Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

Wtajemniczona
27-06-2008, 11:31:00

Justa, oki
Bardzo wszystkich proszę nie porównujcie mojej syt. rodzinnej do siebie. Samo to, że jesteście na ty forum, świadczy o innym Waszym postępowaniu.
http://maclisc.phorum.pl/
gość
27-06-2008, 13:06:00

Mariola - co znaczy wedłóg ciebie "INNE WASZE POSTĘPOWANIE"
bo ja chyba nie zrozumiałam twojej wypowiedzi
Wtajemniczona
27-06-2008, 13:43:00

nie chciałam nazywać tego "po imieniu", ale skoro chcesz
to mnie chciano umieścić w ZOLu
to ja muszę się całkowicie zdać na Ag. Op.
to siedzę całymi dniami sama w domu, przed kompem, patrząc na zegarek, o której przyjdzie opiekunka wziąść mnie do toalety, podać posiłek...
to ja gdy jestem senna w dzień, siedząc na wózku, kładę głowę na stole (jak pijak)...
przykładów mam multum, to tylko kilka
rodzinę mam sprawną ruchowo

może kogoś zainteresuje nowy temat "u mnie":
http://maclisc.phorum.pl/viewtopic.php?t=339

http://maclisc.phorum.pl/
Wtajemniczona
27-06-2008, 15:26:00

może coś dla chwili oderwania od codzienności
http://www.animacje.krzysiek.biz/?url=play&id=2510
(mam bzika na tym punkcie
http://maclisc.phorum.pl/
Początkująca
27-06-2008, 16:14:00

Hej wszystkim.
Mariolu jeśli chodzi o muzykę miałaś racje, trzeba dawać słuchać to co się dzieje na co dzień, czyli radio i tv, ale ja kupiłam właśnie tę płytę do synchronizacji półkul mózg. i to mialam na myśli, żeby im to puszczać dodatkowo.
Ja myślę, że każdy z Was ma trochę racji. Mariola jest w innej sytuacji i ma inne spojrzenie na to wszystko , myślę że ona zasługuje na wyrozumiałość, a z drugiej strony musisz nas też zrozumieć Mariolko, nasze życie się odmieniło, ale też mamy do niego prawo. Moja mama codziennie wypłakuje mi się przez telef. że już nie ma siły, wstaje o w pół 5 rano do pracy, wraca o 16 zje i na autobus na 17 leci do syna, kręgosłup ją boli żylaki ale robi przy nim i tak co dziennie. Musi pracować choć jest już po 60-tce razem z tatą, bo trzeba pomóc żonie i dzieciom mojego brata.
I tak zapewne każdy z Was tak ma , tą ciągłą gonitwe. Gdybym teraz wygrała w totka to wiedziałabym co zrobić z pieniędzmi i wieżcie mi albo nie wierzcie o Was też bym nie zapomniała, a zwłaszcza o mamie Edyty, choć nigdy jej nie poznałam tylko tu na forum.
Do justy; czy prof. Hagner jeżdzi prywatnie nie wiem, ale gdy mama się zapytała, to powiedział, że przyjedzi, na pewno trzeba zapłacić, ile nie wiem, myślę że ok. 500 zł Teraz miał jechać do Łodzi jak wróci to pojedzie do mojego brata.
Pozdrawiam Was serdecznie Ala
Początkująca
27-06-2008, 16:32:00

aniaiania sprawdż pocztę. Ala
Początkująca
27-06-2008, 16:33:00

aniaiania sprawdż pocztę. Ala
Wtajemniczona
27-06-2008, 16:33:00

Alu, ja Was wręcz podziwiam za Wasze poświęcenie, pretensje mam do mojej rodziny, że mnie zupełnie opuściła, nigdy nie oczekiwałam żeby oddali się zupełnie mojej osobie, ale choć odrobinę, a Oni nic, rozumiesz-nic
http://maclisc.phorum.pl/
Początkująca
27-06-2008, 16:40:00

Mariolu,jesteś taka kochana, tyle musisz cierpieć. Wiesz może oni się tego wszystkiego boją, może ich to przerasta.
Powiem Ci ja też się boję spotkania z bratem tak już tęsknię ale bardzo się boję.
Cóż Ci mogę napisać, jesteś wspaniałą osobą, nie poddawaj się, moze z czasem i do Ciebie los się uśmiechnie. Ja też j€ż na to czekam od dawna. Jutro kończę swój mały biznes. Cztery lata pracy. Ciężkiej pracy. Pójdę gdzieś do roboty, robić dla innych. Ale takie jest życie. Pozdrawiam Cię i ściskam mocno Alak
Wtajemniczona
27-06-2008, 17:01:00

http://maclisc.phorum.pl/

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: