Witam. Półtora miesiąca temu miałem operację endoskopowego usunięcia przepukliny L4/L5. Bezpośrednio po operacji odczuwałem jedynie śladowe kłucie w operowanym miejscu. Po tygodniu od operacji mój stan zaczął się pogarszać - wystąpiła silna rwa pośladkowa i pulsowanie. Po 2 tygodniach zwiększyło się kłucie w miejscu operacji, a po 3 poraziło mi nerw i przez tydzień miałem zdrętwiałą cała nogę. Po 4 tygodniach zdrętwienie zaczęło odpuszczać, więc zrobiłem rezonans. Wynik rezonansu i opis lekarza radiologa wskazują na brak istotnych zmian w porównaniu z RM przed operacją. Przepuklina nadal jest, dotyka rdzenia i go drażni, stąd bóle i zdrętwienia. Póki co jest gorzej, niż przed operacją. Mam w związku z tym 2 pytania:
1. Dlaczego przepuklina nie została usunięta? Czy to jest częsty przypadek?
2. Co dalej - reoperować, rehabilitować, szykować się na rentę? Czy jest duża szansa, że pomimo nieudanej operacji pozostała część się wchłonie podczas rehabilitacji?
Poniżej RM przed i po.
