japa" równie szeroko otwarta na szkodliwy wpływ MRI. Wydaje się,że neuroortopeda powienien wiedzieć o czym mówi do pacjenta ale jak w każdym zawodzie-bywa MISTRZ i rzemieślnik.
Pęknięty pierścień włóknisty nie zrasta się. Są teorie rehabilitantów,którzy twierdzą że są w stanie wyprowadzić z najgorszej dyskopatycznej opresji ale te odrzucam jakie skrajnie nieodpowiedzialne.
Nie wypowiem się na temat przypadku Ewy bo to podlega tylko naocznej ocenie specjalisty.
Ja miałam to szczęście,że trafiłam od razu do neurochirurga do którego miałam pełne zaufanie. W obu przypadkach ze względu na stopień zaawansowania zabronił jakiejkolwiek rehabiliatcji a i po operacji również zalecał odpowiedni czas na jej podjęcie.
Podczas wielokrotnych wizyt byłam jednak świadkiem kiedy z gabinetu wychodzili pacjenci zawiedzeni że nie są kierowani na operację tylko na rehabilitację.
To wszystko indywidulana ocena przypadku.
Tak jak tu wszyscy zgodnie piszemy-Ewa,zdaj sie na opinię neurochirurga. W wyborze specjalisty możesz oprzeć swój wybór na naszych doświadczeniach. Napisz jaki rejon Cię ientersuje, może będziemy mogli polecić neurochirurga.
Realia NFZ są okrutne dla cierpiących. Zbliża się koniec roku,limity wyczerpane i pewnie marne sznase na szybki termin.
Zważywszy na Twoje pogarszające się samopoczucie może jesteś w stanie rozważyć wizytę prywatną u neurochirurga. Ta jednak ma sens z aktualnym wynikiem MRI. Pogaraszajacy się stan może świadczyć o bardziej zaawansowanych zmianach niż posiadany przez Ciebie wynik. Z.
Forumowiczka
24-11-2011, 12:31:12

Do gościa.
degeneracja kolejnych dysków po usztywnieniu jednego z nich to niestety efekt uboczny, którego obawiamy się wszyscy. Ale to nie lekarz popełnił błąd - to jest kwestia tego, jak masz genetycznie zaprogramowane swoje dyski. Ja też pytałam o te konsekwencje mojego lekarza i powiedział mi, że nikt nie przewidzi u kogo kolejne dyski się "posypią" szybko a u kogo nie. Z kolei dyski ruchome są wprawdzie rozwiązaniem na przyszłość ale w obecnej chwili nie są dopracowane. Podstawowy problem w nich to możliwość przesunięcia się w stronę przełyku. Wtedy potrzebna jest reoperacja - bardzo skomplikowana i ryzykowna. Poza tym według badan, po 3 latach 40% dysków ruchomych obrasta kością i staje się nieruchomymi. No i nie wiadomo jak te elementy ruchome wytrzymają kilkadziesiąt lat, skoro nawet z protezami stawów są problemy po kilkunastu latach. To są powody, o których ja usłyszałam i z tych względów właśnie mój operator wycofał się z wstawiania dysków ruchomych, chociaż ma je w kontrakcie. Ma po nich dużo więcej komplikacji u pacjentów.
Tak więc nie obarczaj lekarza odpowiedzialnością za to, że po usztywnieniu "poleciał" ci następny poziom. nikogo nie da się za to oskarżyć. Tak samo jak nie lekarz ponosi odpowiedzialność za to, jak kość obrastająca implant obrośnie go więcej niż trzeba i powstaną nowe uciski - od kości. mógłbyś mieć wstawiony implant ruchomy i mogłoby być dobrze ale mogłoby to też niczego nie zmienić i następny poziom też by ci poleciał a mógłbyś być też w tej grupie pacjentów, u których ta ruchomość spowoduje że wystąpią te niekorzystne efekty uboczne.
Nie na wszystko mamy wpływ - niestety. A lekarz to po prostu lekarz a nie cudotwórca
Asia
Forumowiczka
24-11-2011, 12:39:13

Gościu, do impalntów ruchomych musi być szczególna kwalifikacja. Nie każdy pacjent nawet z jednopoziomową dyskopatia nadaje się do zastosowania takiego implantu-po szczegóły odsyłam do neurochirurga. O ryzyku wynikącym z przeciążenia sąsiednich poziomów zapewne zostałeś/aś poinformowany.Stąd wynikają konkretne zalecenia pooperacyjne.
Dr. Wilk po operacja zaleca noszenie sztywnego kołnierza ortopedycznego przez okres 1-2 miesięcy-indywidualne wskazania. Jesli po 3 miesiącach leci następny poziom to cos chyba nie do końca był on zdrowy albo przestrzeganie zaleceń pooperacyjnych kulało. Jeśli wyrażasz swoją opinię w oparciu o dr. A to jest to krótko mówiąc nieetyczne.
Rozumiem Twoją frustrację z powodu pogorszenia zdrowia ale postaraj się rozgraniczyć co jest winą lekarza a co wypadkową predyspozycji/ reżimu pooperacyjnego.
Operowany kręgosłup już nigdy nie bedzie zdrowy i z tym trzeba się pogodzić.Z
Forumowiczka
24-11-2011, 12:43:50

Asiu, cóż za jednomyslność

Jest nadzieja że jak Gość przetrzyma fazę buntu to nabierze obiektywizmu
Forumowiczka
24-11-2011, 13:01:54

Tak Zosi, jednomyślność :)
nikt z nas nie jest w stanie się pogodzić z efektami ubocznymi i zawsze lepiej znaleźć sobie jakąś ofiarę, żeby się na niej wyżyć za swoje rozczarowanie.
Bezimienny/bezimienna - myślę, że prędzej czy później ochłoniesz z emocji i twoja ocena się zmieni.
A to rozczarowanie, że nie jest tak jak w bajce przezywamy tu wszyscy. Bo miało być tak pięknie - operacja i koniec problemów, zdrowe ciało i hulaj dusza.
Ja też zakładam, że kolejny poziom się nie posypie, a jak tak, to najwcześniej za 10 lat. I jak mi te marzenia pękną jak mydlana bańka, pewnie też się rozsypię emocjonalnie.
trzeba po prostu pamiętać, że dyskopatia to nie jest najgorsza rzecz, jaka mogła się nam przytrafić i że da się z nią nieźle żyć.
A Moja koleżanka zmarła w zeszłym roku nagle, pozostawiając małe dziecko...... kto jest winny?
Asia
gość
24-11-2011, 13:16:33

Oblicza się, że ewidentny błąd lekarza to 20% spośród wszystkich zdarzeń niepożądanych. Ale ponieważ w Polsce wciąż brakuje standardów, trudno zweryfikować, gdzie kończy się nieumyślność, a zaczyna zwykła ignorancja. - U nas zbyt mało ceni się zdrowie, nie ma kanonów rzemiosła - mówi Jerzy Jarosz, specjalista medycyny paliatywnej i anestezjolog. - Za granicą, jeżeli leczą pacjenta na kręgosłup sześć tygodni i jego stan się nie poprawia, trzeba go operować. W Polsce lekarze to artyści, robią po swojemu. To powoduje, że błędy trudno rozliczyć. Zawsze można powiedzieć: objawy były nieksiążkowe.
Mimo dolegliwości żaden spośród 200 ankietowanych neurologów i ortopedów uczestniczących w Wielkiej Brytanii w kongresie dotyczącym schorzeń kręgosłupa, nie poddał się operacji z powodu dyskopatii. Prof. Maciej Hilgier z Centrum Onkologii w Warszawie w obawie przed powikłaniami nie zgodził się na chirurgiczne usunięcie zwyrodniałego fragmentu dysku w odcinku lędźwiowym. Po intensywnej fizykoterapii bóle minęły. Na zabieg zdecydował się dopiero po pięciu latach, gdy doszło do zwyrodnienia krążka międzykręgowego w okolicy sąsiedniego kręgu.
Lekarze tracą zapał do użycia skalpela, gdy operacyjnie mają leczyć siebie i swych najbliższych. Naukowcy z uniwersytetu w Heidelbergu sprawdzili, jak często poddawali się operacjom niemieccy lekarze różnych specjalności, u których zabiegi były rozważane ze względu na stan zdrowia. Tylko usunięcie wyrostka robaczkowego było wykonywane u medyków i osób z ich najbliższej rodziny równie często jak w całej populacji. Znacznie rzadziej, średnio o 33 proc., decydowali się oni na takie zabiegi, jak wycięcie migdałków, usunięcie woreczka żółciowego lub przepukliny brzusznej. Można podejrzewać, że właśnie tyle zabiegów jest wykonywanych pochopnie. O tym jednak dowiaduje się niewielu pacjentów, najczęściej przypadkowo, gdy po zabiegu dojdzie do powikłań lub gdy chory zasięgnie konsultacji u innego specjalisty.
Tylko troche do poczytania i wyciagniecia wniosków
Forumowiczka
24-11-2011, 13:44:22

http://www.proktolog.rzeszow.pl/download/zgoda_na_zabieg_ambulatoryjny.pdf
Przykładowy druk Świadomej zgody na operację.
Bez podpisania takiego bądź podobnie brzmiącego dokumentu nie przystepuje się do zabiegu operacyjnego.
Czy komukolwiek zakazano zadawać pytania w kwestiach budzących watpliwosci?
Cytowany prof. nie obawiał tych samych powikłań po 5 latach kiedy zdecydował się na operację?
Ubezwłasnowolnionego pacjenta można chyba tylko leczyć w psychiarii i to w sytuacji gdy stwarza zagrożenie.
W pozostałych przypadkach SAMI PODEJMUJEMY DECYZJĘ
Skoro lekarze są ignorantami to może nieufni pacjenci leczcie sie sami. Tylko nie oczekujcie cudu od tych ,,ignorantów" jak dojdzie do nieodwracalnych porażeń co w przypadku dyskopatii jest możliwe.Z

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: