Ja Cię doskonale rozumiem, jesteś młody i chcesz spróbować wszystkiego co człowiek stworzył, ale też musisz wybrać pomiędzy rozsądkiem, a szaleństwem. Skoro lekarz Ci powiedział co możesz robić, a czego nie, to musisz wybrać, chcę być zdrowy i żyć dalej, lub nie. Taka jest nasza choroba, z nią można żyć, ale trzeba też przestrzegać pewnych reguł. Nie pochwalę skoków na Bungee, skoków spadochronowych czy też nurkowania, pamiętaj, nie robiłeś tego sam, za Ciebie byli odpowiedzialni ludzie, a gdybyś w trakcie takiego skoku dostał ataku padaczki, wszystko jest możliwe, narażasz na, utratę życia osoby które Ci asystowały, bo przecież tych czynności nie wykonywałeś sam. Również narażasz na odpowiedzialność karną osoby które organizowały daną imprezę. Ponadto nie musisz dostać ataku w trakcie danej imprezy, możesz dostać później, ale przyczyną będzie np. skok czy to spadochronowy, czy na bangee, czy też wypity alkohol, co wtedy, spełni się twoja zachcianka, ale na nowo ustawianie leków, dojdzie kolejny lek, czy jest Ci to potrzebne skoro choroba twoja jest opanowana. Zapomniałeś już, jak to jest dochodzić do siebie po ataku. Zrobisz jak będziesz uważał, moim zdanie gra nie jest warta świeczki.
Pozdrawiam Alicja