hej!
Trafiłem na dobrego lekarza będąc dzieckiem. W wieku 12l. przez zastosowanie leku o nazwie tegretol i dopamina choroba ustąpiła. Do dziś nie biorę leków, a minęło ponad 20l. Trafiłem także na dobrego lekarza, który specjalizował się w dziedzinie leczenia małych dzieci na wymienioną jednostkę chorobową.

Lekarz, który specjalizuje się w dziedzinie leczenia małych dzieci to neonatolog, a takich trochę większych dzieci - to pediatra. Jeśli wyzdrowiałeś znaczy to, że byłeś po prostu źle zdiagnozowany i nigdy nie miałeś klasycznej epi.

Czyli, wnioskuje ze z klasycznej epi poprostu nie da sie calkowicie wyleczyc, co najwyzej zaleczyc( uspic) i leki trzeba brac cale zycie.
Przepraszam ze sie tak wtracilem.
Pozdrawiam!

Jeśli twoje zdanie jest takie jak powyżej, świadczy to jedynie o Twojej niewiedzy. Z klasycznej epi można się całkowicie wyleczyć poprzez poddanie się operacyjnemu zabiegowi wycięcia ogniska padaczkowego z mózgu (największy odsetek padaczek to skroniówki stąd zwane epi klasyczna), w razie braku napadów po roku lub dwóch od operacji stopniowo redukowane są też leki aż do ich całkowitego odstawienia. Jaka jest różnica między epi wyleczoną a zaleczoną? Opisany przykład to właśnie epi wyleczona. Każdy inny przypadek bez interwencji chirurga, brak napadów dzięki stałemu przyjmowaniu dobrze dobranych leków to właśnie epi zaleczona.

Witam.Czytając wcześniejsze posty,nie mogę się ze wszystkim co zostało w nich napisane.Zgadzam się z tym,że padaczki nie da się wyleczyć padaczkę mozna tylko zaleczyc.Natomiast nie mogę się zgodzić z tym,że epi a padaczka to dwie inne choroby.Epi to jest skrót od łacińskiego słowa epilepsja.Natomiast padaczka to polska nazwa od słowa epilepsja.Moi drodzy ja przez 38 lat choroby dowiadywałem się w różnych miejscach,instytucjach czy można wyleczyć padaczkę.Nawet lekarka onkolog która leczyła moją s.p.żonę konsultowala się z różnymi neurologami światowej sławy na zjazdach na które jeździła w Polsce i zagranicą ,to opinie były takie same o których pisałem wczesniej.Jedynie co miało dla mnie cenną wiadomość to taka która upewniła mnie w tym co przypuszczałem,a mianowicie to że leczenie padaczki można ustawić lekami tak że nie będzie wogóle ataków,a jak będzie to kilka na miesiąc a może nawet na rok.Jest tylko jeden warunek trzeba systematycznie przyjmować leki do końca życia.Tak właśnie wygląda zaleczenie padaczki.Bo jeśli padaczka jest tzw.zaleczona to nie znaczy że można odstawić leki nawet wtedy gdy przez kilka lat nie ma ataków.Branie leków przy zaleczonej padaczce to jest podstawa.
A wy jakie macie informacje od swoich lekarzy lub znajomych na temat padaczki?Bardzo proszę o wszelką informację na mój post:Moje życie z padaczką.Z góry serdeczne dziękuję.Pozdrawiam.Arek.

Twoją padaczkę udało się wyleczyć dlatego, że byłeś jeszcze dzieckiem, byłeś w okresie rozwojowym, ale nie zawsze tak jest. Dobrze, że jesteś zdrowy i nie musisz przyjmować leków, nie zmarnuj tego, bo jeżeli choroba nawróci, leki będziesz musiał przyjmować do końca życia.
U dorosłych ludzi jest nieco inaczej, padaczka może zostać uśpiona poprzez systematyczne przyjmowanie leków, oraz dyscyplinę jaka obowiązuje przy tej chorobie.
My dorośli, chorzy na padaczkę, leki musimy przyjmować do końca życia.
Pozdrawiam