Komputerowa symulacja naprężeń w stawach międzykręgowych może ułatwić podejmowanie decyzji o przeprowadzeniu operacji.
Niektórym pacjentom z bólem kręgosłupa lędźwiowego nie pomaga rozluźnienie i wzmocnienie mięśni, a w dłuższej perspektywie czasowej nawet przyjmowanie opiatów. W takich przypadkach wykonuje się operację polegającą na połączeniu sąsiednich kręgów metalową konstrukcją, co jednak jest skuteczne tylko przez kilka lat. Aby wyjaśnić przyczyny tego stanu rzeczy, Bernhard Weisse ze Szwajcarskich Federalnych Laboratoriów Nauki o Materiałach i Technologii (Empa) w Zurychu i współpracownicy przeanalizowali przy użyciu programu komputerowego do symulacji ludzkiego szkieletu dane pochodzące od kilkudziesięciu pacjentów z bólami dolnej części pleców.
Jak podano na stronie internetowej tej instytucji, w przypadku niektórych ludzi pochylenie się do przodu w celu podniesienia jakiegoś przedmiotu powoduje wzrost naprężeń w stawach międzykręgowych o jedną trzecią. Gdy u danego pacjenta dojdzie do przerwania krążka i zostanie wykonana wyżej opisana operacja, obciążenie takie jest o 45 procent większe niż u zdrowej osoby. Upowszechnienie omawianego typu analiz komputerowych może ułatwić podejmowanie decyzji, czy zabieg łączenia sąsiednich kręgów powinien być wykonywany w przypadku danego pacjenta.