W okresie połogu rozciągnięta macica kurczy się do rozmiarów sprzed ciąży (zwija się). Jest to proces który trwa przez kilka dni a pobolewania dołem brzucha w tym czasie są rzeczą naturalną i nie stanowią one żadnej patologii. Intensywność skurczów macicy zmniejsza się z każdym dniem.

Skurcze macicy ułatwiają wypływ odchodów połogowych jak również zamknięcie naczyń w miejscu odklejenia łożyska, co zapobiega nadmiernej utracie krwi w okresie poporodowym.

Ból zazwyczaj przypomina ból menstruacyjny i mija samoistnie w ciągu kilkunastu dni po porodzie. Dolegliwości bólowe nasilają się w trakcie karmienia dziecka piersią. Uwalniany wówczas hormon, zwany oksytocyną, powoduje nie tylko wypływ pokarmu, ale również indukuje kurczenie się macicy.

U wieloródek ból może być nieco silniejszy, gdyż macica u kobiet rodzących po raz kolejny jest bardziej wiotka i kurczy się nieco wolniej.

Bóle podbrzusza o nieznacznym nasileniu nie są powodem do obaw. Jeżeli jednak ból jest bardzo silny, jednostajny, towarzyszy mu nieprawidłowe krwawienie z dróg rodnych lub pojawiają się inne niepokojące objawy należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem.

Również w przypadku, gdy ból pojawi się nagle w późniejszym okresie połogu. Może to świadczyć o różnych patologiach niekoniecznie związanych z porodem lub połogiem.

Jeżeli połogowe skurcze macicy są bardzo silne i dokuczliwe można zażyć leki przeciwbólowe. W przypadku karmienia dziecka piersią koniecznie należy skonsultować z lekarzem rodzaj leku.

Najlepiej jeżeli są to środki łagodne, przeznaczone dla niemowląt i małych dzieci jak np. paracetamol w syropie czy też czopki pyralginy. Karmienie piersią jak również szybkie uruchomienie oraz powrót do aktywnego trybu życia pozwoli na szybkie uzyskanie stanu przed ciąży.