Krwotok podpajęczynówkowy cechuje się przede wszystkim tym, że doprowadza on do wyjątkowo silnego bólu głowy – pacjenci, u których do niego dojdzie nierzadko mawiają, że jest to najsilniejszy ból głowy, jakiego tylko doświadczyli oni w swoim życiu. Jakie są przyczyny tej zagrażającej życiu jednostki, jakie mogą być inne jeszcze objawy krwotoku podpajęczynówkowego i jakie leczenie stosowane jest u pacjentów, u których on wystąpi?
Spis treści:
- Przyczyny krwotoku podpajęczynówkowego
- Objawy krwotoku podpajęczynówkowego
- Rozpoznawanie krwotoków podpajęczynówkowych
- Leczenie krwotoku podpajęczynówkowego
O krwotokach podpajęczynówkowych nie wspomina się raczej zbyt często, tymczasem problem jest zdecydowanie bardziej rozpowszechniony, niż można by tylko przypuszczać – szacuje się, że każdego roku w Polsce stwierdza się około 3 tysiące przypadków tego schorzenia. Ogólnie krwotok podpajęczynówkowy to nic innego, jak pewien specyficzny rodzaj udaru mózgu – według statystyk wśród wszystkich przypadków tej jednostki stanowi on około 5%.
Przyczyny krwotoku podpajęczynówkowego
Do krwotoku podpajęczynówkowego dochodzi wtedy, gdy krew zaczyna się gromadzić pomiędzy dwiema oponami mózgowymi – oponą miękką i oponą pajęczą. Najczęstszą przyczyną schorzenia jest pęknięcia tętniaka zlokalizowanego w obrębie któregoś z naczyń tętniczych mózgowia, oprócz tego do krwotoku doprowadzać może również pęknięcie obecnego w strukturach ośrodkowego układu nerwowego naczyniaka czy malformacji tętniczo-żylnej.
Tętniaki, naczyniaki czy inne zmiany bywają zmianami wrodzonymi i zazwyczaj dopóki nie dojdzie do jakiegoś związanego z nimi procesu patologicznego (np. do ich pęknięcia), dopóty posiadające takie twory pacjenci w ogóle nie zdają sobie z tego sprawy. Od razu nasuwać się tutaj może wniosek, że w związku z tym trudno jest wpływać na ryzyko wystąpienia krwotoku podpajęczynówkowego. Zależność nie jest jednak aż tak oczywista i ostatecznie okazuje się, że zwiększone ryzyko krwotoku podpajęczynówkowego mają osoby z nadciśnieniem tętniczym oraz zaawansowaną miażdżycą.
Objawy krwotoku podpajęczynówkowego
Najbardziej charakterystycznym objawem krwotoku podpajęczynówkowego jest ból głowy. Wyróżnia go przede wszystkim to, że jest on niezwykle silny – w literaturze wspomina się zresztą o tym, że nierzadko pacjenci deklarują, iż był to najsilniejszy ból, jaki odczuwali oni w swoim życiu. Ból pojawia się nagle, zazwyczaj ma on charakter jednostronny i typowo pacjenci umiejscawiają go w okolicy karku czy potylicy.
Poza bólem głowy, pacjenci mogą skarżyć się na inne jeszcze możliwe objawy krwotoku podpajęczynówkowego. Należeć do nich mogą przede wszystkim nudności, wymioty oraz nadwrażliwość na różne bodźce (zazwyczaj na dźwięki i światło). Możliwe jest także występowanie napadów drgawkowych oraz zaburzeń świadomości. W razie przedostania się wynaczynionej krwi do półkul mózgowych możliwe jest natomiast wystąpienie innych jeszcze dolegliwości, takich jak zaburzenia czucia, niedowłady czy zaburzenia mowy.
Krwotok podpajęczynówkowy fot. panthermedia
Rozpoznawanie krwotoków podpajęczynówkowych
Pacjentowi, u którego podejrzewany jest krwotok podpajęczynówkowy, konieczne jest jak najszybsze udzielenie specjalistycznej pomocy – jednostka ta stanowi bowiem zagrożenie życia. Trudne wydawać się może stwierdzenie, że rzeczywiście ból głowy, który odczuwa pacjent, może być objawem krwawienia – ostatecznie jednak ból ten rzeczywiście jest charakterystyczny i powinien on zwracać uwagę w szczególności wtedy, gdy osoba, która wcześniej zasadniczo nie skarżyła się na bóle głowy, nagle zaczyna odczuwać wyjątkowo nasilone, ciężkie do zniesienia dolegliwości bólowe.
Zdarzają się pacjenci, którzy zmagają się z przewlekłymi bólami głowy – mowa tutaj chociażby o tych osobach, które borykają się z migrenami. Tutaj warto podkreślić, że ból związany z krwotokiem podpajęczynówkowym jest zazwyczaj inny i pacjenci zwykle są w stanie odróżnić go od „typowego” dla nich bólu.
Ostatecznie przy podejrzeniu krwotoku podpajęczynówkowego niezbędne jest przeprowadzenie badania neurologicznego oraz badań obrazowych głowy. W badaniu neurologicznym uwagę zwracać może przede wszystkim sztywność karku, czyli niemożność przygięcia brody do klatki piersiowej w pozycji leżącej. Warto tutaj wyraźnie podkreślić, że objaw ten może wystąpić nawet i dopiero po kilku godzinach od początku krwotoku podpajęczynówkowego, dlatego też niestwierdzenie sztywności karku nie wyklucza choroby.
W przebiegu krwotoku podpajęczynówkowego dochodzić może do uszkodzenia nerwów czaszkowych – w takich przypadkach u chorych pojawiać się mogą m.in. takie dolegliwości, jak zdwojenie widzenia, opadanie powieki czy zez.
Tak jak wspomniano powyżej, niezbędnymi badaniami w diagnostyce krwotoku podpajęczynówkowego są badania obrazowe głowy. Najczęściej zlecana jest tomografia komputerowa głowy, która w przeważającej ilości przypadków pozwala uwidocznić krwawienie. W sytuacji, gdy pacjent ma objawy krwotoku podpajęczynówkowego, a w tomografii komputerowej nie stwierdza się przejawów tej jednostki, konieczne jest wykonanie badania płynu mózgowo-rdzeniowego, który pozyskiwany jest podczas punkcji lędźwiowej.
Warto tutaj podkreślić, że samo stwierdzenie krwotoku podpajęczynówkowego nie zakańcza procesu diagnostycznego. W sytuacji, gdy rzeczywiście zostanie on potwierdzony, konieczne jest wykonanie badań, dzięki którym wykryta zostanie przyczyna krwawienia – w tym celu przeprowadzić można np. angiografię tomografii komputerowej.
Leczenie krwotoku podpajęczynówkowego
U pacjentów z krwotokiem podpajęczynówkowym jednym z najistotniejszych oddziaływań jest stabilizacja ich stanu – w tym celu chorzy są monitorowani, w razie potrzeby stosowana jest intubacja. Kolejnym bardzo ważnym etapem leczenia jest zaopatrzenia miejsca krwawienia, np. pękniętego tętniaka. Do tego celu wykorzystywane bywają różne zabiegi, jednym z popularniejszych jest obecnie wewnątrznaczyniowa embolizacja tętniaka, czyli – mówiąc wprost – zamknięcie krwawiącej struktury.
Leczenie krwotoku podpajęczynówkowego to dość skomplikowany proces – istotne jest nie tylko zaopatrzenie krwawiącej struktury, ale i zmniejszenie ryzyka ponownego krwawienia. Do tego celu wykorzystywane są leki hipotensyjne, czyli obniżające ciśnienie tętnicze krwi. Warto tutaj wspomnieć również i o tym, że w trakcie leczenia należy podejmować działania zmniejszające ryzyko wystąpienia jego następstw, które mogą rozwijać się m.in. wskutek obkurczania się naczyń krwionośnych. Gdy do niego dojdzie, u chorych występować mogą niedowłady kończyn czy zaburzenia mowy – aby takowym problemom zapobiec, pacjentom podawana jest zapobiegająca skurczowi naczyń nimodypina.