Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29017)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
29-07-2018, 20:25:26

Kasiu z kołnierzem,
nie mam az takich stanów z lędzwiowym odcinkiem,ale po operacji szyjnego zdecydowanie bardziej zaczął dokuczać mi właśnie lędźwiowy. Czytałam, że te dwa odcinki idą ze sobą w parze.
Powiedz wszystkim neurochirurgowi.
Ola c6/c7 peek
gość
30-07-2018, 06:27:35

Dziękuję Olu:) we czwartek wizyta i mam nadzieję, że otrzymam skierowanie na rezonans, to wizyta prywatna więc myslę,, ze nie będzie problemu. Olu a Ty już rehabilitujesz szyję? Mi lekarz zalecił 1 lub 2 miesiace po operacji. wkrótce minie miesiac ale to chyba za wczesnie.
Pozdrawiam
Kasia C5C6
gość
30-07-2018, 14:13:52

Witam wszystkich . Po wypadku w domu ( spadłam ze schodów ) złamałam trzon kręgu C7 z przemieszczeniem . Operowana byłam w Piekarach Śląskich 22.06.2018. Miałam zakładany wyciąg przed operacją. W leczeniu mam napisane: Nucleotomia C6-C7. Odbarczenie kanału kręgowego . Spondylodeza międzytrzonowa C6-C7 ACIF Oskar. Stabilizacja płytą SIMLOCK C6-C7.(505)
Wszczepione implanty tytanowe i polimerowe coLigne AG,DePuySprine Johnson .
Na chwilę obecną jak i po operacji czuję się dobrze. Mam wspomnianą opuchliznę, pagórek na szyi w obrębie operowanym. Operacja od przodu. I od momentu upadku noszę kołnierz ortopedyczny. Ściągam go do spania i jak odpoczywam na leżaku który zawitał przed telewizorem, tylko na nim mi wygodnie. Przed wypadkiem nic mi nie dolegało jeśli chodzi o kręgosłup szyjny ale przy jeździe na rowerze drętwiały mi ręce i podczas snu. Teraz tego już nie ma . Miałam dyskopatię lędźwiowego ale ten odcinek podczas upadku też połamałam ( sam się zrasta) najbardziej dokuczał mi po nocy, teraz już nie boli.
Moja operacja jest dwu etapowa, wracam do szpitala teraz 3.08 i będą mnie cięli od tyłu i wkręcali jakieś 4 śrubki . Mam nadzieje że rownież dobrze ją zniosę . Jest tu ktoś na forum też po dwu etapowej operacji kręgosłupa szyjnego?
Pozdrawiam i wszystkim życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Małgorzata z Tychów
gość
31-07-2018, 05:59:52

Witam,
Za kilka tygodni czeka mnie stabilizacja na poziomie C5/C6. Mam pytanie po jakim czasie można wrócić do pracy?
gość
01-08-2018, 08:06:17

Ja miałam stabilizację l5s1 i wróciłam do pracy po miesiącu. Równocześnie zaczęłam rehabilitację w Rehapro, ćwiczenia i terapię. Dzięki temu w pracy radzę sobie bez problemu.
Początkująca
01-08-2018, 16:15:51

Witam jestem tutaj nowa mam 34 lata mam bole w odcinku szyjnym kręgosłupa właśnie odebrałam wyniki RTG kręgosłupa szyjnego jest napisane Kyfotyczne ustawienie kręgosłupa szyjnego Przewężenie przestrzeni międzykręgowych C5-C6 I C6-C7 Niewielkie osteofity na przednich i tylnych krawędziach trzonów kręgowych oraz zaznaczone zmiany zwyrodnieniowo- wytwórcze w stawach unko- vertabralnych na w/ w poziomach Wzmożenie podchrzęstnej sklerotyzacji listewek granicznych na poziomie C5-C6 boje sie czy to jest bardzo poważne będę wdzięczna za odpowiedz
gość
04-08-2018, 09:23:30

Dzien dobry Panstwu,
chcialbym sie podzielic i udostepnic kazdej cierpiacej osobie nasze doswiadczenie i wiedze na temat pozbycia sie choroby kregoslupa. Wiedze i doswiadczenie zdobylismy z koniecznosci, poniewaz jeszcze nie tak dawno temu moja Zona byla osoba bardzo cierpiaca majac problemy z chorym kregoslupem a dokladnie ucisk na nerw tzw. zespol korzeniowy lędzwiowy. Wielomiesieczne konsultacje lekarskie i terapeutyczne nie przynosily poprawy, a wrecz przeciwnie.
Wydalismy mnostwo pieniedzy, bo chcac bez kolejek trzeba bylo za wszystko placic.
Celem uzupelnienie i zrozumienia, dlaczego „udalo” nam sie przez przypadek znalezc pozytywne rozwiazanie i pomoc, musze dodac, ze przez 39 lat mieszkalismy w Niemczech i dopiero od niedawna w Polsce. W naszej domowej bibiotece znajdowala sie ksiazka, ktora zmienila wszystko. Zapomnielismy o tej ksiazke, kupionej przed laty. Teraz okazala sie bardzo przydatna.
Autor ksiazki, znany na swiecie niemiecki specjalista w dziedzinie leczenia ukladu kostnego a przede wszystkiem schorzen kregoslupa, opisuje sprawdzona i jedyna w swoim rodzaju metode, stosowana w Jego Klinikach w Niemczech, ktora juz pomogla tysiacom ludzi oraz moje Zonie rowniez.
Nie musze dodawac, ze metoda ta nie jest stosowana w Polsce.
Nawiazalismy kontakt z Klinika w Niemczech. Termin konsultacji wyznaczono za trzy dni.
Zaraz po konsultacji otrzymalismy dwa pierwsze terminy zabiegow w krotkich odstepach czasowych. Zabieg trwal okolo 15 minut i jest praktycznie bezbolesny. Po zabiegu 20 minutowa obserwacja pacjenta i do domu.
W zaleznosci od stopnia doleglowosci, przewidywane sa 4 do 8 zabiegow.
W przypadku moje Zony juz po pierwszym zabiegu nastapila poprawa do tego stopnia, ze nie musiala przyjmowac od dlugiego czasu zadnych lekartw przeciwbolowych,bez ktorych wczesniej po prostu „nie funkcjonowala”.
Szukalismy mozliwosci leczenia na terenie Polski, lecz wszystkie nasze zapytania do wyspecjalizowanych klinik jak i konsultacje lekarskie sprowadzaly sie do operacji kregoslupa, ktore:
- sa metodami bardzo inwazyjnymi z negatywnymi skutkami ubocznymi
- nie gwarantuja calkowitego wyleczenia
- zwiazane z duzymi kosztami
- zwiazane z bardzo dlugim okresem wyczekiwania na termin operacji
- dlugotrwalym, zmudnym i kosztownym okresie rekonwalescencji
Dlatego wybralismy inna droge, ktora okazala sie byc w kazdym punkcie lepsza.
Na koniec jeszcze mala dygresja: calkowity koszt leczenia w Niemczech sfinansowany zostal przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) na podstawie dokumentacji oraz zlozonego wniosku.
Zainteresowanym, chorym i cierpiacym ze wzgl. na problemy z kregoslupem, chetnie wskaze droge, ktora wyzej opisalem.
gość
04-08-2018, 09:35:50

Dzien dobry Panstwu,
chcialbym sie podzielic i udostepnic kazdej cierpiacej osobie nasze doswiadczenie i wiedze na temat pozbycia sie choroby kregoslupa. Wiedze i doswiadczenie zdobylismy z koniecznosci, poniewaz jeszcze nie tak dawno temu moja Zona byla osoba bardzo cierpiaca majac problemy z chorym kregoslupem a dokladnie ucisk na nerw tzw. zespol korzeniowy lędzwiowy. Wielomiesieczne konsultacje lekarskie i terapeutyczne nie przynosily poprawy, a wrecz przeciwnie.
Wydalismy mnostwo pieniedzy, bo chcac bez kolejek trzeba bylo za wszystko placic.
Celem uzupelnienie i zrozumienia, dlaczego „udalo” nam sie przez przypadek znalezc pozytywne rozwiazanie i pomoc, musze dodac, ze przez 39 lat mieszkalismy w Niemczech i dopiero od niedawna w Polsce. W naszej domowej bibiotece znajdowala sie ksiazka, ktora zmienila wszystko. Zapomnielismy o tej ksiazke, kupionej przed laty. Teraz okazala sie bardzo przydatna.
Autor ksiazki, znany na swiecie niemiecki specjalista w dziedzinie leczenia ukladu kostnego a przede wszystkiem schorzen kregoslupa, opisuje sprawdzona i jedyna w swoim rodzaju metode, stosowana w Jego Klinikach w Niemczech, ktora juz pomogla tysiacom ludzi oraz moje Zonie rowniez.
Nie musze dodawac, ze metoda ta nie jest stosowana w Polsce.
Nawiazalismy kontakt z Klinika w Niemczech. Termin konsultacji wyznaczono za trzy dni.
Zaraz po konsultacji otrzymalismy dwa pierwsze terminy zabiegow w krotkich odstepach czasowych. Zabieg trwal okolo 15 minut i jest praktycznie bezbolesny. Po zabiegu 20 minutowa obserwacja pacjenta i do domu.
W zaleznosci od stopnia doleglowosci, przewidywane sa 4 do 8 zabiegow.
W przypadku moje Zony juz po pierwszym zabiegu nastapila poprawa do tego stopnia, ze nie musiala przyjmowac od dlugiego czasu zadnych lekartw przeciwbolowych,bez ktorych wczesniej po prostu „nie funkcjonowala”.
Szukalismy mozliwosci leczenia na terenie Polski, lecz wszystkie nasze zapytania do wyspecjalizowanych klinik jak i konsultacje lekarskie sprowadzaly sie do operacji kregoslupa, ktore:
- sa metodami bardzo inwazyjnymi z negatywnymi skutkami ubocznymi
- nie gwarantuja calkowitego wyleczenia
- zwiazane z duzymi kosztami
- zwiazane z bardzo dlugim okresem wyczekiwania na termin operacji
- dlugotrwalym, zmudnym i kosztownym okresie rekonwalescencji
Dlatego wybralismy inna droge, ktora okazala sie byc w kazdym punkcie lepsza.
Na koniec jeszcze mala dygresja: calkowity koszt leczenia w Niemczech sfinansowany zostal przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) na podstawie dokumentacji oraz zlozonego wniosku.
Zainteresowanym, chorym i cierpiacym ze wzgl. na problemy z kregoslupem, chetnie wskaze droge, ktora wyzej opisalem.
gość
04-08-2018, 14:07:35

Dlaczego nie napisałeś od razu - co to za klinika w Niemczech?
gość
04-08-2018, 21:36:51

Kasiu, jeszcze nie mam rehabilitacji, w tym tyg idę do neurochirurga i lek reh. ze skierowania poszpitalnego. Od operacji minął już miesiąc, dam znać co zalecili lekarze :)
Dostałaś skierowanie na rezonans?
Małgosiu, trzymam kciuki za udaną operację. Daj znać jak będziesz już mogła pisać.
Ola, peek c6/c7

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Początek diagnostyki
Witam , zmiany wykryte w sumie przypadkowo w RMagnetycznym w odcinku lędźwiowym 1.5mm prawdopodobnie wyściolczak. Był robiony RM głowy, RM kręgosłupa szyjnego i piersiowego 6 m-cy temu ( czysto ) odebrane wyniki teraz samego lędźwiowego ponownie i 1.5mm taki sam jak pół roku temu wynik... Co dalej? Jakie są dalsze postępowania... Oczywiście neurolog i neurochirurg będzie konsultacja Ale jak to co robić na co się nastawić ??
gość
Ucisk w głowie, co to może być?
Jestem mężczyzną, mam 26 lat i od jakiegoś czasu odczuwam dolegliwości w lewej części głowy. Odczuwam je w zasadzie cały czas, raz mocniej, raz słabiej. Na szyi z tyłu po lewej stronie mam guzki, które zmieniają swój rozmiar. Lekarz rodzinny mówi, że to mogą być mięśniowe zgrubienia od złej pozycji, ale... mam szumy uszne właśnie promieniujące jakby od tej szyi na głowę, szczególnie przy odchylaniu głowy w prawo. Odczuwam ucisk w głowie z lewej strony, w skroni i na czubku głowy, a także w oku (okulary, większa wada wzroku w lewym oku). Słyszę czasem pukanie w lewym uchu, takie pulsowanie. Ból głowy nasila się czasem przy nachyleniu, niekiedy odczuwam takie ukłucie lub uczucie ciepła bez zmiany pozycji. Zdarza się też mgła mózgowa. Badania krwi, moczu, ciśnienie, EKG, echo serca, tętnic szyjnych, badania okulistyczne - wszystko w normie. Lekarz rodzinny nie widzi powodu do skierowania do neurologa, twierdzi, że to problemy związane z przeciążeniem kręgosłupa - mam pracę głównie siedzącą. Czy to może być tętniak? Mam też problemy stomatologiczne, czy to może być od tego?
gość
Prośba o pomoc
Dzień dobry, Jestem studentką pedagogiki o specjalności WWR i w przyszłym roku będę bronić pracy magisterskiej. Praca będzie dotyczyć dzieci z afazją i potrzebuję 2 przypadków do porównania z innymi, które już posiadam. Jednym z przypadków jest moja córka, która uczęszczała do poradni p-p. To ze względu na nią wybrałam taki kierunek studiów. Chciałabym prosić o wgląd do dokumentacji dziecka, oczywiście za zgodą rodzica. Żadne dane nie będą upublicznione. Bardzo proszę o pomoc w poszerzaniu wiedzy innych rodziców i specjalistów. Będę bardzo wdzięczna za każdą informację. Z poważaniem, Dorota Kozak
gość
Wynik rezonansu magnetycznego głowy z kontrastem
Dzień dobry, miałem wykonany rezonans głowy z kontrastem z powodu historii tętniaków w rodzinie. Tętniaków nie wykryto ale : W zakresie podkorowej istoty białej obu półkul mózgu widocznesą pojedyncze, bardzo drobne ogniska hyperintensywne w sekwencjach T2-zależnych, wielkości do 2mm(na granicy widzialności, możliwe do uwidocznienia jedynie w sekwencji wykonanej drobnymi warstwami). -Zmiany te nie ograniczają dyfuzji, nie ulegają wzmocnieniu kontrastowemu - ich charakter niespecyficzny - w pierwszej kolejności w różnicowaniu uwzględnić należy drobne ogniska degeneracji naczyniopochodnej. Mężczyzna 32 lata. Czy jest się czym martwić? Jakie mogą być przyczyny i leczenie? Nie mam objawów. Pozdrawiam
Reklama: