Od jakiegoś czasu pulsuje mi coś w głowie, a głowa sama rusza się jak tykający zegar tzn jak wskazówka np. stojącego zegara tykająca na boki to ja tak mam. Nie do przodu i do tyłu tylko na boki! W dodatku uczucie ciężkości w głowie i uczucie zawrotów, ale lekkich. Nie przewracam się i nie wirują mi przedmioty tylko czasem czuje jakby mnie coś lekko spychało. Wczoraj było lepiej i się ucieszyłam, a dzisiaj od nowa. Może pogorszyłam to sobie wczorajszym napadem stresu, gdy się znowu źle poczułam. Miałam robione badania i wyszły prawidłowo.