moje dolegliwości:
-
ból głowy w części potylicznej po lewej stronie, ciągnący się od szyi ku górze
- ból przechodzący na kość za uchem, nad ucho i w część skroniową
- bóle wędrujące czasami po całej głowie, bardziej takie ćmienia lub kłucia
- czasami zawroty, osłabienie i drętwienie mięśni
byłam u neurologa, który stwierdził bóle napięciowe i bez badań przepisał tabletki, których nie wykupiłam
zrobiłam dopplera tętnic szyjnych i kręgowych - ok
tomografia głowy - ok
tarczyca - ok
rtg szyi - ok
węzły, ślinianki - ok
rezonans szyi - Wykonano świadczenie według kodu 5.03.00.0000118 - jednofazowe badanie MR odcinka szyjnego
kręgosłupa w obrazach T1 i T2 zależnych w płaszczyznach poprzecznych i strzałkowych.
Lordoza zniesiona, z wytworzeniem niewielkiej kifozy w odcinku C4-C6.
Wysokości trzonów kręgów i przestrzeni mk prawidłowe. Zmiany zwyrodnieniowe na krawędziach trzonów
kręgów C5, C6.
Na poziomie C5/C6 niewielka wypuklina krążka mk nieznacznie modelująca worek oponowy,
niepowodująca istotnego zwężenia otworów mk.
Poza tym zarysy kanału kręgowego gładkie, otwory mk bez cech istotnego zwężenia.
Rdzeń kręgowy w odcinku szyjnym typowej szerokości, o gładkich zarysach i niezmienionym sygnale.
Wnioski:
Cech ucisku struktur nerwowych nie uwidoczniono.
podejrzewam jeszcze zapalenie mięśni podpotylicznych (pół roku temu miałam rehabilitację kręgosłupa na część piersiową, możliwe że po niej mogła się odezwać szyja?)
troszkę pomaga natarcie czymś rozgrzewającym i masaż ciepłym prysznicem
ciśnienie niskie 90-110/60-70