Reklama:

Co powoduje w nas złość? (122)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

Liderka opinii
23-02-2012, 20:50:08

kiedyś moj dzień wyglądał tak że wstaje mysle o dzidziusku i kiedy test wykonac ktory to dzien kiedy plodne itp kładę się spać placzę czego nie wychodzi... teraz juz tak nie jest troche sobie odpuscilam to myslenie... bardziej zakladam że co bedzie to bedzie.. chociaz mówiąc to czuję lekki strach, mam lekarza i ufam że mi pomoże w końcu nie z takimi rzeczami sobie dawal rade :)
[url=http://slub-wesele.pl/][img]http://s1.suwaczek.com/20110827310120.png[/img][/url]
gość
23-02-2012, 22:59:46

To jest tak kochana ,że można nazwać twoje obawy lęki strach, lęk paniczny. Jest to wyleczalne na szczęście.
Tak ma chyba każdy z nas w głębi serca.:)
Liderka opinii
23-02-2012, 23:09:41

czytam właśnie w internecie na temat zlosci i wyczytalam ciekawe rzeczy np. to:
Jako dzieci krzyczymy, gdy się złościmy, ale z czasem życie uczy nas, że należy trzymać emocje na wodzy. Nasze ciało chce wyrazić emocje, ale rozum przytrzymuje je. To w dorosłym życiu prowadzi do wielu schorzeń. Poniżej lista objawów zatrzymywania negatywnych emocji:
- Wysokie ciśnienie.
- Insomnia (bezsenność).
- Bóle głowy.
- Bruksizm (zgrzytanie zębami).
- Ból stawu szczękowego.
- Bolące skurcze mięśni pleców.
- Zaburzenie układu limfatycznego.
- Depresja (Złość może być składową depresji!)
- Ataki paniki.
albo to:
Co robić?
Krok 1: Oddychaj głęboko
Powtarzaj sobie: „Spokojnie, bez nerwów”, „Uspokój się”. Oddychaj spokojnie i spróbuj wyciszyć emocje.
Krok2: Użyj wyobraźni
Zamknij oczy i pomyśl o czymś przyjemnym. Przywołaj miłe wspomnienie, np. ostatniej pysznej kolacji w miłym towarzystwie lub szalone wakacje sprzed dwóch lat.
Krok 3: Sięgnij po gumową piłeczkę
Ściśnij piłkę tyle razy, ile potrzebujesz, żeby wyładować złość. Gnieć ją aż poczujesz, że się uspokajasz. Możesz użyć innego przedmiotu.
Krok 4: Spaceruj lub biegaj
Idź przed siebie, nie musisz mieć celu. Rozglądaj się wokół, może zobaczysz coś, co odwróci twoją uwagę od źródła złości? Bieganie jest dobrym pomysłem, bo rozładowuje fizyczne napięcie, które spowodował gniew.
Krok 5: Zadzwoń do przyjaciółki
Wygadaj się. Opowiedz o sytuacji, która wpędziła cię w ten stan, powiedz, jak się z tym czujesz. Nie zawsze potrzebujesz rad, zwykle wystarczy powiedzieć komuś o swoich emocjach, by nieco je złagodzić.
Krok 6: Oglądnij zabawny program w telewizji
Włącz telewizor i poszukaj kreskówki lub komedii. Sięgnij po gazetę z dowcipami i spróbuj wyleczyć złość śmiechem.
Rady:
- Nigdy nie pozwól, by złość przejęła kontrolę nad tobą i wraz ze stresem doprowadziła cię do nerwicy.
- Nie będziesz szczęśliwa tak długo, jak będziesz się złościć.
[url=http://slub-wesele.pl/][img]http://s1.suwaczek.com/20110827310120.png[/img][/url]
gość
23-02-2012, 23:13:43

Przyznam Ciekawe informacje znalazłaś w naszym kochanym internecie.Podoba mi się krok 2, 3, 4 są to kroki bardzo praktyczne i polecane:)
gość
24-02-2012, 18:57:58

Policzcie do 10-ciu najstarsza metoda heee ja zawsze tak robie choc nie zawsze to pomaga powiem szczerze:)
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
VIP
25-02-2012, 11:39:38

Dziewczyny , złość piękności szkodzi.
gość
25-02-2012, 12:24:39

Tu prawda,od złości dostaje sie zmarchow, i roznych złych nawykow,wiem cos na ten temat bo ja czesto sie wkurzam nieraz sa to nieuzasadnione sytuacje ,pozniej po jakim czasie jak ochłone to myslesobie po co to wszystko było,ale ja mam juz taka nature i nie zmienie juz jej nigdy,nie raz mi ta moja złosc pomogła np w załatwianiu spraw urzedowych,hihihi:)
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
gość
26-02-2012, 18:49:46

Ja nawet kiedy się złoszczę nie odczuwam tego czy wyglądam źle czy dobrze. Ważne,że wyrażam swoje emocje i nie boje się o nich pisać:)
gość
26-02-2012, 20:10:25

Napisałam poprostu ze zmarchow mozna sie nabawic a nie czy ktos cos odczuwa jak wyglada,kazdy ma prawo do wyrazania emocji w taki sposob w jaki chce,ja wyrazam w swoj sposob i kazda czy kazdy z nas robi to inaczej,a moj post byl z postekstem humorzastym,:)))
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
gość
26-02-2012, 20:14:26

Moim zdaniem należy mówić o swojej złości, o swoich emocji:)

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Mielopatia - wymiar rdzenia 4mm
Cześć, mam zdiagnozowaną dyskopatia na poziomie C5 C6 i C6 C7. Dodatkowo też rozwinęła się już mielopatia / ucisk na rdzen bo wymiar strzałkowy wynosi tylko 4mm. Neurochirurg na razie nie widzi konieczności operacji bo nie mam ciężkich objawów. Aktualnie to lekko obnizona sila miesniowa w rekach, sporadyczne uciski w okolicach karku. Mam tez mrowienie lewej polowy twarzy ale powiedzieli ze to z innego powodu (mam tez zmiany w mozgu). Badania neurologiczne w normie. 2 fizjoterapeutów odmówiło rehabilitacji bo nic się już nie da zrobić a nie chcą zaszkodzić. Nie wiem co robić. Z jednej strony po co się operować jeśli objawy nie są mocno dokuczliwe, z drugiej strony nie chce żeby było za późno... Doradźcie proszę
gość
Paraliż rąk w samolocie
Czy ktoś się spotkał z takim przypadkiem. Syn po raz pierwszy leciał samolotem. W czasie startu sparaliżowało mu obie ręce, częściowo policzki, miał problem z mówieniem. objawy zaczęły ustępować, gdy samolot osiągnął wysokość. Trwało to około godzinę. Potem się już nie powtórzyło. Co może być powodem?
gość
Pieczenie skóry na pośladkach
Wys�any: Dzisiaj 12:07 Witam. Chciałabym opisać dolegliwość z którą borykam się od ponad 10 lat. Otóż podczas siedzenia zaczynają mnie boleć pośladki w okolicy guzów kulszowych. Ból jest tak nieznośny, że po kilku minutach muszę wstać z fotela czy też kanapy. Szukałam pomocy u specjalistów ze wszystkich dziedzin, niestety nikt nie potrafi zdiagnozować tej przypadłości. Neurolog przepisał mi Egzystę , którą systematycznie zażywam oraz Neurovit. Po kilku latach do tego bólu dołączyło pieczenie skóry w tych samych miejscach. Od ponad pół roku właściwie chodzę albo leżę na brzuchu. W tej chwili jestem pod opieką specjalisty w klinice leczenia bólu. Lekarz próbuje znaleźć przyczynę, prawdopodobnie jest to uszkodzenie któregoś nerwu w okolicy kręgosłupa lędźwiowego. Ale jak do tej pory bez efektów. Może ktoś z Państwa spotkał się z podobnym przypadkiem i mi pomoże. Pozdrawiam
Reklama: