Zosiu,

mój przypadek jest trochę inny, niż tu opisywane. Wykryto mi guza olbrzymiokomórkowego kości, niestety dzięki niemu rozkawałkował sie trzon kręgu C3, poza tym uciskał mi on na worek oponowy i rdzeń kręgowy. Przeszedłem operacje gdzie zrobiono mi stabilizacje C2-C4 płytą tytanowa, potem radioterapie. Onkolog stwierdził ze rehabilitacja w moim przypadku nie jest wskazana ze względu na to ze rdzeń kręgowy jest uszkodzony poprzez ucisk. Dzisiaj bylem u neurochirurga i powiedział ze nie potrzebuje rehabilitacji i mogę wracać do pracy

Teraz mam inne pytanko w jakim czasie po operacji wróciliście do pracy ?

Pozdrawiam Mariusz

Witam. Kilka miesięcy temu przy podnoszeniu prawej ręki z obciążęniem do góry (ćwiczę trochę z ciuężarami) złapał mnie ból pod prawą łopatką i przez ramię (jakby piekąca nitka) pociagnął do palców prawej ręki. Zupełnie straciłem siłę w tej ręce. Po kilkutygodniowym załamaniu, sprawa minęła zupełnie i zapomniałem o tym. Znów dwa tygodnie temu przy takim samum ruchu złapał ból od prawej łopatki po palce dłoni. Palce drętwieją, siła kończyny spadła o 70%, czasami piekący ból od łokcia. I najciekawsze - leki przeciwbólowe nie dizłają wogóle, nawet KETONAL. Z kazdym tygodniem jest nieco lepiej, ale przykra rzecz jest strasznie. Proszę o sugestię. Pozdrawiam.

No to jestem po zdjęciu RTG odcinka szyjnego - nie wiem jak to możliwe po latach uprawiania sportu, dbania o siebie, ale stwiedzono:

1)odprostowanie fizlologicznej lordozy z kyfotycznym wygięciem w odcinku dolnym;

2)przewężene szczeliny międzykręgowej C6-C7 z cechami sklerotyzacji podchrzęstnej krawędzi stycznych sugerujących dyskopatię;

3)zmiany zwyrodnieniowe przednich kr. trzonów na wysokości przewężenia

4) zmiany zwyrodnieniowe w stawach unkowertebralnych

- bardzo mam się martwić? przy ruszaniu głową, w jednej pozycji kłucie w łokciu i przedramienia; zdrętwiałe dwa palce mam cały czas...; dziękuję

A wczoraj diagnoza następująca (ordynator jednego ze szpitala na dolnym śląsku - dr nauk neurochirurg) - w tym stanie nie ma potrzeby operacji (ale jak najbardziej możliwa jeśli chcę), ale jak bardzo będę o siebie dbał to wystarczą tabletki + 4 zastrzyki domięsniowe (co cztery dni) o nazwie DEPO - MEDROL.
Co Wy na to? Z góry dziekuję za ew. spostrzeżenia.

pozdrawiam, sławek

MARIUSZ
Przy impalntach powrót do pracy wiąże się m.inn. z koniecznością wytworzenia zrostu i jest to zwykle nie krócej niż ok. pół roku.
Ty masz założoną stabilizację płytą więc nie ma kwestii zrostu implantów z trzonami . Niemniej masz usztywnione dwa poziomy więc przeciążenia podobnie jak w przypadku stabilizcji implantami są możliwe. Co do rehabilitacji nie wypowiadam się ale jeśli chodzi o bardziej oszczędny tryb życia to chyba Ciebie również w tej sytuacji obowiązuje. A powrót do pracy to równiez Twoja kondycja.Jeśli czujesz się na siłach to tylko należy się cieszyć.
SŁAWEK
W założonym przez Ciebie wątku napisałam ,że w przypadku dyskopatii z objawami neurologicznymi tylko MRI jest badaniem wymiernym ale może nie mam racji . W końcu badał Cię specjalista.Pytanie czy badał neurlogicznie (pisałeś o zmniejszeniu siły w ręce)czy oparł się tylko na obejrzeniu rtg?
Przedziwne podejście neurochirurga do kwalifikacji operacyjnej -NA ZYCZENIE PACJENTA? Albo są wskazania albo ich nie ma ale zwykle samo rtg to mało żeby tak zaopinować, na rtg nie widać ewentualnych ucisków ma struktury nerwowe.
Proponowana kuracja to leczenie objawowe .Depo-Medrol jest strydem o działaniu p. zapalnym i p. obrzękowym. Może przynieść doraźną poprawę ale nie zlikwiduje zasadniczej przyczynyny jeśli jest nią dyskopatia.
Ja bym postawiła na MRI .
Pozdrawiam Zosia

Proszę o naary na dobrych neuro z Dolnego Śląska. CZY MRI przy podejrzeniu dyskopatii odcinka szyjnego należy robić z kontrastem?
Dzięki z góry za pomoc.
Sławek

Jak pójdziesz na MR to ci powiedzą Zwykle okazuje się to w trakcie. jak dobrze widać ,to nie dają kontrastu. Ja miałam robiony 2x na szyjy i 1x na lędźwiowy i nigdy nie miałam kontrastu.
Mój znajomy na MR głowy dostał kontrast w trakcie badania, przerwali badanie i podali kontrast nawet bez wstawania

prof. Jarmundowicz przyjmuje na Pilsudskiego 56/7 w środy od 16-18.00. Nie trzeba sie wcześniej rejestrować. Jak chcesz czegos więcej sie dowiedziec to tel. do sekretariatu w klinice 071 7343400.

dr Czapiga tel. 601 892 779, przyjmuje na pl. Bzowym 1, trzeba sie umawiac

dr Sakowski tel. 071 7959223, 602 352 493 przyjmuje na ul. Gwarnej 6a., trzeba sie umawiac
To namiary od forumowiczki, która ma rozeznanie wśród neurochirurgów we Wrocławiu

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=790&w=76796359&v=2&s=0

http://www.***/lekarz-17944-dr-jaroslaw-sakowski-neurochirurg-wroclaw.php

http://forum.2p.pl/search.php?25,search=czapiga+bogdan,page=1,match_type=ALL,match_dates=0,match_forum=ALL

Linki do opinii o wybranych specjalistach

Witam. Wdzięczny Wam jestem bardzo.
Zdrowia życzę - na bieżąco będę się dzielił swoimi doświadczeniami.

Paradoks? Jak podnoszę trochę większe cięzary ból przechodzi...

sławek

Ano właśnie ,też tak nieraz miewam .Co prawda w moim wydaniu większy ciężar to 2-3 kg.ale ja uknułam sobie własną teorię ,że działa to jak specyficzny wyciąg tyle ,że nie za głowę do góry a przez obciążenie rąk do dołu. Niestety potem bywa gorzej.
Życzę Ci abyś nie musiał dzielić naszego losu .
Chyba lepij skupić sie na pozycji nr2 i 3
Trzymaj sie optymistycznych myśli
Zosia

Witam!
Jak widzę to na forum nie ma nikogo kto był operowany w Bydgoszczy lub Katowicach.Byłam na wizycie u neurochirurga i stwierdził u mnie dwa równoczesne schorzenia kręgosłup szyjny ,który na razie daje mało bólu bo tylko pieczenie w plecach i nie mogę odchylać głowy do tyłu natlomiast ból prawej ręki wynika z zapalenia wiązadeł barkowych,tzw łokcia tenisisty a obrzeki dłoni ze stanu zapalnego chyba ścięgien jestem po blokadzie mają być jeszcze 2 a od poniedziałku rehabilitacja prawej ręki mam ją nie całkiem sprawną i do tej pory łączone było to zkręgosłupem.Operacja wstępny termin luty 2009r.Po dzisiejszej blokadzie jest już ból mniejszy zobaczymy jak później może też ktoś ma taki przypadek
Pozdrawiam
Ania

To znów ja. MRI zrobię za kilkanaście dni. A od wczoraj zdrętwiałe mam tylko dwa palce prawej dłoni (wskazujący i środkowy). Dzisiaj rano złapał mnie potworny ból ostatniego paliczka (w zgięciu) palca środkowego - wtedy gdy go dotykam... Dziwne jakieś te objawy - bół zmienia miejsce ataku... No nic. Po MRI spotkam się we Wrocławiu z kimś polecanym - dostałem również z innych źródeł bardzo pozytywne informacje o neurologu Paradowskim (dotrę do bliższych namiarów to podam). Bądźcie zdrowi.