witam.
Mam dość poważny jak dla mnie problem. Otóż od roku mam problem z kręgosłupem lędzwiowym, RM wykazał "zmniejszone uwodnienie krążka międzykręgowego L5-S1 z niewielkim pośrodkowym uwypukleniem krążka międzykręgowego na głębokość ok 5mm". Do tego od kilku lat czułem delikatny czasem pojawiający się ból mięśni wzdłuż kręgosłupa, od lędźwi do wysokości łopatek. Obecnie mam rehabilitacje, kolejne z rzędu.. ból nie ustępuje, a nawet się powiększa, mięśnie bolą już cały czas nie tylko sporadycznie, a wykonywanie ćwiczeń takich jak brzuszki, deska, rowerek powodują zaciskający ból mięśni pleców, tak że nie mogę złapać oddechu. Już nie mam siły z tym walczyć, mam 23 lata... W pracy coraz gorzej, siedzę boli, stoję boli, schylam się w pracy też boli i nic nie pomaga.. leki przeciwbólowe i przeciwzapalne typu Olfen uno i inne nie dają żadnych skutków... może ktoś jest w stanie udzielić jakichś cennych porad? Dodam że chodzę na basen ok 3 razy w tygodniu, zdarza się częściej nawet, wykonuję ćwiczenia na wzmocnienie mięśni brzucha i pleców bo niby pomaga...
Proszę o pomoc.. Już nie wiem jakiego lekarza odwiedzić ... Neurolog mnie olał, dostałem 1 serię zabiegów i pani stwierdziła że to już powinno być dobrze i to tyle z jej strony... obecnie chodzę do pani doktor od rehabilitacji...