BOŻENKO
wszelkie rozsądne rozumowanie mówi, że jeśli nie ma dysku to nie ma co tworzyć wy/
przepukliny.
Nie mam pojęcia co to za bajer ten implant żelowy ale może materiał, z którego jest wykonany ma zdolność odkształacania (wydaje sie to prawdopodobne biorąc pod uwagę strukturę żelu) i to on stwarza ucisk.
Co do poziomów wyżej to Bożenko masz rację. Wielka w tym zasługa Twoja .Ja też jestem takim typem ,który nie wyciąga lekcji z takich bolesnych nauczek.Ale teraz nie pora na samobiczowanie tylko na szukanie pomysłu jak sobie pomóc.
Czy próbowałaś umówić się na wizytę do prof.Podgórskiego
pod innymi adresami?
Może tam byłoby szybciej.Przyjmuje również w:
Prof. Podgórski przyjmuje w lecznicy Orto
http://www.rehabilitacjaorto.pl/#
ul Królewska 1
oraz Warszawa ul.Garwolińska 16 tel 022 610 75 35 (informacja do weryfikacji, nie wiem czy nadal aktualna)
Co do neurochirirgów we Wrocławiu , tak jak pisałam opieram się tylko na opiniach z innego forum ale może jest to jakiś pomysł zanim wybierzesz się w odległą podróż. Może oczy specjalisty wypatrzą co innego niż oczy radiologa.
Każdy z nas ma w sytuacji choroby własny sposób na dalsze życie ale jeśli mogę Ci radzić-wdziej na siebie skorupę żółwia.
Ta choroba jest dla osób z zewnątrz niedostrzegalna .Tylko Ty sama wiesz ile przysparza Ci bólu ,ile razy robisz dobrą minę do złej gry , ile nocy masz nieprzespanych. A w pracy zapewne nie epatujesz wszystkich swoim problemem .Przychodzi taki próg bólu , który mimo swojej *** pozwala w miarę normalnie funkcjonować a kiedy od czasu do czasu solidnie walnie to zwykle zaszywamy sie wtedy w zaciszu swojego domu szukając znanych sobie sposobów na ulgę. A otoczenie uważa że jest ok.
Chyba masz pecha ,że pracujesz wśród osób pozbawionych empatii. W takiej sytuacji chyba powinnaś powtarzać NAJWIĘKSZEGO PRZYJACIELA MAM W SOBIE
ANETKO
moja przyjaźń z ZUS w okresie chorby i rekonwalescencji kwitnie.
Na zwolnieniu przebywam od grudnia 2006 .Do czasu operacji w kwietniu 2007 miałam trzy komisje weryfikujące zwolnienie mimo dostarczenia stosownych dokumentów o wyznaczonym termine .Ostatnia komisja miała miejsce na dwa dni przed pójściem do szpitala.
Poniewaz zbliżał się koniec okresu zasiłku chorobowego otrzmałam 1 miesiąc!!! świadczenia rehabilitacyjnego, przypadający na pierwszy miesiąc po operacji. Kolejna komisja świadczenie na 3 miesiące. We wrześniu następna (oczekiwałam wtedy na kontrolne MRI) i znów na kolejne 3 miesące w celu stawienia się z wynikiem. Ostatnie spotkanie z orzeczniczką podczas którego próbowła mi wytłumaczyć ,że ona jest neurologiem i moje obajwy nie mają racji bytu zaowocowło ostatnim okresem świadczenia na kolejne 4 miesiące i skierowaniem na rehabilitację w ramach prewencji rentowej .
Po zakończeniu okresu zasiłku chorobowego 180 dni na świadczeniu możesz przebywać do 12 miesięcy pamiętając o złożeniu kolejnego wniosku ok. 6 tygodni przed zakończeniem aktualnego terminu.
Myślę ,znając zapał ZUS do uzdrawiania ,że możesz się spodziewać przy następnym wniosku skierowania na prewencję.W takiej sytuacji radziłabym Ci skonsultować tę kwestię z neurochirurgiem .
Ja nie dostałm pozwolenia przed upływem 8 miesięcy ,po pierwszej wyjechałm po 5 miesiąch bez pytania i zebrałam burę.
Jesli juz uczestniczyłabyś w takim turnusie to w wielu ośrodkach sama musisz zadbać o własne bezpiczeństwo . Ignorancja niektórych psudo specjalistów od rehabilitacji jest przerażająca.
Pisała chyba o tym równiez wcześniej Emilka .
Trzeba uważać na masaż podczas którego co ,,ambitniejsi,, chcą zrujnowac ledwie co zainstalowaną stabilizację , na zabiegi na bazie prądu ( zakazane z powodu przegrzewania i możliwosci wywołania stanu zapalnego) ćwiczenia szczególnie zespołowe .
A moja praca . Nie wiem czy się cieszyć czy smucić . Jestem juz po tzw. dopuszczeniu ale ponieważ miałam zaległy urlop jeszcze z 2006to znów skazali mnie na banicję. Muszę te zaległości poodbierać.To sobie posiedzę do 12 maja.Potem dwa tygodnie pracy i Busko. Nie tak sobie to planowałam , sądziłam ,ze będe mogła troche się zmęczyć potem troche odpocząć -przepisy nie pozwalają na zmęczenie , mam tylko odpoczywać
Z ogólnych rad praktycznych .
Po operacji
dyskopatii mozna wystąpić do PCPR o przyznaie stopnia niepełnosprawności co daje pewne ulgi z róznych tytułów w tym w pracy (ukłon w stronę Bożenki)
Jeśli ktoś jest zainteresowany z jakich form rehabilitacji można korzystać po operacji to mogę się podzielić tą wiedzą .
Pozdrawiam
Zosia