Reklama:

TABLETKI PORONNE A EPILEPSJA ! (28)

Forum: Padaczka

Początkująca
01-07-2013, 09:29:20

To bardzo pilna sprawa i błagam bez komentarzy typu "Jak można zabić swoje dziecko" itp. bo to co inni piszą,którzy nie znają sytuacji to mnie wcale nie będzie obchodzić. Prawdopodobnie jestem w ciąży i od 2 lat choruję na epilepsje i biore depakine chromo 300 i 500. Dodam że od 2 lat nie miałam ataków. Moja sytuacja jest bardzo trudna i chciałabym zarzyć zabletki wywołujące sztuczne poronienie. Znam wiele osób które je wzieło i wszystko poszło pomyślnie. I tu moje pytanie czy przy epilepsji i moich lekach moge wziąść te tabletki? Jutro jade do neurologa i troche głupio mi o to go pytać.... POMÓŻCIE!
gość
01-07-2013, 13:38:34

Tu raczej nie dostaniesz pomocy w sprawie nielegalnej aborcji . Padaczka nie usprawiedliwia dokonania zabiegu poronnego.
Wiele kobiet z padaczka urodzilo szczesliwie zdrowe dzieci i sa dumne , ze daly zycie poczetemu dziecku , chociaz czesto zajscie w ciaze stawalo pod znakiem zapytania nie zwatpily w nadejscie dlugo oczekiwanej chwili.
Jesli warunki materialne masz ciezkie , oddaj dziecko do adopcji malzenstwu , ktore pragnie dziecka a wlasnego miec nie moze.
gość
02-07-2013, 12:19:19

angelka94 2013-07-01 11:29:20 To bardzo pilna sprawa i błagam bez komentarzy typu "Jak można zabić swoje dziecko" itp. bo to co inni piszą,którzy nie znają sytuacji to mnie wcale nie będzie obchodzić. Prawdopodobnie jestem w ciąży i od 2 lat choruję na epilepsje i biore depakine chromo 300 i 500. Dodam że od 2 lat nie miałam ataków. Moja sytuacja jest bardzo trudna i chciałabym zarzyć zabletki wywołujące sztuczne poronienie. Znam wiele osób które je wzieło i wszystko poszło pomyślnie. I tu moje pytanie czy przy epilepsji i moich lekach moge wziąść te tabletki? Jutro jade do neurologa i troche głupio mi o to go pytać.... POMÓŻCIE!
gość
02-07-2013, 12:28:52

Znam kobietę z ciężką epilepsją która urodziła ślicznego zdrowego synka chłopak już w podstawówce dobrze się rozwija .
Jeśli twoja sytułacja jest trudna oddaj dziecko do adopcji
Ono samo i jego adopcyjni rodzice będą wdzięczni że dałaś mu życie .
Możesz oddać dziecko do adopcji i utrzymywać zanim i jego adopcyjnymi rodzicami stały kontakt.
Możesz też zachować prawa rodzicielskie i oddać dziecko do rodziny zastępczej .
Są domy samotnej matki .
Masz inne możliwości niż tabletka
gość
03-07-2013, 07:20:42

Do angelka94;
Pamiętaj, że masz coś takiego jak sumienie i to sumienie kiedyś się odezwie, jeżeli zabijesz, kiedyś tego będziesz żałować, jeżeli urodzisz i oddasz dziecko do adopcji, też kiedyś o tym pomyślisz.
Zawsze jest wyjście z kłopotliwej sytuacji, epilepsja nie przeszkadza w urodzeniu zdrowego dziecka, jedynie jak najszybciej musisz udać się do lekarza który Cię leczy powiedzieć mu prawdę, oraz do lekarza ginekologa.
Jest wiele małżeństw, które pragną mieć dzieci, a coś stoi na przeszkodzie, że tego dziecka nie posiadają, może, rodząc dziecko i oddając go do adopcji uszczęśliwisz jedną z takich rodzin.
A na koniec, w Prokuraturze Wojewódzkiej w Tarnobrzegu toczy się proces przeciwko osobom które rozprowadzały leki poronne, a także osobom które te leki kupiły.
Alicja
gość
04-07-2013, 18:20:36

Angeliko!tabletki wczesnoporonne lekarz zleca tylko i wyłącznie wtedy,chodzi o lek POSTINOR na recepte,jesli jest do 24 godz.po stosunku,a nie przy jak wskazuje twoj post 2 miesiecznej ciazy.Postinor to tabletka po stosunku tzw.,chociaz ma opinie leku wczesnoporonnego to ja uwazam ze zwykle leki hormonalne antykoncepcyjne to to samo bo roznica jest jedynie w dawce skladnika leku.
gość
04-07-2013, 18:34:14

Nie wiem Alicjo,ale wydaje mi sie ze chodzi o rozprowadzanie lekow poronnych poza obiegiem aptecznym,czy tak?bo wtedy jest to nielegalne,prawda jest taka kobieta chcaca pozbyc sie ciazy afaszeuje sie byle czym zeby jej sie pozbyc,lub co jest jeszcze gorsze krzywdzi po porodzie swoje dziecko.Inne panstwa,Niemcy,Anglia,Francja nie tylko madrze ucza zaopobiegac ciazy,ale i aborcja jest tam pastwowa i legalna ,nie trzeba podawac powodu,lepsze to chyba niz zabijanie noworodka lub czyta sie tyle o nielegalnych adopcjach.Nie bylam w takim problemie,zabezpieczam sie przed ciaza,w mysl ze'' lepiej zapobiegac niz leczyc.''
gość
04-07-2013, 19:41:11

Gość 2013-07-04 20:20:36 Angeliko!tabletki wczesnoporonne lekarz zleca tylko i wyłącznie wtedy,chodzi o lek POSTINOR na recepte,jesli jest do 24 godz.po stosunku,a nie przy jak wskazuje twoj post 2 miesiecznej ciazy.Postinor to tabletka po stosunku tzw.,chociaz ma opinie leku wczesnoporonnego to ja uwazam ze zwykle leki hormonalne antykoncepcyjne to to samo bo roznica jest jedynie w dawce skladnika leku.
Ludzie, przestańcie szerzyć herezję o tym, że Postinor jest wczesnoporonny. Poronienie ma miejsce, gdy zapłodnione jajeczko zagnieździ się, a potem jest usunięte. Postinor zapobiega zagnieżdżeniu i podziałowi komórkowemu.
gość
04-07-2013, 19:43:09

Jak już koniecznie chcesz poszukać takich tabletek to nie od pokątnych handlarek, ale od kobiet na fali.
Pogoogluj, porozmawiaj z ich lekarzem na Skype i dowiesz się co i jak zamiast faszerować się różnymi wynalazkami np. na reumatyzm.
gość
04-07-2013, 20:56:47

Ja wiem co to jest POSTINOR,przeciez pisalam ze lekarz go daje do 24 godz.po stosunku,raz go uzylam i uslyszalam od mojego eks,ze w sumie to juz moglo dojsc do zaplodnienia,rozpowiadal o mnie jak to nikczemnie postapilam ,na szczescie to juz przeszlos te zwiazek.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Grasica przetrwala
Dzien dobry czy to forum jest jeszcze aktywne. Szukam porady ,chcialam porozmawiac
gość
Fasd
Witam serdecznie chciałabym porozmawiać z neurologiem dziecięcym na temat diagnozy u 3 letniego dziecka któremu zdiagnozowano po 2 latach od narodzin Fasd. Otóż przedstawię państwu moją historię. Byłam w toksycznym związku mój partner a ojciec naszego dziecka to specyficzna osoba. Podczas kłótni wyrzucał nas z domu . Ja po kilku dniach wracała z dzieckiem spowrotem. Ojciec dziecka jest wrogiem alkoholu nie pije i nie pali. Jak i również ja jestem wrogiem alkoholu. Tak owszem pale papierosy. Z naszych kłótni wyszła taka sytuacja że odebrano nam dziecko tymczasowo z powodu kłótni i niestebilizacji. Dziecko będąc w rodzinie zastępczej 10 miesięcy temu miało badanie pod kątem fasd. Z badań rozwoju dziecka wyszło że moja córka ma Fasd. Ja nie piłam w ciąży i nie pije alkoholu, ojciec dziecka również nie pije. . Czy na podstawie rozwoju można stwierdzić u dziecka Fasd. ? Jestem załamana ta diagnoza i wogole się z nią nie zgadzam. Czytając szukając po internecie wiem że wyszło by to na badaniach USG jak i po urodzeniu dziecka. Jednak takiego czegoś nie stwierdzono u mojej córki. Jestem przerażona ta diagnoza. Córka po swojej babci odziedziczyła w genach jedno większe ucho i odstające. Do tego badanie rynienki pod nosem miała wąskie przed podcięciem wędzidełka górnego pod górną warga. Jeżeli by się odezwała jakaś pani neurolog pediatra bo nawet nie wiem gdzie zaczerpnąć informacji może wysłać na priv wyniki badań. Gdzie dostałam je od pani opiekunki po 10 miesiącach od ich wykonania. Nawet nie wiedziałam że moja córka miała robione takie badanie. Dodam iż doktor rodzinny również potwierdził że to nie możliwe by dziecku po 2 latach stwierdzono Fasd gdy matka i ojciec nie pili alkoholu. Pani z opieki społecznej również potwierdziła i potwierdzi w sądzie że u nas alkoholu do domu nigdy nie było. Nie mogę sobie dać z tym rady że z mojego dziecka jest robione dziecko kaleka. Proszę o jakąś odpowiedź Email pani jakieś neurolog bym mogła uzyskać jakiej kolwiek informacji . Dziękuję
gość
Torbiel rathkiego lub plata tylniego
Ratunku!!! Bole glowy i oczu mgla przed oczami coraz częściej bole glowy,wymioty co drugi dzień... Zaraz się wykończę w oczekiwaniu neurologa a gdzie jeszcze rezonans... Torbiel od 4 lat
gość
Torbiel w okolicy podgnykowej
Czy może ktoś miał usuwaną torbiel w okolicy podgnykowej? Wykonanych wiele rezonansów, ostatnio usg szyi pokazuje, że torbiel raz jest większa raz mniejsza. Nie wiem czy to niedokładność pomiarów wykonujących badanie czy faktycznie zmienia wymiary. Syn chodzi z tym już 5 lat i do tej pory żaden lekarz nie określił się co z tym robić. Ostatni lekarz wykonujący usg stwierdził, że syn musi pójść na operację, nie czekać i to wyciąć. Poczytałam sporo na ten temat i okazuje się, że to poważna operacja a nie wizyta u stomatologa. Jednak żaden lekarz tego nie powie, nie wyjaśni. Czy my trafiamy tylko na takich właśnie lekarzy? Może ktoś mógłby polecić lekarza, szpital etc. komu udało się wyjść bez skutków ubocznych po takiej operacji?
Reklama: