stwierdzona mielopatia szyjna . operacja w trybie na cito. Szukam ludzi którzy są po zabiegu

tez chetnie poslucham wypwoiedzi osob po zabiegu, w rodzinie mam podobny problem

SOS! Może ktoś się odezwie i napisze jak czuje się po operacji. Moja operacja tuż ,tuż 11 lutego .Jak to przeżyć?

Jeśli przyczyną mielopatii jest dyskopatia szyjna to poczytaj ten wątek

http://www.forumneurologiczne.pl/forum/vt,33,102,44978,0,dyskopatia-kregoslupa-szyjnego-a-operacja

Operację spokojnie przeżyjesz jak wiele osób przed Tobą. Samopoczucie po operacji to wypadkowa dotychczasowych spustoszeń neurologicznych i tego jak będziesz się sprawować po operacji

Gościu dziękuję za słowa otuchy.Niestety spustoszenia są duże i stąd moje obawy. Poza tym mam jeszcze inne schorzenia dość poważne dotyczące serca ,/migotanie przedsionków, przebyty zawał i ostatnio wykryta cukrzyca/

Wczoraj odbył się zabieg usunięto 2 kręgi szyjne wstawiono implant. Dzisiaj pacjent został postawiony do pionu. Lekarz uprzedzał ,że sprawności całkowita nie powróci ponieważ mielopatia uszkodziła na trwale rdzeń kręgowy. Wydaje się ,że jest lekka poprawa w poruszaniu się ale to za szybko po zabiegu aby coś wyrokować. Pacjent bez kołnierza . Cięcie z prawej strony szyi 8 szwów.
Jeżeli będzie wszystko OK zostanie wypisany we wtorek.
Dla zainteresowanych problemem mój e-mail wjesionka@gazeta.pl
Po otrzymaniu wypisu mogę napisać coś więcej ale to za kilka dniPozdrawiam "gościa" z dnia 07.02.11.życzę zdrowia

Minęły 2 tygodnie od operacji tej okropnej mielopatii. Są lepsze i gorsze dni. Śpię na dobrej poduszce ortopedycznej. Nie noszę kołnierza/ zalecenia lekarza/Robię godzinne spacery po których czuję się różnie np. dzisiaj ledwo dowlokłem się do domu. Dłonie nadal zgrabiałe ale już trzymam swobodnie szklankę. Od 07.03.11 rozpoczynam rehabilitację tzn. magnetronik i ćwiczenia manualne. Przerażają mnie posty ludzi ,którzy piszą że niedowłady lubią powracać a całkowita sprawność niestety nie wróci. Może ktoś ma bardziej optymistyczne wieści i zechce się nimi podzielić będę wdzięczny. Pozdrawiam wszystkie szyjki

witam jestem 6 miesięcy po operacyji i niestety nie czuję sie najlepiej...omdlenia bóle i drętwienie tyłu głowy i konczyn nie ustały...są dni gorsze i jeszcze gorsze..do tego doszło nie trzymanie moczusą dni kiedy nie wychodzę wogóle z łóżka starm się funkcjonować normalnie ale niestety nie jest normalnie...pozdrawiam

kwkaga
witam jestem po operacji wstawiona mi implant śruby i zrobiona stabilizacje odcinka szyjnego...(zdrutowano mi odcinek szyjny)niestety nie jest za dobrze...dalej kończyny mi drętwieją nie utrzymam nic w rękach..ręce mi drętwieja zawroty są dalej mrowieje mi głowa zawroty są wiec tracę juz nadzieję do tego nie trzymam moczu czekam na powtórny MR może mój lekarz coś na to poradzi....pozdrawiam

Ja jestem po operacji szyjnego 3 implanty 10 miesięcy temu,odpowiem na pytania