Reklama:

padaczka a matura (11)

Forum: Padaczka

gość
12-02-2010, 22:02:10

Witam!
Pół roku temu stwierdzono u mnie padaczkę bez drgawkową. W tym roku mam zdawać maturę. Dyrektorka wezwała mnie parę dni temu i powiedziała, że nie mogę pisać egzaminu ze wszystkimi tylko muszę pisać w oddzielnej sali. Kazała mi nawet przynieść zaświadczenie od lekarza, że jestem zdolna do uczestnictwa w zajęciach. Teraz codziennie wzywa mnie do siebie i grozi, że albo zgodzę się na pisanie oddzielnie albo w ogóle nie będę pisała. Wyzywa od egoistek, że jeśli podczas matury zemdleję to egzamin może zostać unieważniony dla całej szkoły. Dzisiaj zapowiedziała mi, że zwoła zebranie z rodzicami na ten temat. Moje pytanie brzmi, czy ma prawo powiedzieć innym rodzicom na co jestem chora, czy nie jest to przypadkiem ujawnienie informacji osobistych? Dodam, że umowa z dyrektorką była taka, że o mojej chorobie wie ona, nauczyciele moich rozszerzonych przedmiotów i pielęgniarka. Nie chcę pisać w oddzielnej sali i naprawdę nie wiem co mam z tym zrobić ;/
Początkująca
13-02-2010, 12:22:39

Witaj!!!
Ja mam padaczkę. Mam duże ataki z utratą przytomności i drgawkami. W mojej szkole wiedzieli ,że mam padaczkę. Zdawałam egzaminy zawodowe i maturę normalnie na auli ze wszystkimi. Tak samo egzaminy ustne normalnie ze wszystkimi. Chodziłam do renomowanego Liceum Ekonomicznego nr2 w Szczecinie.Ja na Twoim miejscu zadzwoniłabym do wydziału oświaty, któremu podlega Twoja dyrektorka i nagłośniła sprawę. A, jak to nie pomoże to idź do mediów. Możesz też wziąć pozwolenie od neurologa. Tu dyrektorka jest niepoważna. Pozdrawiam i nie daj się zastraszyć.
gość
15-02-2010, 22:15:30

Proszę o to żebyś napisała jak ta sprawa z maturą dalej się potoczyła, bo zainteresowało mnie to zagadnienie. Nie ukrywam że trochę to wszystko mnie zdziwiło a momentami wręcz zszokowało.
Pozdrawiam
gość
17-02-2010, 21:29:44

Czekam na to co zrobi dyrektorka, nadal straszy mnie tym zebraniem a ja nadal idę w zaparte, że zdaję maturę ze wszystkimi
gość
18-02-2010, 12:58:02

Masz racje nie poddawaj się, a dyrektorka niech się od ciebie odwali :D ja też zdawałem razem z klasą Daniel
Początkująca
14-03-2010, 07:29:14

witam. mam do wypełnienia anonimową akietę która posłuzy mi do pracy która ma uświadomić ludzi na temat epilepsji.jeśli ktoś chciałby wypełnić taka ankietę bede bardzo wdzięczna. poproszę chętnych o kontakt na maila: cotyniewieszocochodzi@wp.pl z góry dzięki za pomoc:)
gość
11-04-2010, 18:53:42

Okazało się, że dyrektorka próbowała mnie tylko nastraszyć a tak naprawdę nic w tej sprawie nie może zrobić. Zdaję ze wszystkimi :)
Początkująca
11-04-2010, 21:58:38

Bardzo się cieszę ,że postawiłaś na swoim. Po przejściach z dyrektorką myślę ,że matura to teraz pestka. Powodzenia będę trzymać kciuki. Napisz po jak poszło. Pozdrawiam
gość
12-04-2010, 19:15:08

Witam. Wlasnie przeczytalam to co cie spotkalo, normalnie nie moge w to uwierzyc, ta kobieta jest bezczelna. Wszystkie egzaminy wlacznie z matura zdawalam ze wszystkimi i wiedzieli o chorobie nauczyciele, zreszta pewna czesc uczniow-blizsi znajomi tez wiedzili i problemow nie mialam. Co do tego czy moze powiedziec rodzica innym to nie ma takiego prawa, jedynie co moze to uprzedzic nauczycieli ktorzy cie ucza by w razie czego wiedzieli jak postepowac ale nic poza. Pozdrawiam cie serdecznie i rowniez zycze powodzenia, i zgadzam sie z kolezanka, nie masz sie teraz juz czym martwic po tym co przeszlac, wszystko bedzie ok.
gość
12-04-2010, 19:34:37

Witam!Jak mamy wszystkich informować o swoich chorobach,to niech ta dyrektorka ogłosi wszem i wobec,że cierpi na "bezmózgowie całkowite "i "głupotę niebywałą"Tylko czy sami nie widzimy już objawów?...Pozdrawiam Cię serdecznie,dasz radę W

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: