Witam Wszystkich
Jestem po operacji kręgosłupa szyjnego (08.08.2013)dyskopatia, przepukliny,stabilizacja, lędźwiowy też w nie najlepszym stanie, ale nie operacyjny - narazie Słyszałam że po takim zabiegu mogę się starać o przyznanie stopnia niepełnosprawności. Nie chodzi mi o rentę bo chcę dalej pracować.Po operacji kręgosłupa już nigdy nie będzie 100% sprawności-słowa lekarza. Teraz odwiedzam wszystkich moich lekarzy i zbieram całą dokumentację (neurolog,reumatolog,rodzinny)Dodatkowo dostałam w promocji chorobę trzewną jelit (gastrolog,metabolik,wypisy ze szpitali)We wrześniu będę składała wniosek na komisję z pełną dokumentacją medyczną, mają w czym wybierać
Słyszał ktoś z Forumowiczów o podobnej możliwości? Zobaczę co załatwię? jeśli ktoś będzie zainteresowany to moje info będzie na bieżąco. Pozdrawiam Agata

agata, większość z nas połamańców składała i większość otrzymała, renty nie dostaniesz , bądź spokojna, teraz na kręgosłup renty nie dają, ja po operacji otrzymałam czasowo na trzy lata 2 grupę(umiarkowaną), na rok przed operacją składałam papiery i stopien lekki dostałam dożywotnio, a że miałam zaznaczone R w decyzji, to uprawniło mnie do wyrobienia karty parkingowej w wydziale komunikacji, teraz po operacji złożyłam nowe dokumenty, tym razem wniosek wypełniła mi dr od rehabilitacji, poprzedni wniosek lekarz rodzinny, także pewnie też dostaniesz, tylko nie wiadomo na jak długo i jaki stopień,
stopien trzeci właściwie do niczego cię nie uprawnia
stopień drugi do 7 godzinnego dnia pracy oraz dodatkowego urlopu, chyba że pracujesz u siebie to wtedy masz różny zwrot składki z pferonu

Witam
Jestem po komisji i dostałam umiarkowany na trzy lata, ale mam dwa symbole, jeden to na kręgosłup a drugi na przewód pokarmowy. Nie przyznali mi karty parkingowej. Zastanawiam się czy nie złożyć odwołania mam jeszcze 4 dni.
Pozdrawiam Agata

Tez chyba odbiore nadzieje-na kregoslup teraz wiele osob choruje i nie daja już nawet stopnia niepelnosprawnosci, a co dopiero renty. Jesli czujesz się poszkodowana, może się odwołaj .Wtedy staje się przed "prawdziwa komisja"zlozona z 3 osob. Ja odwolywalem się gdyż po 9 latach nie przyznano mi renty na stale .Mimo tego, ze mam ewidentne i widoczne objawy m.in silnie drzaca lewa reke i problemy ze wzrokiem
.Po odwolaniu przyznano mi wreszcie rente na stale.

Witaj
Ja starałam się tylko o przyznanie stopnia niepełnosprawności i zaznaczyłam na komisji że nie chcę żadnej renty. Mam państwową pracę i nie chcę jej stracić, bo ZUS po roku mógł by mnie uzdrowić i co ja bym wtedy zrobiła?
Pozdrawiam Agata

miałem operacje kregosłupa lędźwiowego na odcinku L5-S4 o ile dobrze pamiętam.
wczoraj po wizycie stwierdzono mniejsze przestrzenie między kręgami L, S i jeszcze jakiś na razie mam zastrzyki jeśli to nie pomoże to rezonans mag. i prawdopodobnie operacja. mam bóle i dretwienie prawej nogi.
rozważam opcję iść na rente, pracuję w wojsku, mam jakieś szanse ?

Agata, dostałaś stopień umiarkowany i to jest bardzo wiele - masz prawo do dodatkowego urlopu (10 dni) lub do 21 zwolnienia z pracy na turnus rehabilitacyjny. Także zniżkę na komunikacje miejską (w Warszawie to 50%), 7 godzinny dzień pracy - pod warunkiem, ze lekarz medycyny pracy Ci to dodatkowo zaleci.
Dlaczego chcesz się odwoływać? Spytaj sie uczciwie - czy potrzebna Ci karta parkingowa? Miejsca dla inwalidów znajdują się zwykle blisko wejścia do różnych budynków i przeznaczone sa przecież, to logiczne, dla osób na wózkach i / lub takich, które potrzebuja pomocy innych osób przy poruszaniu się.
Masz aż takie problemy? :)
Też mam stopień umiarkowany od kilku lat (jestem po dwóch operacjach szyjnego). Zostawmy miejsca parkingowe dla naprawdę potrzebujących.

Witaj Spine
Niestety, czasami mam konieczność korzystania z parkingu blisko wejścia. Kręgosłup szyjny - operowany i lędźwiowy - jeszcze nie ruszony przez operację. Na dodatek wiele innych paskudztw na które też mam grupę i bardziej bolą niż kręgosłup. To że ktoś jeszcze nie jeździ na wózku to nie znaczy że porusza się sprawnie i bezboleśnie. Poza tym nie mam zamiaru nikogo naciągać ani zajmować jego miejsca parkingowego.
Jeśli tak to odebrałaś to trudno.

Oczywiście Ty wiesz jak się czujesz, skoro uważasz, że Ci się miejsce parkingowe należy to mam nadzieję, że się odwołałaś. Napisałam z własnego punktu widzenia - jako dwukrotnie operowana na kręgosłup. Nie znam dnia bez bólu ale przejść przez parking mogę :)
Na wniosku o przyznanie stopnia zaznaczyłaś oczywiście, że prosisz o kartę?

Tak oczywiście zaznaczyłam że proszę o kartę parkingową, a i czytać ze zrozumieniem także potrafię.